Nauka Jazdy

Odpowiedz


To pytanie jest elementem zabezpieczającym przed automatycznym zamieszczaniem postów.

BBCode włączony
[Img] włączony
[Flash] wyłączony
[URL] wyłączony
Emotikony wyłączone

Przegląd tematu
   

Rozwiń widok Przegląd tematu: Nauka Jazdy

Re: Nauka Jazdy

Post autor: Gość » 13 lut 2020, o 07:44

W Cabrio oszukują na czasie obrywają z godz. po 10 , 15 min mi wyszło nie 30 pełnych godz. jazd jak jest na kursie a 25 gdzie zapłaciłam właśnie za 30 oszustwo i zerowanie na ludziach.
Nie polecam, szkoła na bardzo niskim poziomie , nie uczą.

Re: Nauka Jazdy

Post autor: Gość » 16 wrz 2019, o 18:15



A świstak siedzi i zawija.....
Zamiast tracić czas powtórz ortografię.
Jak widzisz z moją ortografią wszystko w porządku,tylko z Twoim rozumowaniem coś nie halo... Piszę Ci przecież że nie jestem osobą za którą mnie uważasz,ale dyskutować nie zamierzam z kimś takim jak Ty. Mark Twain kiedyś powiedział:nie dyskutuj z idiotą.Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu,a potem pokona doświadczeniem
Na tym zakończę moją dyskusję z Tobą człowieczku od ortografii 8)
Dyskutujesz czy cytujesz? Pewnie nie masz pojęcia gdzie strzeliłeś byka? Panie "inteligent na poziomie".

Re: Nauka Jazdy

Post autor: Gość » 16 wrz 2019, o 16:37



Nie wstyd bo to nie mi chciałeś dopiec,jako osoba postronna zwróciłem uwagę na dziecinny ton Twojej wypowiedzi.
A świstak siedzi i zawija.....
Zamiast tracić czas powtórz ortografię.
Jak widzisz z moją ortografią wszystko w porządku,tylko z Twoim rozumowaniem coś nie halo... Piszę Ci przecież że nie jestem osobą za którą mnie uważasz,ale dyskutować nie zamierzam z kimś takim jak Ty. Mark Twain kiedyś powiedział:nie dyskutuj z idiotą.Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu,a potem pokona doświadczeniem
Na tym zakończę moją dyskusję z Tobą człowieczku od ortografii 8)

Re: Nauka Jazdy

Post autor: Gość » 16 wrz 2019, o 14:18



Co wstyd ci i szukasz argumentu?
Nie wstyd bo to nie mi chciałeś dopiec,jako osoba postronna zwróciłem uwagę na dziecinny ton Twojej wypowiedzi.
A świstak siedzi i zawija.....
Zamiast tracić czas powtórz ortografię.

Re: Nauka Jazdy

Post autor: Gość » 16 wrz 2019, o 12:48



Że tak się wtrącę-co ma ortografia wspólnego z jazdą samochodem? :lol: Ile to ludzi prostych zapewne ledwo piszących,nie znających się na technice mający problemy w obsłudze telefonu czy komputera jeździ samochodami i są lepszymi kierowcami od tych co znają ortografię? :lol: Przytyk level hard jak u dziecka z podstawówki
Co wstyd ci i szukasz argumentu?
Nie wstyd bo to nie mi chciałeś dopiec,jako osoba postronna zwróciłem uwagę na dziecinny ton Twojej wypowiedzi.

Re: Nauka Jazdy

Post autor: Gość » 16 wrz 2019, o 12:39



Może ty świetnie czytasz ze zrozumieniem. Ale jeśli tak dobrze prowadzisz auto jak radzisz sobie w zakresie ortografii to gratuluję ci serdecznie.
Że tak się wtrącę-co ma ortografia wspólnego z jazdą samochodem? :lol: Ile to ludzi prostych zapewne ledwo piszących,nie znających się na technice mający problemy w obsłudze telefonu czy komputera jeździ samochodami i są lepszymi kierowcami od tych co znają ortografię? :lol: Przytyk level hard jak u dziecka z podstawówki
Co wstyd ci i szukasz argumentu?

Re: Nauka Jazdy

Post autor: Gość » 16 wrz 2019, o 08:55


A ja polecam! gdyż w tej szkole robił mój brat, zdał za pierwszym następnie moja siostra cioteczna za drugim a teraz ja i też za drugim. Może nie było lekko bo jeśli chcesz coś osiągnąć to dążysz do celu, a jeśli chcesz się nauczyć i być nauczonym to zaciskasz zeby i sluchasz nie chowasz głowy w piasek wtedy jesteś wstanie zrozumiec takiego instruktora, który chce cię czegoś nauczyć nie grymasisz i nie wymyślasz. Bo baran nie doceni nigdy fachowca tylko jeszcze dupę obrobi, ponieważ rady sobie sam nie daje i najlepiej winę zgonić na instruktora. Idź tam gdzie sobie tyłek powozisz, posmiejesz sie, bajek posłuchasz i fige się nauczysz bo jechać do przodu to dziesięciolatek będzie potrafił. Egzamin to nie przelewki przepraszam baranie i poziom szkolenia cię przerusl skoro nie dałeś/as rady, bo jakbym miała jeszcze raz robić prawko to tylko u Wienia. A właściwie to dlaczego nie polecasz? może wyjaśnisz! że co się balas/ es podniesionego głosu i prawdy to dziecinada! bo nie wierze, że nie chciał cię nauczyc widocznie nie nadajesz się na kierowce. W poście osoba właśnie zapytała nie o super atmosferę tylko o dobre szkolenie, czytać tez nie umiesz 🙂
Może ty świetnie czytasz ze zrozumieniem. Ale jeśli tak dobrze prowadzisz auto jak radzisz sobie w zakresie ortografii to gratuluję ci serdecznie.
Że tak się wtrącę-co ma ortografia wspólnego z jazdą samochodem? :lol: Ile to ludzi prostych zapewne ledwo piszących,nie znających się na technice mający problemy w obsłudze telefonu czy komputera jeździ samochodami i są lepszymi kierowcami od tych co znają ortografię? :lol: Przytyk level hard jak u dziecka z podstawówki

Re: Nauka Jazdy

Post autor: Gość » 15 wrz 2019, o 15:00



Odradzam.
A ja polecam! gdyż w tej szkole robił mój brat, zdał za pierwszym następnie moja siostra cioteczna za drugim a teraz ja i też za drugim. Może nie było lekko bo jeśli chcesz coś osiągnąć to dążysz do celu, a jeśli chcesz się nauczyć i być nauczonym to zaciskasz zeby i sluchasz nie chowasz głowy w piasek wtedy jesteś wstanie zrozumiec takiego instruktora, który chce cię czegoś nauczyć nie grymasisz i nie wymyślasz. Bo baran nie doceni nigdy fachowca tylko jeszcze dupę obrobi, ponieważ rady sobie sam nie daje i najlepiej winę zgonić na instruktora. Idź tam gdzie sobie tyłek powozisz, posmiejesz sie, bajek posłuchasz i fige się nauczysz bo jechać do przodu to dziesięciolatek będzie potrafił. Egzamin to nie przelewki przepraszam baranie i poziom szkolenia cię przerusl skoro nie dałeś/as rady, bo jakbym miała jeszcze raz robić prawko to tylko u Wienia. A właściwie to dlaczego nie polecasz? może wyjaśnisz! że co się balas/ es podniesionego głosu i prawdy to dziecinada! bo nie wierze, że nie chciał cię nauczyc widocznie nie nadajesz się na kierowce. W poście osoba właśnie zapytała nie o super atmosferę tylko o dobre szkolenie, czytać tez nie umiesz 🙂
Może ty świetnie czytasz ze zrozumieniem. Ale jeśli tak dobrze prowadzisz auto jak radzisz sobie w zakresie ortografii to gratuluję ci serdecznie.

Re: Nauka Jazdy

Post autor: Gość » 15 wrz 2019, o 11:20



Odradzam.
A ja polecam! gdyż w tej szkole robił mój brat, zdał za pierwszym następnie moja siostra cioteczna za drugim a teraz ja i też za drugim. Może nie było lekko bo jeśli chcesz coś osiągnąć to dążysz do celu, a jeśli chcesz się nauczyć i być nauczonym to zaciskasz zeby i sluchasz nie chowasz głowy w piasek wtedy jesteś wstanie zrozumiec takiego instruktora, który chce cię czegoś nauczyć nie grymasisz i nie wymyślasz. Bo baran nie doceni nigdy fachowca tylko jeszcze dupę obrobi, ponieważ rady sobie sam nie daje i najlepiej winę zgonić na instruktora. Idź tam gdzie sobie tyłek powozisz, posmiejesz sie, bajek posłuchasz i fige się nauczysz bo jechać do przodu to dziesięciolatek będzie potrafił. Egzamin to nie przelewki przepraszam baranie i poziom szkolenia cię przerusl skoro nie dałeś/as rady, bo jakbym miała jeszcze raz robić prawko to tylko u Wienia. A właściwie to dlaczego nie polecasz? może wyjaśnisz! że co się balas/ es podniesionego głosu i prawdy to dziecinada! bo nie wierze, że nie chciał cię nauczyc widocznie nie nadajesz się na kierowce. W poście osoba właśnie zapytała nie o super atmosferę tylko o dobre szkolenie, czytać tez nie umiesz 🙂
A ja znam osobę, która po tej szkole zdawała kilka lat i jak kupiła lekcje u konkurencji wreszcie zdała.

Re: Nauka Jazdy

Post autor: Gość » 15 wrz 2019, o 08:33

Wienio, to jest konkret nie ma lepszego co chodzi o poziom szkolenia
Odradzam.
A ja polecam! gdyż w tej szkole robił mój brat, zdał za pierwszym następnie moja siostra cioteczna za drugim a teraz ja i też za drugim. Może nie było lekko bo jeśli chcesz coś osiągnąć to dążysz do celu, a jeśli chcesz się nauczyć i być nauczonym to zaciskasz zeby i sluchasz nie chowasz głowy w piasek wtedy jesteś wstanie zrozumiec takiego instruktora, który chce cię czegoś nauczyć nie grymasisz i nie wymyślasz. Bo baran nie doceni nigdy fachowca tylko jeszcze dupę obrobi, ponieważ rady sobie sam nie daje i najlepiej winę zgonić na instruktora. Idź tam gdzie sobie tyłek powozisz, posmiejesz sie, bajek posłuchasz i fige się nauczysz bo jechać do przodu to dziesięciolatek będzie potrafił. Egzamin to nie przelewki przepraszam baranie i poziom szkolenia cię przerusl skoro nie dałeś/as rady, bo jakbym miała jeszcze raz robić prawko to tylko u Wienia. A właściwie to dlaczego nie polecasz? może wyjaśnisz! że co się balas/ es podniesionego głosu i prawdy to dziecinada! bo nie wierze, że nie chciał cię nauczyc widocznie nie nadajesz się na kierowce. W poście osoba właśnie zapytała nie o super atmosferę tylko o dobre szkolenie, czytać tez nie umiesz 🙂

Re: Nauka Jazdy

Post autor: Gość » 13 wrz 2019, o 19:58

Wienio, to jest konkret nie ma lepszego co chodzi o poziom szkolenia
Odradzam.

Re: Nauka Jazdy

Post autor: Gość » 13 wrz 2019, o 14:24

Wienio, to jest konkret nie ma lepszego co chodzi o poziom szkolenia

Re: Nauka Jazdy

Post autor: Gość » 13 wrz 2019, o 11:18

W jakiej z Tomaszowskich szkół nauki jazdy dobrze uczą, nie chodzi mi tylko jazdę do przodu na pamieć, smiech i chichotanie i jak tam jest super bo instruktor bajki opowiada i robienie przerw po 15 min. i stanie bo w ten sposób traci się czas klienta. Szukam szkoły gdzie sie nauczę przepisów i tego co trzeba tak jak powinno być w nauce jazdy. Jaką szkołę macie na myśli? Dzięki za info.
11 lat temu robiłem prawo jazdy w jednej z Tomaszowskich szkół-nie będę mówić jej nazwy gdyż jeden uzna że jest dobra drugi że zła,jest to moja obiektywna opinia. Pasowało mi w tej szkole to że instruktorem był mój znajomy,po dogadaniu się z nim jazdy miałem weekendami w soboty i niedziele razem z jeszcze jednym kursantem też de facto moim kolegą.Jeździliśmy tak przez większość kursu 2 uczących się i instruktor.Przez to że było nas dwóch uzgodniliśmy że każdy z nas jeździ po 3h. Dla nas było to świetne rozwiązanie gdyż przez 3h człowiek zdążył oswoić się z autem( a wtedy na egzaminach były dwa różne auta wiec musowo było trochę tym i tym pojeździć) i przez te 3h zdążył wykonać samemu zapewne 90% jak nie 100% wszystkich możliwych manewrów,co przy mniejszym ruchu na spokojnie dało się przeprowadzić i wytłumaczyć. 3h z tyłu to był też czas na spokojną obserwacje kolegi kursanta i powtórzenie sobie manewrów które szczegółowo bez pośpiechu były tłumaczone w trakcie jazdy bądź,rozrysowywane na postoju chwilę przed wjazdem na krzyżówkę,rondo itp.Spotkałem się w tym czasie z opiniami że takie jazdy weekendowe są złe gdyż jest mniejszy ruch i się wszystkiego nie nauczy-było wręcz przeciwnie,przecież zasady ruchu są takie same czy mamy większy ruch czy mniejszy.Nie robiło mi to potem większej różnicy gdy na egzaminie wyjechałem w miasto gdzie natężenie ruchu było większe(egzamin oczywiście na tygodniu) czułem się pewnie gdyż doskonale wiedziałem jak mam się zachować,bo byłem dobrze wyszkolony.Miałem parę jazd w tygodniu i widziałem jak czasem ludzie się męczyli stresując się że jest duży ruch a instruktor chodź tłumaczy i nieraz nakazuje jechać tak czy inaczej to kursant nie wiedział za bardzo dlaczego w ten sposób miał wykonać dany manewr,bądź okazywało się że nie zna danego znaku co było skutkiem stresu.Wydaje mi się że nie ma idealnych instruktorów i szkół,wszystko zależy od nas samych,jeżeli ktoś się stresuje,nie dochodzą do niego pewne fakty o których mówi instruktor to może warto pomyśleć o weekendowych jazdach,są one spokojniejsze,trwają dłużej jeżeli chodzi o ciągłość przebywania za kierownicą.Oczywiście są tez takie szkoły gdzie instruktorzy nie za bardzo dbają o interes kursanta i kroją go na minutach.Ja miałem to szczęście że przerwy w jazdach nie wliczały się do godzin moich jazd a to dlatego że kolega instruktor po prostu do 3h doliczał 30min mi i mojemu koledze i wracaliśmy ogólnie nie po 6h a po 7h a jemu to wliczało się w zarobek jaki dawał mu pracodawca,ta godzina nie była dodatkowo płatna dla nas.Wszystko zależy od dogadania się i dobrania pod siebie instruktora którego bardziej rozumiemy i przy którym nie stresujemy się nawet gdy nas opieprza.Dużo zależy od nas samych więc nie zganiajmy tez wszystkiego na szkoły jazdy

Re: Nauka Jazdy

Post autor: Gość » 13 wrz 2019, o 10:32

a gdzie zrobic prawo jazdy na truck-a i autobus ?
ja chce zrobic bo to dobrze platna robota na zachodzie
w ameryce dobrze placa na truck-u
polecicie kogos w tomaszowie??
W Tomaszowie nie ma kursów na wyższe kategorię tylko w Zamościu.

Re: Nauka Jazdy

Post autor: Gość » 13 wrz 2019, o 10:10

Polecam szkołę IGRAS , uczyłem się tam i dobrze ich wspominam.

Na górę