Obsrany Tomaszów
I tu się nasuwa pytanie, kiedy były, obecny burmistrz zajmie się wronami które srają gdzie popadnie i na kogo też. Czyżby obecnej władze nie przeszkadzały brudne chodniki. Tak pięknie Burmistrz opowiadał o TL i okolicach że jak tu pięknie ah i oh. Czas się wziąć za to p. Burmistrzu a nie tylko spotkania z księdzem i stykanie się pisiorkami
Moniu nawet ptasie gówno ci przeszkadza
Forum też - dyżurnego to robota.
Tego od ateistów którzy lądują na Majdanku i prezydenta UE Tuska? On jest inteligentny inaczej. Trzeba mu wybaczyć
Popieram. Trzeba coś z tym zrobić. Podobnie ja z brudem w całym mieście.I tu się nasuwa pytanie, kiedy były, obecny burmistrz zajmie się wronami które srają gdzie popadnie i na kogo też. Czyżby obecnej władze nie przeszkadzały brudne chodniki. Tak pięknie Burmistrz opowiadał o TL i okolicach że jak tu pięknie ah i oh. Czas się wziąć za to p. Burmistrzu a nie tylko spotkania z księdzem i stykanie się pisiorkami
Po pierwsze to nie są wrony tylko kawki , a po drugie jak by ludzie ptactwa nie dokarmiali to by go nie było .
To coś, co spada na chodniki lub głowy najpierw na chodnikach leżało rzucone przez ludzi. Ptaki te resztki zbierają i wykorzystują, czyli sprzątają. W zasadzie celowego dokarmiania nie ma. Ptaki mają swoją ekonomię: jest żarcie, jest schronienie- to siedzimy. Nie ma żarcia- nie opłaca się nam.Po pierwsze to nie są wrony tylko kawki , a po drugie jak by ludzie ptactwa nie dokarmiali to by go nie było .
Ale to ptaki. Natomiast zastanawiają zwały śmieci zalegających na poboczach dróg, nawet tak reprezentacyjnych jak trasa do Suśca. I są to śmieci trwałe na stulecia. Ani Lasy Państwowe, ani zarządy dróg ( powiatowych, wojewódzkich, krajowych) nie kwapią się do sprzątania tylko puszcza się kosiarki, czy rozdrabniacze, które ten syf ( plastik, szkło, metal) rozwalają na drobniejsze kawałki.
Raczej kawki tego nie wyrzucają...
Masz rację ani kawki tego nie wyrzucają ani inne leśne zwierzęta tylko bydło ludzkie , przepraszam obraziłem bydło .Dbajcie ludzie o czystość sami to nie będzie takich problemów .To coś, co spada na chodniki lub głowy najpierw na chodnikach leżało rzucone przez ludzi. Ptaki te resztki zbierają i wykorzystują, czyli sprzątają. W zasadzie celowego dokarmiania nie ma. Ptaki mają swoją ekonomię: jest żarcie, jest schronienie- to siedzimy. Nie ma żarcia- nie opłaca się nam.Po pierwsze to nie są wrony tylko kawki , a po drugie jak by ludzie ptactwa nie dokarmiali to by go nie było .
Ale to ptaki. Natomiast zastanawiają zwały śmieci zalegających na poboczach dróg, nawet tak reprezentacyjnych jak trasa do Suśca. I są to śmieci trwałe na stulecia. Ani Lasy Państwowe, ani zarządy dróg ( powiatowych, wojewódzkich, krajowych) nie kwapią się do sprzątania tylko puszcza się kosiarki, czy rozdrabniacze, które ten syf ( plastik, szkło, metal) rozwalają na drobniejsze kawałki.
Raczej kawki tego nie wyrzucają...
Nie chodzi mi o trasę do susca, Krasnobrodu etc tylko o miasto, Jana Pawła, Piekarska, Park strach przechodzić żeby z góry nie dostać coś. Miga być i kawki, wrony, kruki i inne badziewia. Najwidoczniej włodarz nie potrafi się tym zająć, koszta nie są duże, brak kompetencji, nieudolność władzy...
a co ty chcesz z kawkami zrobić? zniszczyć gniazda? zaraz będą darły mordy jakieś ekologi. zatrudnić kogoś do sprzątania po kawkach?
W Tomaszowie jak żyję nie widziałem wron . A co masz na myśli mówiąc brak koncepcji może burmistrz ma wyjść z flintą i wystrzelać niczemu nie winne ptactwo , zobacz co się dzieje koło kontenerów na tych ulicach które zostały wymienione ludzie z bloków resztki jedzenia wyrzucają pod kontenery i ptaki są w ten sposób dokarmiane . A po drugie gdyby nie ptaki to robactwo w lecie by nas zjadło , musimy żyć w symbiozie .Nie chodzi mi o trasę do susca, Krasnobrodu etc tylko o miasto, Jana Pawła, Piekarska, Park strach przechodzić żeby z góry nie dostać coś. Miga być i kawki, wrony, kruki i inne badziewia. Najwidoczniej włodarz nie potrafi się tym zająć, koszta nie są duże, brak kompetencji, nieudolność władzy...
on nie ma nic przeciwko ptakom. tylko żeby nie srały. burmistrz powinien takie ptaki zachęcić do zamieszkania w mieście
w/g niego burmistrz powinien ptakom postawic toalety a tego nie robion nie ma nic przeciwko ptakom. tylko żeby nie srały. burmistrz powinien takie ptaki zachęcić do zamieszkania w mieście
Ja j ebie macie nasrane we łbie jak wasz burmistrz. No tak zmienić mentalność ludzi. Widać bardzo dobrze ludziom się powodzi skoro wyrzucają jedzenie. Mieszkasz z dala od obsranych chodnikach, tak samo po nich nie chodzisz. Najwidoczniej lubisz gdy jest nasrane na chodniku. Brakuje jeszcze tego żeby psy, koty i ludzie zaczęli srać po chodnikach, to też by zapewne nie przeszkadzało nikomu. Daleko do cywilizacji.
Ty mieszczuch porozmawiaj z ludźmi z Pomorza jak żyje się w sąsiedztwie z mewami , rybitwami, kormoranami to uwierz te twoje fanaberie z kawkami będą niczym. Pójdź na molo do Sopotu i zacznij coś jeść powodzenia życzę.Ja j ebie macie nasrane we łbie jak wasz burmistrz. No tak zmienić mentalność ludzi. Widać bardzo dobrze ludziom się powodzi skoro wyrzucają jedzenie. Mieszkasz z dala od obsranych chodnikach, tak samo po nich nie chodzisz. Najwidoczniej lubisz gdy jest nasrane na chodniku. Brakuje jeszcze tego żeby psy, koty i ludzie zaczęli srać po chodnikach, to też by zapewne nie przeszkadzało nikomu. Daleko do cywilizacji.
Wróć do „Władze samorządowe i polityka lokalna”