Witam potrzebuję porady: jestem najemcą w lokalu(wynajmuje lokal) płacąc czynsz, ostatnio z urzędu miasta wysłali do nas straż miejską którzy z pretensją przyjechali dlaczego za śmieci nie płacimy gdyż mamy z nimi zawrzeć umowę w urzędzie miasta i płacić, za gospodarowanie odpadami, oczywiśćie chodzili po wszystkich wynajmujących lokale w budynku. Ja na to że właśćiciel płaci za kosz który ma przy swoim budynku gdzie wynajmujemy a poza tym my swoje odpady zabieramy do domu i też za to płacimy i mam ich bardzo mało prawie wcale, ale ich to nie obchodzi stwierdził jeden z panów mamy płacić u już nawet chcieli mandat wystawić.
Aż tak nie znam się na prawie, dlatego pytam was o co chodzi z tymi smieciami czy my jako wynajmujący mamy osobno płacić a właściciel osobno czyli kazdy za swoje w jednym budynku, jak to jest w końcu podpowiedzcie bo właściciel jezdził do nich wyjaśniać tą sprawę, wyjaśnił i okazało się ze jest ok, ale po miesiącu znowu straż miejska przyjechała i nakazują zawrzeć umowę z urzędem miasta i płacić, bo inaczej kara bedzie. Wiadomo że trzeba w tej Polsce za wszystko płacic każde soki z człowieka wycisną ale czy tak samo jest z wynajmującymi.
Wiec wie ktoś coś na ten temat proszę o podpowiedzi, porady itp. czy nie ma wyjscia z tej sytuacji. Co o tym myślicie. Dzięki z góry.
Odpady komunalne -śmieci
Mimo najlepszych chęci nikt tu Ci nie odpowie do końca. Podatek śmieciowy nie płaci się od nieruchomości, ale od ilości osób, które ją zamieszkują i śmieci wytwarzają. Nikt z forum /ani Ty/ nie wie, ile osób na deklaracji podał właściciel, u którego wynajmujesz dom/mieszkanie. Nikt z forum nie wie od kiedy mieszkanie wynajmujesz i nie wie czy nie zamieszkałeś już po złożeniu deklaracji śmieciowej. Idź do Urzędu Miasta i po prostu zapytaj o co chodzi. Tylko tam dostaniesz pełną informację . Właściciel nie musi być do końca z Tobą szczery.
Brać za cztery litery wszystkich krętaczy, którzy uchylają się od płacenia za śmieci. Nie zapłacą oni zapłacimy za nich my i tyle w temacie. Później dziwimy się, że opłaty rosną lub śmieci są porzucane tam gdzie nie jest dla nich miejsce.
Wróć do „Miasto, mieszkańcy, problemy...”