Wszczęcie postępowania administracyjnego (a takim jest postępowanie nadzorcze wojewody) na podstawie anonimu jest niedopuszczalne i WSA rozpatrujący tą sprawę powinien od tego rozpocząć. W tej sytuacji brak zaskarżenia przez T.L w 2016 roku nie ma znaczenia. Czyn wojewody (przekroczenie uprawnień) przedawnia się po pięciu latach (30.05.2021 r.). I o ile mi wiadomo aktualnie nad tym zmuszona została się pochylić prokuratura. Zobaczymy jak szybko i głęboko. Wydaje się, że po tym stanie się nieważne to co robił wojewoda i sądy. Sytuacja wróci do 1.09.2015 r. i wszystko będzie legalne. Z tą różnicą, że czyny wojewody, dyrektora J.G. (pośrednio burmistrza) będą ścigane. Bowiem decyzji ich nie można wysłać w kosmos i są ważne z mocy prawa.
Ta. Tylko co rozpatrywał WSA? Zaskarżone rozstrzygnięcie wojewody z z 2017 r. Wszczęte w normalnym trybie nadzorczym.
Wojewódzki Sąd Administracyjny zważył co następuje:
Przedmiotem kontroli sądowej jest rozstrzygnięcie nadzorcze Wojewody z dnia [...] czerwca 2017 r. Nr [...] stwierdzające nieważność zarządzeń Burmistrza L. K. z dnia [...] kwietnia 2017 r.
Rozstrzygnięciem nadzorczym z dnia [...] maja 2016 r. Wojewoda stwierdził nieważność w/w zarządzeń nr [...] oraz nr [...]. Wobec niezaskarżenia tychże rozstrzygnięć nadzorczych stały się one prawomocne.
http://orzeczenia.nsa.gov.pl/doc/6CC2D7E7EB
Skoro prawomocne to po co WSA miał się tym zajmować. Zajmował się zaskarzonym rozstrzygnięciem z 2017. To naprawdę takie trudne?