Skrzyżowanie Łaszczowiecka Zamojska
Pracowałem w Irlandii przy podobnych pracach i nasze auta przejeżdżały przez drogę która prowadziła do domu starszego małżeñstwa. Znacie pogodę w Irlandii deszcz i deszcz .Drogę która prowadziła do domu wspomnianego małżeństwa sprzątaliśmy dwa razy dziennie polecenie szefostwa. A my nazywamy irlandów pastuchami w takim razie jak nazwiemy to co się dzieje na Łaszczowieckiej. Jeśli się chce to można robić czysto i nikomu nie przeszkadzać. Ale firma pracująca na Łaszczowieckiej ma inne standardy. Poznają się i na nich.
Będą poszerzać Łaszczowiecką?
Na razie chyba nie.Będą poszerzać Łaszczowiecką?
Chcę również odnieść się do bałaganu na Łaszczowieckiej . Co to za wykonawca który nie patrzy na porządek . Samochody wyjeżdżające że skwerku Zamojska, Łaszczowiecka mają tony błota na oponach które rozkoszą po całej ulicy. Nie można położyć w owym miejscu parę płyt. Wykonawca chce tylko zarabiać kasę. Co to za firma , oni powinni wykonywać tylko wysypiska śmieci poza miastem. Poprzez takich wykonawców władza traci poparcie w obecnych wyborach.
Jak coś wam nie pasuje, to dzwońcie do Zarządu Dróg Wojewódzkich.
Ty "jak wam coś nie pasuje " zastanów się czy twoje stwierdzenie jest na miejscu gdzie mieszkasz w kozich stołkach czy może na Ukrainie bo chyba nie w Polsce. Nie myśl bo myślenie sprawia tobie ból.pozd.
Stasiu, nie denerwuj.. sięTy "jak wam coś nie pasuje " zastanów się czy twoje stwierdzenie jest na miejscu gdzie mieszkasz w kozich stołkach czy może na Ukrainie bo chyba nie w Polsce. Nie myśl bo myślenie sprawia tobie ból.pozd.
ale straciła, że ho hoChcę również odnieść się do bałaganu na Łaszczowieckiej . Co to za wykonawca który nie patrzy na porządek . Samochody wyjeżdżające że skwerku Zamojska, Łaszczowiecka mają tony błota na oponach które rozkoszą po całej ulicy. Nie można położyć w owym miejscu parę płyt. Wykonawca chce tylko zarabiać kasę. Co to za firma , oni powinni wykonywać tylko wysypiska śmieci poza miastem. Poprzez takich wykonawców władza traci poparcie w obecnych wyborach.
Jak tam buraki od Łaszczowieckiej.
Wróć do „Miasto, mieszkańcy, problemy...”