Nie miał prawa jazdy, do domu wrócił pieszo

Wczoraj w ciągu jednej godziny w Bełżcu policjanci zatrzymali do kontroli dwóch kierujących. Pierwszy nie zatrzymał się, bo nie miał prawa jazdy, a chwilę później drugiemu funkcjonariusze zatrzymali uprawnienia do kierowania za przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym.

Wczoraj po godzinie 21:00 w miejscowości Bełżec na ul. Czarnieckiego Policjanci prowadzili pomiar prędkości. W pewnym momencie ujawnili, że toyota w terenie zabudowanym porusza się 86 km/h. Funkcjonariusz dał sygnał aby kierujący się zatrzymał,  lecz ten go zignorował. Mężczyzna  zatrzymał się około 50 metrów dalej i zaczął szybko oddalać się pieszo w przeciwnym kierunku, pozostawiając pojazd na poboczu. Chwilę później został zatrzymany, okazało się, że nie dość że nie zatrzymał się do kontroli i przekroczył dopuszczalną prędkość o 36 km/h to nie posiadał uprawnień do kierowania. Toyota została odholowana na strzeżony parking, a 29 letni mieszkaniec gm. Bełżec po wykonaniu z nim czynności, do domu udał się pieszo.

Kilkanaście minut później na tej samej ulicy w Bełżcu, policjanci zatrzymali audi, którym kierował 26 letni mieszkaniec gm. Bełżec. Mężczyzna jechał w terenie zbudowanym 109 km/h. Tym razem funkcjonariusze zatrzymali prawo jazdy kierującemu.

 

źr. KPP Tomaszów Lubelski