praca Ściegiennego 60
Witam! Na tablicy znalazłem ogłoszenie: praca fizyczna dla mężczyzn z papierami na wózek widłowy. Podano adres bazy bigbusa. Zadzwoniłem, uzyskałem informacje że to sortownia ubrań. Czy ktoś może mi powiedzieć czy warto się tam zatrudnić? To ogłoszenie już dosyć długo jest akaktualne. Ktoś może tam pracował lub pracuje i może podzielić się informacjami? Z góry dziękuję.
Nie!!!!!!!!!!!!!!!!Był już temat pracy w tym miejscu.
NIE Przyjmuja na dwa trzy dni i wołaja Cie i mówia Ci ze sie niesprawdziłeś/aś Cały niby szef to jakis zagraniczny frajer który myśli ze ma roboty w polsce niby robota na godziny a zapiepszasz jak na akord a chłopaki to nosza zajebiste ciezkie worki z ubraniami moze jest ta 20/30 kg i jak ci zdrowie miłe to szukaj gdzie indziej. A to ogłoszenie juz długo jest pszyjmuja i wywalaja NORMA ;)
Chodzą słuchy ze tam pracują na czarno bez umów, bez ubezpieczeń i ze to niebezpieczna praca sa tam jakies maszyny sprzed potopu.znam 2 osoby, które tam pracowały a raczej próbowały jedna po dwóch tygodniach uslyszla ze źle wykłada ubrania jakby to miało być trudne, druga zrezygnowała po trzech godzinach. Nie polecam Ci jak Ci zdrowie miłe. Co do szefa to rzeczywiście zagraniczny frajer ....
jak bez umów trzeba zgłosić problem do Inspekcji Pracy!!!
"Dobra firma" :lol: :lol: co miesiąc szukają pracowników na OLX .
Rocznie to pewnie ze100 osób wyd....ją//?
Wyzysk na całego tylko szkoda ludzi przychodzących do pracy (nie dość że "ubodzy" to jeszcze w perfidny sposób wyzyskiwani)
WSTYD DOROBKIEWICZE!!!!!! :oops:
Swoją drogą dziwne że PIPa czy SĄD PRACY tym się nie zainteresuje (brak zgłoszenia?) Jak raz dowalą to "zamykamy kołchoz "lub uczciwie zatrudniamy ewentualnie RĘKAWY DO ŁOKCI I JAZDA .
Rocznie to pewnie ze100 osób wyd....ją//?
Wyzysk na całego tylko szkoda ludzi przychodzących do pracy (nie dość że "ubodzy" to jeszcze w perfidny sposób wyzyskiwani)
WSTYD DOROBKIEWICZE!!!!!! :oops:
Swoją drogą dziwne że PIPa czy SĄD PRACY tym się nie zainteresuje (brak zgłoszenia?) Jak raz dowalą to "zamykamy kołchoz "lub uczciwie zatrudniamy ewentualnie RĘKAWY DO ŁOKCI I JAZDA .
Nie daleko jest Urząd skarbowy można zgłosić,ale to nic nie da mają tam swoich ludzi tak samo jak inni pseudo biznesmeni.
Ze swoich źródeł wiem ze chłopak który tam pracował ma zamiar wszystko zgłosić. Przepracował ok 2 miesięcy i cały czas obiecywał mu pseudo szef umowę. Na koniec powiedział mu ze złe pracował. Na czarno, 7 zł za godzinę harowki. Tam nic nie jest w porządku!!! Dziwne ze ludzie zgadzają się na cos takiego. Nie ma pracy to rozumiem ale NIE DAJMY SIĘ PONIŻAC.
Połowa biznesmenów lansujących się przy burmistrzu na imprezach zatrudnia na czarno!!!Rozdają im medale a przynajmniej jeden na pięciu pracuje na czarno u tego pracodawcy.
Tyle tylko że to nie jest lokalny biznesmen pseudoszef to prawdopodobnie arab,. To już mówi samo za siebie,opanowują świat, Ww Tomaszowie też już są. To naród który nie szanuje innych nacji, terroryśc.
Gość pisze:Nie daleko jest Urząd skarbowy można zgłosić,ale to nic nie da mają tam swoich ludzi tak samo jak inni pseudo biznesmeni.
W innych urzędach też mają kolesi, co się dla nich zeszmacili.
Nie warto! Nawet o tym ludzie nie myślcie, jeden wielki obóz pracy. Jakim cudem ta "firma" jeszcze istnieje? Myślałem, że dawno to zamknęli. Pracowałem tam i nawet wrogowi nie kazał bym tam iść. Tyle nadużyć kodeksu pracy, że na palcach nie da się policzyć........ Pracowało tam juz tyle ludzi że powinni zebrać się do kupy i razem załatwić sprawę!
Ludzie jak najdalej od tej pracy!Dobrze Wam radzę.Placa marne pieniadze jak za taka prace.A zeby sie tam utrzymac to trzeba szefowi wlazic w dupe (tak jak to robia dwie panny). Trzeba tez od czasu do czasu wypic z nimi pare kieliszkow,a jak nie pojdziesz na impreze ,ktora organizuja to Cie wywala.Chorowac tez nie mozna bo pozniej nie masz po co tam wracac.A co do umow to maja ale tylko co nie ktorzy,ale juz nie dlugo pewnie skonczy sie tam robienie ludzi w konia...
Moja koleżanka pracuje w tej pozal się Boże firmie. Wczoraj podobno był tam niezły cyrk. Pracownica postawiła się temu szefowi i wyrzucił ja z pracy. Wiem kto to i znam te dziewczynę. Ona na pewno mu nie popusci. Skończy się tam dyskryminacja i praca ponad siły. Traktowanie ludzi jak przedmiotów jeszcze nikomu nie wyszło na dobre. Trzymam kciuki. Niech ktoś ciapatemu pokaże gdzie jego miejsce!!!!
Wyrzucil ja bo wygryla ja taka gowniara ktora przejela za nia obowiazki.A tak nie powinno byc.Zespol powinien sie trzymac razem a nie tak jak ta gowniara wszystko donosic szefowi...Tam nie da sie pracowac Masakra jakas
Wróć do „Miasto, mieszkańcy, problemy...”