Trzecie społeczne obchody rocznicy ludobójstwa na Wołyniu

Odpowiedz


To pytanie jest elementem zabezpieczającym przed automatycznym zamieszczaniem postów.

BBCode włączony
[Img] włączony
[Flash] wyłączony
[URL] wyłączony
Emotikony wyłączone

Przegląd tematu
   

Rozwiń widok Przegląd tematu: Trzecie społeczne obchody rocznicy ludobójstwa na Wołyniu

Re: Trzecie społeczne obchody rocznicy ludobójstwa na Wołyniu

Post autor: Gość » 12 lip 2019, o 13:30

http://polishholokaust.blogspot.com/sea ... Aholokaust

14 lutego 1945 roku, ukraińscy nacjonaliści dokonali zbrodni na około 100 polskich mieszkańcach wsi Byczkowce, położonej w byłym powiecie czortkowskim województwa tarnopolskiego.
Byczkowce były wsią w większości zamieszkaną przez Polaków. Miejscowość została zaatakowana przez grupę nacjonalistów ukraińskich, której liczebność oceniono na 600 osób. Pomimo stawienia zaciekłego oporu przez napadniętych, zostało zamordowanych około 100 Polaków a większość zabudowań spłonęła. Według sprawozdania Komitetu Ziem Wschodnich w napadzie brały udział ukraińskie dziewczęta, "które sierpami męczyły mordowanych, wybierając im oczy, obcinając uszy i nosy". Po zbrodni część ludności wsi ewakuowała się do Czortkowa, Białobożnicy i Słobódki Dżuryńskiej.

W raporcie Berii do Stalina, Mołotowa i Malenkowa podano liczbę 39 ofiar tego napadu, "przede wszystkim kobiet i dzieci". H. Komański i Sz. Siekierka przytaczają liczbę 111 Polaków z Byczkowiec, którzy stracili życie z rąk ukraińskich nacjonalistów w latach 1941-1946, wszystkich znanych z nazwiska. Listę zabitych opracował komitet organizacyjny budowy pomnika upamiętniającego mord w Byczkowcach z Siemianowa.

Re: Trzecie społeczne obchody rocznicy ludobójstwa na Wołyniu

Post autor: Gość » 12 lip 2019, o 08:22

Ofiary ludobójstwa nadal nie zostały godnie pogrzebane, ponieważ Ukraina nie zezwala na ekshumacje. Takie barbarzyństwo jest niepojęte dla cywilizowanych ludzi. Niepojęte jest też barbarzyństwo ukraińskich rezunów, którzy w okrutny sposób przeprowadzili czystkę etniczną pod hasłem „rezania Lachów”. I niepojęte jest, że Ukraińcy czczą dziś tych bestialskich morderców jako swoich bohaterów, a polskie władze nie tylko patrzą na to przez palce, ale wspierają Ukrainę na każdym kroku.

https://wprawo.pl/2019/07/11/dr-kulinsk ... ach-wideo/
Ot podstawy państwowości.

Re: Trzecie społeczne obchody rocznicy ludobójstwa na Wołyniu

Post autor: Gość » 11 lip 2019, o 22:52

Czy pamiętasz, Panie Boże,
Nad Wołyniem łunę krwawą
I ten krzyk z płonącej chaty
Mordowanych przez sąsiadów?
Chyba byłeś w tamtej porze
Gdzieś po innej stronie świata,
Bo byś pewnie się zasmucił i przystaną,ł i zapłakał...

Czy słyszałeś modłę, Panie,
Oczy ojca czy pamiętasz,
Gdy hańbili córkę jego
Banderowcy jak zwierzęta...
On na drzwiach ukrzyżowany
Błagał "Zmiłuj się nad nami!"
Zlitowali się oprawcy,
Skłuli oczy bagnetami...

Czy widziałeś, Ojcze Święty,
Patrząc z góry przez firmament,
Dzieci śliczne jak aniołki,
Na sztachety powbijane...
Kto je teraz poprowadzi
Na spotkanie z Tobą Boże?
One przecież takie małe,
Zbłądzą same w tych przestworzach...

Czy spamiętasz, Panie Świata,
Męczenników, tych z Wołynia,
Umierali z myślą o Tej,
która nigdy nie zaginie.
Polska o nich zapomniała,
rozpłynęła się w oddali,
Czasem drżąca ręka starca
świeczkę jeszcze tu zapali.
Porastają chwastem zgliszcza,
groby toną w bujnej trawie,
Jutro już nie będzie komu
świeczki za Nich tu postawić.

https://www.youtube.com/watch?v=DU9lmh4EYS8

Re: Trzecie społeczne obchody rocznicy ludobójstwa na Wołyniu

Post autor: Gość » 11 lip 2019, o 22:09

Ofiary ludobójstwa nadal nie zostały godnie pogrzebane, ponieważ Ukraina nie zezwala na ekshumacje. Takie barbarzyństwo jest niepojęte dla cywilizowanych ludzi. Niepojęte jest też barbarzyństwo ukraińskich rezunów, którzy w okrutny sposób przeprowadzili czystkę etniczną pod hasłem „rezania Lachów”. I niepojęte jest, że Ukraińcy czczą dziś tych bestialskich morderców jako swoich bohaterów, a polskie władze nie tylko patrzą na to przez palce, ale wspierają Ukrainę na każdym kroku.

https://wprawo.pl/2019/07/11/dr-kulinsk ... ach-wideo/

Re: Trzecie społeczne obchody rocznicy ludobójstwa na Wołyniu

Post autor: Gość » 11 lip 2019, o 12:56

Re: Trzecie społeczne obchody rocznicy ludobójstwa na Wołyniu

Post autor: Gość » 10 lip 2019, o 22:02

Na razie z poczynionych ustaleń – pan prokurator może jednak podać nie nazwiska oskarżonych (choć ruch kombatancki UPA, w tym uczestników Rzezi Wołyńskiej – jest dziś ważnym elementem państwowej edukacji historycznej Ukrainy, a jego „kombatanci” chętnie występują publicznie chwaląc się dokonaniami na niwie tępienia Lachów) – ale gołosłowne zapewnienia, że „z pewnością większość Polaków przeżyła tamte tragiczne zdarzenia dzięki swoim ukraińskim sąsiadom”. Mamy więc do czynienia z sytuacją kuriozum, nowomową – mordowali anonimowi „banderowcy”, nie wiadomo jakiej narodowości, ale ratowali na pewno Ukraińcy! To coś jak dobrzy Niemcy i źli naziści – denerwują się przedstawiciele lubelskiego środowiska kresowego, rozczarowani tak długim brakiem realnych wyników prac Instytutu. Z drugiej jednak strony, skoro rola Sprawiedliwych Ukraińców była tak duża – to czemu Rada Miasta Lublin odrzuciła obywatelski wniosek o uhonorowanie ich przez nadanie takiej nazwy dotychczasowemu Skwerowi Szewczenki (uważanego przez ukraińskich nacjonalistów za swojego wieszcza)?



Reasumując, trudno jest stwierdzić czy IPN faktycznie kogoś ściga za ludobójstwo na Polakach – czy raczej rozgrzesza rodaków sprawców, pilnując przy tym, by ci zdążyli sobie spokojnie umrzeć ze starości, żyjąc z rent specjalnych przyznanych przez władze Ukrainy. Mimo to Kresowianie zachęcają, by zgłaszać się do IPN ze świadectwem prawdy o tamtych strasznych zbrodniach. Korespondencję w tej sprawie należy kierować na adres: ul. Wodopojna 2, 20-086 Lublin


https://chart.neon24.pl/post/149649,za- ... ozgrzeszyc

Re: Trzecie społeczne obchody rocznicy ludobójstwa na Wołyniu

Post autor: Gość » 30 cze 2019, o 21:46

Warszawa, 11 lipca – uroczystości państwowe

Organizator – minister Jan Kasprzyk, Szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych

g. 10.30 – msza świętą za ofiary ludobójstwa w Katedrze Polowej przy ul. Długiej

g. 12.00 – złożenie wieńców pod Grobem Nieznanego Żołnierza na pl. Piłsudskiego

g. 14.00 – modlitwa i Apel Pomordowanych pod Pomnikiem Ofiar Ludobójstwa Polaków na Skwerze Wołyńskim (przy ul. Gdańskiej).

Re: Trzecie społeczne obchody rocznicy ludobójstwa na Wołyniu

Post autor: Gość » 29 cze 2019, o 08:31

Nie ze strachu lub pośpiechu, lecz z przyjemności galopu, z którym ze względu na mające urodzić się dziecko na długo przyjdzie się jej rozstać.

Nie spostrzegła.

W mgnieniu oka u końskich uzd zawiśli jedni, drudzy wyrwali z jej rąk lejce. Nie pomogło szarpanie i prychanie ulubionych siwków. Stanęły. Rubaszne śmiechy i grube ukraińskie żarty. Bryczka z Hanką Dogońską w asyście banderowców skręciła w pola. Hanka objęła rękami brzuch. Nie myślała o sobie, lecz o tym maleńkim, nienarodzonym. Chłopcem jesteś czy dziewczynką?

Świtało, gdy Daniel Dogoński na spienionym koniu stanął przed domem teściów.

– Gdzie Hania? – zapytała przestraszona matka.

– To ja przyjechałem zapytać – odrzekł i lęk zamknął usta obojgu.

Chrobrów w mgnieniu oka stanął na równe nogi. Zbiegli się wszyscy mężczyźni i tyralierą ruszyli na poszukiwania. Po kilku godzinach znaleźli stratowane młode zboże i odciśnięte w ziemi koleiny. Prowadziły do nieczynnego od lat starego wiatraka.

Leżała naga we krwi.

Z rozciętego brzucha sterczał wiecheć starej słomy.

Obok rzucone na klepisko walało się nienarodzone dziecko.

Twarz martwej Hanki Dogońskiej była jednym wielkim cierpieniem.

Ktoś pognał do osady po prześcieradła. Ktoś inny przyprowadził konia zaprzęgniętego w furmankę. Zawinięte w przesiąkające krwią białe płótno ciało Hanki i ciało jej dziecka ułożono na zielonych pędach zboża. Milczący kondukt skamieniałych ze zgrozy mężczyzn. Pierwsza polska ofiara w Chrobrowie. Powiadano, że ktoś potem widział siwki Hanki Dogońskiej. Nierozumne, roznosiły po Wołyniu zarzewie krwi, którą z polskich najeźdźców w imię samostyjnej czystej jak szklanka wody Ukrainy toczyli Ukraińcy".
I ten obraz powinien pozostać przed oczami Mykoła do końca jego życia.

Re: Trzecie społeczne obchody rocznicy ludobójstwa na Wołyniu

Post autor: Gość » 28 cze 2019, o 23:50

Obrazek

"Trudno wierzyć Polakom, gdy twierdzą, że w sprawie Katynia czy wypędzeń chodzi im tylko o prawdę, nie o politykę, skoro w stosunkach z Ukrainą jednoznacznie rezygnują z prawdy właśnie w imię polityki "R Ziemkeiwicz

Re: Trzecie społeczne obchody rocznicy ludobójstwa na Wołyniu

Post autor: Gość » 28 cze 2019, o 22:34

Re: Trzecie społeczne obchody rocznicy ludobójstwa na Wołyniu

Post autor: Gość » 28 cze 2019, o 17:37

Nie ze strachu lub pośpiechu, lecz z przyjemności galopu, z którym ze względu na mające urodzić się dziecko na długo przyjdzie się jej rozstać.

Nie spostrzegła.

W mgnieniu oka u końskich uzd zawiśli jedni, drudzy wyrwali z jej rąk lejce. Nie pomogło szarpanie i prychanie ulubionych siwków. Stanęły. Rubaszne śmiechy i grube ukraińskie żarty. Bryczka z Hanką Dogońską w asyście banderowców skręciła w pola. Hanka objęła rękami brzuch. Nie myślała o sobie, lecz o tym maleńkim, nienarodzonym. Chłopcem jesteś czy dziewczynką?

Świtało, gdy Daniel Dogoński na spienionym koniu stanął przed domem teściów.

– Gdzie Hania? – zapytała przestraszona matka.

– To ja przyjechałem zapytać – odrzekł i lęk zamknął usta obojgu.

Chrobrów w mgnieniu oka stanął na równe nogi. Zbiegli się wszyscy mężczyźni i tyralierą ruszyli na poszukiwania. Po kilku godzinach znaleźli stratowane młode zboże i odciśnięte w ziemi koleiny. Prowadziły do nieczynnego od lat starego wiatraka.

Leżała naga we krwi.

Z rozciętego brzucha sterczał wiecheć starej słomy.

Obok rzucone na klepisko walało się nienarodzone dziecko.

Twarz martwej Hanki Dogońskiej była jednym wielkim cierpieniem.

Ktoś pognał do osady po prześcieradła. Ktoś inny przyprowadził konia zaprzęgniętego w furmankę. Zawinięte w przesiąkające krwią białe płótno ciało Hanki i ciało jej dziecka ułożono na zielonych pędach zboża. Milczący kondukt skamieniałych ze zgrozy mężczyzn. Pierwsza polska ofiara w Chrobrowie. Powiadano, że ktoś potem widział siwki Hanki Dogońskiej. Nierozumne, roznosiły po Wołyniu zarzewie krwi, którą z polskich najeźdźców w imię samostyjnej czystej jak szklanka wody Ukrainy toczyli Ukraińcy".

Re: Trzecie społeczne obchody rocznicy ludobójstwa na Wołyniu

Post autor: Gość » 28 cze 2019, o 12:26

"Zabijali tak strasznie, żeby nie tylko martwi milczeli, ale i żywi nie byli w stanie o tym zabijaniu opowiedzieć...."

Tam, na Wołyniu, ludzie się modlili, żeby od kuli, a nie od piły zginąć...

76 lat temu oprawcy z UPA zaczęli to bodaj najokrutniejsze w dziejach świata zabijanie. Zabijali tak strasznie, żeby nie tylko martwi milczeli, ale i żywi nie byli w stanie o tym opowiedzieć. Kto przeżył, schowany gdzieś w końskim gnoju albo w zbożu, kogo siekierą nie dobili, albo widłami nie zadźgali, kto widział porąbane ciała, rozprute brzuchy, wydłubane oczy swoich rodziców, sióstr czy braci – ten, żeby do reszty nie oszaleć, musiał wyprzeć, usunąć gdzieś w cień te straszne obrazy ze swojej żywej pamięci..."


https://www.youtube.com/watch?v=BTKUnBBCRY4

Re: Trzecie społeczne obchody rocznicy ludobójstwa na Wołyniu

Post autor: Gość » 28 cze 2019, o 05:54

Re: Trzecie społeczne obchody rocznicy ludobójstwa na Wołyniu

Post autor: Gość » 27 cze 2019, o 08:52

Re: Trzecie społeczne obchody rocznicy ludobójstwa na Wołyniu

Post autor: Gość » 25 cze 2019, o 23:14

I co ty na to Mykoł?
Pewnie napisze, że dane o liczbie zabitych Polaków to dane FSB

Na górę