Dwieście złotych łapówki oferował celnikowi kierowca ukraińskiej ciężarówki w zamian za „przymknięcie oka” na nadwyżkę paliwa. Funkcjonariusz odmówił, a obywatel Ukrainy trafił do policyjnego aresztu.
Do zdarzenia doszło na przejściu granicznym w Hrebennem. Kontrolujący ukraińską ciężarówkę funkcjonariusz od razu zauważył, że z autem jest coś nie tak. Przednia część pojazdu była wyraźnie podniesiona, a tył opuszczony, co sugerowało, że w zbiornikach znajduje się zbyt duża ilość paliwa. Nadwyżka mogła sięgać 300-400 litrów, o czym celnik poinformował kierowcę.
Obawiając się wysokiego mandatu obywatel Ukrainy zaproponował funkcjonariuszowi „układ” i wręczył paszport ze stuzłotowym banknotem w środku. Gdy ten odmówił, mężczyzna spróbował szczęścia jeszcze raz, ale tym razem podnosząc stawkę – w dokumencie były już dwa stuzłotowe banknoty.
Funkcjonariusz skorumpować się nie dał i o całym zdarzeniu zawiadomił swoich przełożonych. Na miejsce wezwana została policja, która zabezpieczyła pieniądze oraz zatrzymała ukraińskiego kierowcę do dalszych wyjaśnień.
źr. Służba Celna
