Post autor: oko » 19 cze 2019, o 10:47
Od kilku lat obserwuję tą patologię, związaną z "transparentnym obchodzeniem tych tzw. 18-stek". To już nie wygląda na jakieś odosobnione przypadki, to już bardziej przypomina jakąś "plagę" jest jak- "dżuma", albo "trąd". Jedni kopiują od drugich to zdebilenie!. Problem dotyczy zarówno zamożnych jak i ludzi mniej zamożnych, ich wspólnym mianownikiem jest : -moje dziecko w końcu może legalnie chlać razem z ojcem i matką, palić legalnie cybuchy! a do tego trzeba zrobić jeszcze "oprawę weselną no jakaś "ORCHESTRA" by się zdała!. Byt powinien określać świadomość, ale niestety dlaczego tak się nie dzieje, trudno powiedzieć, mizerna mentalność + niska kultura osobista rodziców daje właśnie taki efekt wychowania.
No, to teraz odszczekiwać.
Od kilku lat obserwuję tą patologię, związaną z "transparentnym obchodzeniem tych tzw. 18-stek". To już nie wygląda na jakieś odosobnione przypadki, to już bardziej przypomina jakąś "plagę" jest jak- "dżuma", albo "trąd". Jedni kopiują od drugich to zdebilenie!. Problem dotyczy zarówno zamożnych jak i ludzi mniej zamożnych, ich wspólnym mianownikiem jest : -moje dziecko w końcu może legalnie chlać razem z ojcem i matką, palić legalnie cybuchy! a do tego trzeba zrobić jeszcze "oprawę weselną no jakaś "ORCHESTRA" by się zdała!. Byt powinien określać świadomość, ale niestety dlaczego tak się nie dzieje, trudno powiedzieć, mizerna mentalność + niska kultura osobista rodziców daje właśnie taki efekt wychowania.
No, to teraz odszczekiwać.