Właśnie na onecie jest info o tym procederze.Jesień za pasem i liście jak to liście nie chcą się drzew trzymać.
Podobno kara to 500 zł.
Prawda to azali czy ploty?
Spalanie liści i gałęzi w mieście zabronione
Azali.////////////
No to sasiedzi będą załamani.
A w książkach ogrodniczych pisze żeby liście i zeschnięte gałęzie zaatakowane przez choroby bezwzględnie palić!
Jest zakaz spalania resztek roślinnych i pozostałości poza odpowiednimi instalacjami.
Teraz fajnie to wyglądało w wykonaniu Nadleśnictwa Tomaszów, które prowadząc wycinkę w Arboretum imienia 100-lecia Odzyskania Niepodległośc dymiło jak się patrzy. Rozporządzenie Dyrektora Generalnego Lasów z 2006 r. czegoś takiego zakazuje. Czego tu oczekiwać od szarych obywateli, jeśli instytucja, która jest tak bardzo zielona prawa nie przestrzega...
Teraz fajnie to wyglądało w wykonaniu Nadleśnictwa Tomaszów, które prowadząc wycinkę w Arboretum imienia 100-lecia Odzyskania Niepodległośc dymiło jak się patrzy. Rozporządzenie Dyrektora Generalnego Lasów z 2006 r. czegoś takiego zakazuje. Czego tu oczekiwać od szarych obywateli, jeśli instytucja, która jest tak bardzo zielona prawa nie przestrzega...
Wróć do „Miasto, mieszkańcy, problemy...”