Korepetycje z Matematyki - Matura

Sprawy związane z Tomaszowem Lubelskim i jego okolicami.

Postautor: Gość » 4 wrz 2019, o 14:48

Dzien dobry,
Jak w temacie. Znają Państwo/polecają kogoś w Tomaszowie Lubelskim kto udziela korepetycji z Matematyki przygotowanie do matury.
Poproszę o info- namiary na taka osobę
Dziękuję
Na górę

Postautor: aaaaaa » 4 wrz 2019, o 21:07

Proszę o kontakt to podam taką osobę
Na górę

Postautor: Gość » 6 wrz 2019, o 07:59

Noo dawać te autoreklame :panzielony:
Na górę

Postautor: Gość » 6 wrz 2019, o 08:33

Proszę o kontakt to podam taką osobę
Poproszę o kontakt na email
maniekc2@o2.pl
Na górę

Postautor: Gość » 7 wrz 2019, o 05:56

No tak, bo tu takie barany uczą że trzeba iść na korki żeby zdać :lol: 8)
Na górę

Postautor: Gość » 7 wrz 2019, o 07:28

No tak, bo tu takie barany uczą że trzeba iść na korki żeby zdać :lol: 8)
Wiesz to po sobie.
Na górę

Postautor: Gość » 7 wrz 2019, o 11:30

No tak, bo tu takie barany uczą że trzeba iść na korki żeby zdać :lol: 8)
Wiesz to po sobie.
Pewnie, jakby nie korki to za chiny bym nie zdał matury bo tutejsze głą by umieją tylko kasę brać a z rachunków to kiepsko
I miotły bym im nie dał :lol:
Na górę

Postautor: Gość » 7 wrz 2019, o 20:33



Wiesz to po sobie.
Pewnie, jakby nie korki to za chiny bym nie zdał matury bo tutejsze głą by umieją tylko kasę brać a z rachunków to kiepsko
I miotły bym im nie dał :lol:
Miotły byś im nie dał,ale na korki do nich chodziłeś . Musiałeś boś gł ąb
Na górę

Postautor: Gość » 8 wrz 2019, o 23:15



Pewnie, jakby nie korki to za chiny bym nie zdał matury bo tutejsze głą by umieją tylko kasę brać a z rachunków to kiepsko
I miotły bym im nie dał :lol:
Miotły byś im nie dał,ale na korki do nich chodziłeś . Musiałeś boś gł ąb
Na korki do zamościa bo tu głą by uczyły i niestety uczą nadal, i kolejny głą b pisze, urażony nauczyciel jak widać
Zacznijcie uczyć a nie wertować podręcznik nauczyciela to nikt nie będzie miał pretensji
Przypisać z książki każdy głupi potrafi
Jak wyglądały te wasze "lekcje" w szkole
Przepisała z książki, zadała ze zbioru i koniec lekcji, a coś zapytałeś - a reszte doczytajcie sobie w domu z podręcznika
Nie no szacun, mega nauka
Na górę

Postautor: Gość » 8 wrz 2019, o 23:33

Na korki do zamościa bo tu głą by uczyły i niestety uczą nadal, i kolejny głą b pisze, urażony nauczyciel jak widać
Zacznijcie uczyć a nie wertować podręcznik nauczyciela to nikt nie będzie miał pretensji
Przypisać z książki każdy głupi potrafi
Jak wyglądały te wasze "lekcje" w szkole
Przepisała z książki, zadała ze zbioru i koniec lekcji, a coś zapytałeś - a reszte doczytajcie sobie w domu z podręcznika
Nie no szacun, mega nauka
[/quote]



I już wiadomo o co chodzi nauczyciele z Zamościa robią reklamę na forum Tomaszowskim w sprawie korepetycji.
Na górę

Postautor: Gość » 9 wrz 2019, o 06:48

Prawda jest taka, ze matematyke trzeba umiec dzieciom wytlumaczyc, czasem kilka razy trzeba to zrobic by zrozumialy. Sa nauczyciele co naucza, ale wielu robi tak jak ktos wyzej napisal. Moje dziecko, choc przecietnie inteligentne w gimnazjum zaczelo miec problemy z matma. Ile potrafilam to pomoglam, ale to bylo za malo. Zaczely sie jedynki. Wiecej jak polowa klasy miala jedynki na polrocze. Tyle tępych dzieci, tyle matolow? Szok. Jak ja chodzilam do szkoly to nieliczne jednostki mialy najgorsze oceny. Oddalam dziecko na korki. Pani, ktora udzielala tych korkow nie byla nauczycielka matematyki ale byla jej fanka i miala podejscie do dzieci. Nagle moje dziecko z jedynek przeskoczylo na trojki. Zadania robila bez problemow, ale niestety jej wiedza matematyczna w szkole byla oceniana na 3. Raz nawet dziecko uslyszalo od pani nauczycielki pochwale, ze nie jest ono takim matolem, jak ona przypuszczala. Mysle, ze gdyby dziecko trafilo na innego nauczyciela to obylo by sie bez korkow.
Na górę

Postautor: Gość » 9 wrz 2019, o 08:49

A może jest w tym trochę racji?
Na górę


Wróć do „Miasto, mieszkańcy, problemy...”