opieka w tomaszowskim szpitalu

Sprawy związane z Tomaszowem Lubelskim i jego okolicami.

Postautor: Gość » 20 lut 2014, o 21:55

Opieka jest bardzo dobra i profesjonalna,jest tylko jeden warunek trzeba dobrze posmarować,skaczą wtedy koło pacjenta aż do znudzenia.
Na górę

Postautor: Gość » 20 lut 2014, o 22:38

Przesada myślisz że wszyscy biorą .Jak nachalnie dajesz to weźmie ale jak nie dasz to też leczą
Na górę

Postautor: Gość » 21 lut 2014, o 09:29

Gość pisze:Przesada myślisz że wszyscy biorą .Jak nachalnie dajesz to weźmie ale jak nie dasz to też leczą


CHYBA CIEBIE !
Na górę

Postautor: Gość » 21 lut 2014, o 11:15

Gość pisze:Opieka jest bardzo dobra i profesjonalna,jest tylko jeden warunek trzeba dobrze posmarować,skaczą wtedy koło pacjenta aż do znudzenia.

A byłeś swiadkiem czy sam dawałes , oczernianie i gadanie nie mając dowodów jest nieprzyzwoite i może być karalne .
Na górę

Postautor: nowec » 25 lut 2014, o 12:00

Jak ktoś ma silną wolę życia to i Tomaszowscy lekarze są bezradni
Na górę

Postautor: Gość » 25 lut 2014, o 15:36

NIC DODA NIC UJĄC
Na górę

Postautor: Gość » 26 lut 2014, o 12:26

Jaka opieka ? :D
Na górę

Postautor: Gość » 27 lut 2014, o 23:31

ferd pisze:
555 pisze:a dlaczego rodzi sie malo dzieci???
to cgyba proste dlaczego.......ciezko jest w tomaszowie, bezrobocie, polityka anty-rodzinna itp zero zasilkow wiec pytam jak te matki maja tam zyc???

tak, w TL dzieci rodzą jedynie, żony policjantów, celników, pograniczników ogólnie budżetówka gdzie obowiązuje pełny socjal, mają państwowe pieniądze i nie muszą prosić o jałmużnę w MOPS. A grupa szarych ludzi, wymiera!


moim zdaniem one nie wstydzą się mieć więcej niż dwoje dzieci
Na górę

Postautor: mloda » 28 lut 2014, o 17:09

Gość pisze:ogrom roboty -jedno dziecko sie rodzi na 2-3 doby padaja ze zmeczenia , chyba wpis pielegniarki :lol:


Chodziło mi o oddział ginekologiczny, a nie tylko o porodówkę. Bo na ginekologii poza rodzeniem dzieci jest ogrom innych spraw kobiecych do operowania.... itd.
Na górę

Postautor: Anita11 » 2 mar 2014, o 10:39

Gość pisze:Opieka jest bardzo dobra i profesjonalna,jest tylko jeden warunek trzeba dobrze posmarować,skaczą wtedy koło pacjenta aż do znudzenia.


Niestety ludzie mają tak jak nauczyli.
Na górę

Postautor: Gość » 2 mar 2014, o 20:48

Anita11 pisze:
Gość pisze:Opieka jest bardzo dobra i profesjonalna,jest tylko jeden warunek trzeba dobrze posmarować,skaczą wtedy koło pacjenta aż do znudzenia.


Niestety ludzie mają tak jak nauczyli.


a może doktory nauczyli ?
Na górę

Postautor: pacjent » 2 mar 2014, o 21:09

niestety,drodzy pacjenci,dopuki bedzie ten system trwał-NFZ-nic sie nie zmieni.Ludzie beda tylko,jak do tej pory pacjentami,a nie jak chcial kiedys ustawodawca biorcami systemu bezpieczeniowego.Prosze tylko pomyslec,czy nie widzicie tej hipokryzji w opiece zdrowotnej,gdzie się nie ruszycie,trzeba za to placic.
Doktorom tylko w to graj!
Oni będą wyganymi tegi systemu i będa go bronić do końca,tak jak cała machina NFZ!
Telewizornia i media codziennie dostarczają nam tego dowodów!
Na górę

Postautor: Gość » 4 mar 2014, o 20:37

Sofia pisze:mam misia do sprzedania - ZOFIA

\
a co on potrafi?
Na górę

Postautor: gosc1212 » 5 mar 2014, o 14:09

Rozne rzeczy :lol:
Na górę

Postautor: Gość » 28 mar 2014, o 09:14

Gość pisze:Po ostatnim pobycie w Tomaszowskim szpitalu (trafiłem z ostrym bólem) stwierdziłem, że nawet jak będę umierający to wsiadam w samochód i jadę do Łabuń. Po drodze wzywam karetkę z Zamościa :)
Co prawda w naszym szpitalu leżałem ponad rok temu ale:
- nie było ciepłej wody, musiałem myć się zimną
- dostałem łóżko z zaszczanym materacem i jak spałem na kocu to zostałem poinformowany, że na kocu się nie śpi bo oni kocy nie zmieniają po każdym pacjencie (jakoś wątpię aby wszyscy pacjenci byli czyściochami)!
- szafki podręczne pewnie służyły podczas 2 wojny światowej
- dostałem do mierzenia temperatury zakrwawiony termometr!
- obok łóżka miałem pięknego grzyba
- jedzenie to jakaś pomyłka
- spanie po kilku chorych w jednym pokoju na oddziale zakaźnym (głównie z menelami i jakimiś brudnymi, śmierdzącymi rolnikami, bo oni w większości korzystają ze szpitali)

W Zamościu pewnie dużo lepiej nie jest, ale może chociaż zmieniają koce :)

Od tego pobytu jestem zagorzałym zwolennikiem całkowicie prywatnej służby zdrowia.
Na górę


Wróć do „Miasto, mieszkańcy, problemy...”