Logika Tomaszowiaków czyli jak coś się stanie to uwierze.

Sprawy związane z Tomaszowem Lubelskim i jego okolicami.

Postautor: Gość » 9 wrz 2020, o 02:57

Jak wszystkim wiadomo jest lu „nie jest” przez większość społeczeństwa uznawany obecny koronawirus. Społeczeństwo krytykuje i nawet wyśmiewa że cyt „koronacipus” to brednie.
Lekarze rodzinni oczywiście sprawdzają stan dzieci po powrocie z wakacji, i szereg badań i tam coś itp. itd. Ogólnie to pierdoły ale okazuje się że nie za bardzo bo dzieciom udało się przejść przez koronowirusa ale ich odporność spadła o 30 procent, a mówimy tu o wieku szkolnym do 18. Z drugiej strony, po przebadaniu osób które wróciły z wakacji do 40 roku życia po badaniach okazało się że mają spadek odporności (niż zazwyczaj) do 50 procent.
I dalej lecąc, osoby po 50 gdzie już tu granica sięga 90 procentom ( bo człowiek starszy – bez obrazy) praktycznie taka osoba nie powinna już wychodzić z domu, no chyba że już jej się znudziło to okej. A co wykazały badani po 60 ?
Klepsydry wiszą koło kościoła.
Więc dalej miejcie to wszystko, za przeproszeniem, w du..pie.
Na górę

Postautor: CoVitek » 9 wrz 2020, o 05:46

Gość pisze:
> Jak wszystkim wiadomo jest lu „nie jest” przez większość społeczeństwa
> uznawany obecny koronawirus. Społeczeństwo krytykuje i nawet wyśmiewa że
> cyt „koronacipus” to brednie.
> Lekarze rodzinni oczywiście sprawdzają stan dzieci po powrocie z wakacji, i
> szereg badań i tam coś itp. itd. Ogólnie to pierdoły ale okazuje się że nie
> za bardzo bo dzieciom udało się przejść przez koronowirusa ale ich
> odporność spadła o 30 procent, a mówimy tu o wieku szkolnym do 18. Z
> drugiej strony, po przebadaniu osób które wróciły z wakacji do 40 roku
> życia po badaniach okazało się że mają spadek odporności (niż zazwyczaj) do
> 50 procent.
> I dalej lecąc, osoby po 50 gdzie już tu granica sięga 90 procentom ( bo
> człowiek starszy – bez obrazy) praktycznie taka osoba nie powinna już
> wychodzić z domu, no chyba że już jej się znudziło to okej. A co wykazały
> badani po 60 ?
> Klepsydry wiszą koło kościoła.
> Więc dalej miejcie to wszystko, za przeproszeniem, w du..pie.

Mam to za przeproszeniem w d***e.
Na górę

Postautor: klepsydr » 9 wrz 2020, o 15:16

Ale my drogi Panie przewrażliwiony wisimy pod kościołem od wieki wieków, 24h na dobę, 7 dni w tygodniu, 365 dni w roku...więc nie płacz pan!
I uwaga bo uwierze, że każdemu dzieciakowi co wraca z wakacji robią badania immunologiczne ( tak to te na odporność). Więc jak się boisz to kutwa siedź w domu a nie siejesz panikę.
PS: wylącz tv bo CI jeszcze wiekszą papkę z mózgu zrobią
PS2: LUDZIE UMIERALI I BEDA UMIERAC TAK SAMO JAK WIRUS KTORY JEST BYŁ I BĘDZIE!
Na górę

Postautor: Gość » 9 wrz 2020, o 15:41

klepsydr pisze:
> Ale my drogi Panie przewrażliwiony wisimy pod kościołem od wieki wieków,
> 24h na dobę, 7 dni w tygodniu, 365 dni w roku...więc nie płacz pan!
> I uwaga bo uwierze, że każdemu dzieciakowi co wraca z wakacji robią badania
> immunologiczne ( tak to te na odporność). Więc jak się boisz to kutwa siedź
> w domu a nie siejesz panikę.
> PS: wylącz tv bo CI jeszcze wiekszą papkę z mózgu zrobią
> PS2: LUDZIE UMIERALI I BEDA UMIERAC TAK SAMO JAK WIRUS KTORY JEST BYŁ I
> BĘDZIE!

Zgadzam się całkowicie. Cieszą mnie takie wypowiedzi, bo to znaczy, że jednak wśród Polaków są ludzie inteligentni i jest ich sporo. Może jednak potrafimy obronić się przed zakusami czosnków i ich pomagierów - sz@besgojów.
Na górę

Postautor: COV_FAKE » 1 paź 2020, o 16:06

Jak zachorują to te anty covidowce zmiekną
Na górę

Postautor: Gość » 1 paź 2020, o 22:38

COV_FAKE pisze:
> Jak zachorują to te anty covidowce zmiekną


Wiesz kiedy mogę zmięknąć, jak lekarz powie mi np, że mam raka trzustki lub innego glejaka w głowie. Wówczas faktycznie mogę się zastanowić na swoim życiem, ale nie będę wpadał w paranoję przed jakimś srovidem.
Na górę

Postautor: COV_FAKE » 1 paź 2020, o 22:43

Ale ty startuj do władz ze swoimi tezami. Kogo chcesz tutaj przekonać? Ograniczenia są faktem, nadzór policji faktem. Ktoś kto pisze na tym forum i tak nie ma wpływu na działania władz. więc po co się tak produkujesz? Że niby taki odważny jesteś? A co tobie niby grozi za głoszenie swoich tez?
Na górę


Wróć do „Miasto, mieszkańcy, problemy...”