O lepsze jutro Lubyczy Królewskiej

Sugestie oraz uwagi do władz miasta, powiatu i gminy.

Postautor: Gość » 20 mar 2019, o 20:43

Śpieszę z dobra nowina dla rodziców dzieci naszej szkoły ! Pytane MEN czy nasze dzieci mają promocję do klas wyższych, ukończoną szkołę MEN w osobie Dyrektora Departamentu Współpracy z Samorządem Terytorialnym pana Jerzego Jakubczaka odpowiedział m.in w konkluzji: " Tak więc mając na uwadze powyższe, w ocenie resortu edukacji uznać należy, że wszystkie czynności, w tym czynności z zakresu prawa pracy podejmowane przez Panią Bożenę Ziembińską w czasie pełnienia funkcji tj. od czasu powierzenia jej stanowiska na podstawie zarządzenia organu gminy do czasu prawomocnego stwierdzenia nieważności są skuteczne i wiążące.Stanowisko takie znajduje potwierdzenie w orzecznictwie, tj. wyroku Sadu Najwyższego z dnia 13 marca 2014 r., który stwierdził, że czynności osoby, o której mowa powyżej " (...) nie mogą być i nie podlegają wyeliminowaniu z porządku prawnego, tj. nie zostają "unicastwione" z mocą i wstecznymi skutkami prawnymi (ex tun już dlatego, że naruszałoby to zasady pewności prawa i pewności obrotu prawnego."
Teraz sobie wyliczyłem okresy praworządności w naszej szkole (zakładając, że rozstrzygnięcia wojewody uprawomocniły się 1.07.2016 r. i 28.06.2018 r.) : 1.09.2015 do 30.06.2016 roku = rok szkolny 2015/2016 ważny ; 1.09.2016 - 30.06.2017 ( B.Z. p.o dyrektora na 10 m-cy) i powołanie zarządzeniem w dniu 28.04.2017 r., które przestało działać po wyroku NSA z dniem 28.06.2018 r. = rok szkolny 2016/2017 i rok 2017/2018 też ważne. Wszystkie rady pedagogiczne klasyfikacyjne zostały prawidłowo zarządzone i podjęte uchwały tych rad są prawomocne.
Co tak cicho nad tą "trumną" ? A co z promocja w tym roku, ponieważ nie odwołano pani B.Z. to radę klasyfikacyjna zwołała osoba nieuprawniona i tu już problem bedzie. Burmistrz był wielokrotnie o tym informowany na piśmie i wojewoda też.
Na górę

Postautor: Cuco » 20 mar 2019, o 22:18

'..że wszystkie czynności (B.Z.), w tym czynności z zakresu prawa pracy (...) są skuteczne i wiążące." To znaczy, ze nauczyciele zostali zwolnieni zgodnie z prawem. J.G. pisał radnym w odpowiedzi na interpelację radnym ;Ad.11. "roszczenia te powstały za czasów, gdy działająca bez umocowania w imieniu Szkoły Podstawowej .... wadliwie i nieskutecznie usiłowała zwolnić nauczycieli..." "... gmina była i jest zobowowiązania wypłacić nauczycielom (którzy nigdy nie zostali zwolnieni) zaległe świadczenia". Prokuratura Okręgowa w Zamościu nie będzie miała większych trudności w ustaleniu winnych, wszystkie dowody w sprawie są udokumentowane, podpisane. Ciekawe czy J.G. poda do sądu renomowane kancelarie, które mu tak doradzały ? Meneliki z Lublina nie jednak nie docenili Lubyczan. :lol: :lol: :lol:
Na górę

Postautor: siux » 20 mar 2019, o 22:38

Myślę, że jak aresztowano bylego wojewodę z PIS-u M.G. i wiceministra MON-u też z PiS-u. to zamkną i takie płotki z Lubyczy jak burmistrza i p.o.dyrektora i któregoś prokuratora.Howgh !
Na górę

Postautor: Kamux » 21 mar 2019, o 07:37

I z forum kilka osób obrażających i pomawiających na każdym kroku...
Na górę

Postautor: belfer » 21 mar 2019, o 08:49

Dyrektor z MEN pisze ( a w zasadzie podpisał pismo napisane przez prawnika MEN), że ...w ocenie resortu edukacji uznać należy, że wszystkie czynności, w tym czynności z zakresu prawa pracy... za skuteczne i wiążące". Konsultowani prawnicy twierdzą, że z zakresu prawa pracy na pewno ale z zakresu szkolno-administracyjnego ( dotyczącego m.in. klasyfikacji, promocji uczniów) już nie jest tak pewne. MEN może w ten sposób się usprawiedliwiać. Choć cytowany wyrok Sadu Najwyższego, który hierarchicznie jest wyżej od NSA może to potwierdzać. Nie ma żadnych szans pan J.G. na zaskarżenie autorów opinii, że wprowadzili go w błąd (art.286 k.k.), ponieważ sam zrezygnował z pomocy prawników zatrudnionych przez gminę i wyszukał (opłacił z kasy szkoły) prawników, którzy mu tak doradzili. Być może prokurator z urzędu oskarży tych prawników o działanie w zmowie z burmistrzem i dyrektorem szkoły, którzy konsultowali się w sprawie uznania pozwów. Przedawnienie czynu wynosi 10 lat, marne szanse na ratunek.
Na górę

Postautor: Gość » 21 mar 2019, o 10:28

Czyli robi się jedna wielka sralnia :lol: :lol: :lol:
Na górę

Postautor: Gość » 21 mar 2019, o 16:04

To znaczy ta jedenastka ze szkoły plus burmistrz wyjazd z terenu miasta, w ten sposób gmina choć trochę zaoszczędzi na wywózce wzomożonych strachem odchodów. Robi się ciekawie. :shock: :lol: :lol:
Na górę

Postautor: Gość » 21 mar 2019, o 17:56

https://fakty.interia.pl/autor/lukasz-s ... Id,2895925

Jak wygląda sytuacja w naszej gminie. Czy rodzice otrzymają wcześniej informacje o ewentualnym strajku?
Na górę

Postautor: Gość » 21 mar 2019, o 19:43

Pio pio pio pio pijontek
Na górę

Postautor: kat » 21 mar 2019, o 23:55

Pio pio pio pio pijontek
Czyżby już puszczają zwieracze ???
Na górę

Postautor: Gość » 22 mar 2019, o 06:59

Proszę wybacz Pomyliłem forum A więc.... Czy rozstrzygnięcia NSA są zgodne z decyzją kuratorium ws. jedynej istotnej instytucji w Lubyczy? To wam trzeba luzu bo żyłki popękaja a wtedy i te paragrafy nie pomogą Pio pio pio pio pijontek
Na górę

Postautor: chlopina » 22 mar 2019, o 08:56

WSA/NSA tylko uprawomocnia rozstrzygnięcia nadzorcze wojewody. Okazuje się,że wcześniej cytowany Dyrektor MEN nadinterpretuje wyrok Sądu Najwyższego, który stwierdził, że B.Z. skutecznie i wiążąco zwolniła tych 9 nauczycieli. Natomiast nie wypowiedział się o skutkach "wszystkich" innych działań B.Z. poza prawem pracy. Zatem na dzień dzisiejszy promocje uczniów z prawnego punktu widzenia są nieważne. Rodzice tych uczniów są wprowadzani w błąd przez MEN, które nie dopilnowało Kuratorium, które nie dopilnowało szkoły w Lubyczy Królewskiej. Podjęcie działań po 11 miesiącach życia zarządzenia wójta przez wojewodę, który ma na to tylko 30 dni spowodowało tą trudną sytuację. Może ją tylko zalegalizować powrót na stanowisko B.Z. albo skazanie wojewody za to,że wszczął postępowanie administracyjne na podstawie anonimu i unieważnienie w ten sposób jego rozstrzygnięć. Może nastąpić i to i to. Pierwsze leży w gestii sadu pracy a drugie w gestii sądu karnego. Żadnej ulgi tylko zaciska się pętla.
Na górę

Postautor: Gość » 22 mar 2019, o 09:28

No wreszcie konkret
Na górę

Postautor: ciaptak » 22 mar 2019, o 11:20

Słaba to pociecha dla zwolnionych. Okazuje się, że zostali zwolnieni zgodnie z prawem i p.o.dyrektora nie mógł uznać tych pozwów. Sędzina nie powinna dopuścic do uznania tych pozwów. Zobaczymy co na to Prokurator Generalny ?
Na górę

Postautor: Gość » 22 mar 2019, o 14:08

Kiedy w końcu skończy się temat szkoły?
Niech może Sąd Najwyższy rozstrzygnie, kto pracuje legalnie, a kto nie? Kto działał legalnie, a kto nie? Czyje decyzje są ważne, a czyje nie? Kto komu za co ma zapłacić? Bo naprawdę ciężko się to już czyta.
Fajnie by było, jakby wszyscy wiedzieli "na czym siedzą" i każdy robił sumiennie swoje.

Z cyklu "MARZENIA..."
Na górę


Wróć do „Władze samorządowe i polityka lokalna”