Post autor: FANTOMAS » 10 gru 2006, o 22:10
Wszyscy narzekają,że dawny SDH niesamowicie szpeci miasto,zapominając jednocześnie,że przez wiele lat to był największy sklep w Tomaszowie, w którym można było zrobić nieraz dobre zakupy, ponieważ był jakiś wybór towaru. W tamtych latach sklepy były małe, ciasne, znaczna część mieściła się w dawnych halach oraz w drewnianych budynkach, po których obecnie nie ma śladu . To,że ma taką architekturę, to nie wina PSS-u lecz tak wówczas projektowano tego typu obiekty.
PSS jest zainteresowane odnowieniem /wg wyjaśnień PSS-u /elewacji tego pobiektu ,ale nie może zrealizować zaleceń konserwatora zabytków , który warunkuje zgodę na wykonanie remontu elewacji koniecznością przebudowy dachu w celu nawiązania do dawnej zabudowy . Ciekawe tylko dlaczego takiego warunku konserwator nie postawił w stosunku do bloku stojącego po drugiej strony ulicy przed remontem jego elewacji ,który też winien nawiązywać do tej zabudowy ? Czyżby jego estetyka pod wzgledem architektury była ok ? Do bardziej szpecących obiektów należy np. dawny bar obok postoju taxi i jakoś sspecjalnie nikogo ta rudera nie razi .
Wszyscy narzekają,że dawny SDH niesamowicie szpeci miasto,zapominając jednocześnie,że przez wiele lat to był największy sklep w Tomaszowie, w którym można było zrobić nieraz dobre zakupy, ponieważ był jakiś wybór towaru. W tamtych latach sklepy były małe, ciasne, znaczna część mieściła się w dawnych halach oraz w drewnianych budynkach, po których obecnie nie ma śladu . To,że ma taką architekturę, to nie wina PSS-u lecz tak wówczas projektowano tego typu obiekty.
PSS jest zainteresowane odnowieniem /wg wyjaśnień PSS-u /elewacji tego pobiektu ,ale nie może zrealizować zaleceń konserwatora zabytków , który warunkuje zgodę na wykonanie remontu elewacji koniecznością przebudowy dachu w celu nawiązania do dawnej zabudowy . Ciekawe tylko dlaczego takiego warunku konserwator nie postawił w stosunku do bloku stojącego po drugiej strony ulicy przed remontem jego elewacji ,który też winien nawiązywać do tej zabudowy ? Czyżby jego estetyka pod wzgledem architektury była ok ? Do bardziej szpecących obiektów należy np. dawny bar obok postoju taxi i jakoś sspecjalnie nikogo ta rudera nie razi .