Sarkazmu to trzeba umieć używać :panzielony:
A w sekrecie powiem ci,że nie pokonasz mego doświadczenia.Wiedza tez nabyta w dawnych czasach :roll: tych przed "wikediową"a w szkole uczyli nas myśleć a nie rozwiązywać zagadki na testach.Chociaż zabawy testowe nie są złe ale to tylko uzupełnienie metodyki nauczania w całym procesie dydaktyki.
Tak,że jak chcesz ze mna dyskutowac to prosze na argumenty i z szacunkiem.

[quote=Gość post_id=860628 time=1580115278]
Hmm...to taki stereotyp i utrwalany przez lata.[b]Kariera zawodowa zawsze była wrogiem dzieci.[/b]
[/quote]

dokładnie, powiedział 5 letni Kierownik produkcji Penktynk w fabryce telefonów z japkiem w logo

gdyby go zatrudnili jakby tylko zaczął chodzić byłby head menadżerem albo dyrektorem do tej pory z tym stażem

[quote=Gość post_id=860628 time=1580115278]
Hmm...to taki stereotyp i utrwalany przez lata.Kariera zawodowa zawsze była wrogiem dzieci.
[/quote]

a druga prawda jest taka że jak rodzic nie pracuje tylko jedzie na socjalu i mopsie to w życiu nie osiągnie nic dając świetny przykład dziecku jak ma być kolejnym pasożytem i nierobem społecznym "bo mu się należy" bo tak teraz Państwo stada Baranów..

Zaraz zaraz rodzic robiący zawodową karierę jest złym przykładem dla dziecka, rodzic siedzący w domu i wychowujący dzieci też jest złym przykładem. To kiedy rodzic będzie dobrym przykładem ?

Hmm...to taki stereotyp i utrwalany przez lata.Kariera zawodowa zawsze była wrogiem dzieci.

[quote=Gość post_id=860531 time=1580052561]
Kiedyś od tego była rodzina.Babcie,ciocie,kuzynki, znane dziecku sąsiadki.Rozwiązanie problemów rodziców w formie" przechowalni na godziny" nie jest dobre dla dzieci.I kropka.Jak bawialnie to tylko z rodzicem.Małe dziecko ma delikatną psychikę więc się zastanówcie,drogie mamy.
Psychologowie jednoznacznie mówią,że [b]żłobek jest największą traumą dla dzieciaka[/b].
[/quote]

zależy jaki żłobek..

a druga prawda jest taka że jak rodzic nie pracuje tylko jedzie na socjalu i mopsie to w życiu nie osiągnie nic dając świetny przykład dziecku jak ma być kolejnym pasożytem i nierobem społecznym "bo mu się należy" bo tak teraz Państwo stada Baranów..

Rodzice którzy jednak chcą coś osiągnąć w życiu i dać przykład dzieciom pracują, starają się, uczą i wykształcają, budują , wyjeżdżają lub biorą kredyty i też kupują czy budują.. ale żeby mieć kredyt musi pracować oboje albo jedno na poziomie kierownika na Państwowym garnuszku, u prywatnych przedsiębiorców musi pracować oboje by móc spełnić te wymagania, żłobek to ostateczność bo każdy szuka najpierw jak tego dziecka tam nie dawać.
Oddaje bo taka jest sytuacja ,a nie wygoda rodziców.

Rynek zajęć, aktywności i umiejętności dla najmłodszych w Tomaszowie nie istnieje.. Akrobatyka w larafit? Coś o tym ktoś napisze?

Lepsza trauma u dziecka czy głodne dziecko i niepracujący rodzice?

Kiedyś od tego była rodzina.Babcie,ciocie,kuzynki, znane dziecku sąsiadki.Rozwiązanie problemów rodziców w formie" przechowalni na godziny" nie jest dobre dla dzieci.I kropka.Jak bawialnie to tylko z rodzicem.Małe dziecko ma delikatną psychikę więc się zastanówcie,drogie mamy.
Psychologowie jednoznacznie mówią,że żłobek jest największą traumą dla dzieciaka.

[quote=Gość post_id=860380 time=1579960645]
Brakuje miejsc dla malutkich dzieci z matkami. W lecie park i place zabaw pękają w szfach, a teraz co galeria i tułanie się po ulicach
[/quote]
Małe dzieci,mlodziez dorosna i wyjada a co z ludzmi w podeszłym wieku,starymi? jak ktoś wcześniej napisał brakuje Domów Opieki aby godnie dozyc i nie być uciązeniem dla innych- tomaszowskie społeczenstwo się starzeje a i na wsiach pozostało mało młodych, może ktoś o czymś takim pomyśle, tyle firm poupadalo a lokale stoją puste, tylko odpowiednio przystosowac-uwazam ,że taka inwestycja jest przyszloscią naszego miasta i okolic

Mam na myśli takie miejsce gdzie rodzice moga zostawic dzieci w bawialni, po czym mogą udać się na zakupy, załatwić swoje sprawy, albo chociaż trochę odpocząć :) itp? Miejsce gdzie będzie można organizować urodziny, oraz inne imprezy okolicznościowe dla dzieciaków.

:roll: w innym miejscu.Masz park,Siwą Dolinę na spacery.Placów zabaw jest wiele w mieście i można sobie zrobić objazd z wózkiem.Jedzenie warto samemu zrobic w domu z dobrych produktów i wziąc ze sobą.

A co powiecie na bawialnię dla dzieci i kącik na kawę i ciasto dla mam w naszej galerii albo w jakimś innym miejscu?

[quote=Gość post_id=860037 time=1579784089]
Forumowy. Robisz największy chlew na forum, a płakuniasz , że inni forowicze to "bydło".
[/quote]

Jak to świnia :lol:

Oleju.......... :lol:

Brakuje miejsc dla malutkich dzieci z matkami. W lecie park i place zabaw pękają w szfach, a teraz co galeria i tułanie się po ulicach