Pasazer pisze:Ale niech każdy przyzna że szkoda PKS zawsze można było z kierowcami miło porozmawiać, przejechać się klasycznym autobusem, posłuchać disco polo. Był to jednak tak swojski przewoźnik.
Wstyd mi za Ciebie.
Pasazer pisze:Ale niech każdy przyzna że szkoda PKS zawsze można było z kierowcami miło porozmawiać, przejechać się klasycznym autobusem, posłuchać disco polo. Był to jednak tak swojski przewoźnik.
goscitl pisze:Pasazer pisze:Ale niech każdy przyzna że szkoda PKS zawsze można było z kierowcami miło porozmawiać, przejechać się klasycznym autobusem, posłuchać disco polo. Był to jednak tak swojski przewoźnik.
Wstyd mi za Ciebie.
goscitl pisze:Nie cierpie disco polo. Dla mnie to obciach. Też mam sentyment do starych czasów pksu, ale miałem takie szczęście, że ani razu nie słuchałem takie muzyki w PKS-ie. Wole RMFy, Zetki ale nie disco Polo.
Pasazer pisze:goscitl pisze:Nie cierpie disco polo. Dla mnie to obciach. Też mam sentyment do starych czasów pksu, ale miałem takie szczęście, że ani razu nie słuchałem takie muzyki w PKS-ie. Wole RMFy, Zetki ale nie disco Polo.
To już kwestia gustu kto co woli i nikogo po mojemu nie wolno krytykować co słucha. Jak słucham wszystkiego co mi się podoba a disco polo dodawało klimatu w starych aurobusach z przełomu lat 80 i 90 tych.
Gość pisze:Przeczytaj sobie dzisiejszą gazetę wyborczą,Lublin wyborcza str10 Ogłoszenie PKS
Gość pisze:Gość pisze:Przeczytaj sobie dzisiejszą gazetę wyborczą,Lublin wyborcza str10 Ogłoszenie PKS
Polecam też oststnie wydanie Echa Roztocza.
Gość pisze:Już przestańcie płakać nad "rozlanym mlekiem" . Za komuny dotowane było z budżetu tak jak : PKP, POCZTA , PGR itp. to to hulało . Twardy kapitalizm zweryfikował te działania.
Jest dochód jest kasa firma funkcjonuje brak tego rozwala firmę i tyle. A przy PKS- ie jeszcze co poniektórzy nachapali się tak jak po GS ( !) .
Zapomnijcie tak o firmie jak PBROL itp. ( też to była duża firma. )
Najlepiej zakończyć temat .
Gość pisze:Ja nie mam żadnych związków z PKS i nie boję się . Natomiast słyszałem że to zwiząki załatwili o czym wspomniano w artykule :
Jako że skostniała firma, z silną pozycją związków zawodowych, nie potrafiła stawić czoła konkurencji, lokalne PKS-y wciąż przynosiły straty.
Cały tekst: http://lublin.gazeta.pl/lublin/1,48724, ... z3LuxceQHQ
I wszystko jasne !
Wróć do „Miasto, mieszkańcy, problemy...”