KLUB

Sprawy związane z Tomaszowem Lubelskim i jego okolicami.

Postautor: Gość » 6 paź 2018, o 14:52

To nie trzeba nie wiadomo jakich dowód, wasze darcie przez całą noc wystarczy. Zapasik jest, ale chyba nie sądzisz, że ktoś je tu zaprezentuje ku uciesze małolatów. My w przeciwieństwie do was myślimy. Trafią tam gdzie powinny. Nawet się nie łudź że je tu zobaczysz i nie judź, bo szkodzisz właścicielowi.
Na górę

Postautor: Gość » 6 paź 2018, o 15:00

I jeszcze jedno to nie my ostatnimi czasy wprowadziliśmy się obok, kwoli przypomnienia, więc wypada się dostosować do panujących zasad, a przede wszystkim przepisów.
Na górę

Postautor: Gość » 6 paź 2018, o 15:25

1. Dziękujemy kochanym klubowiczów za to, że po 3 rano zaczęli być nieco ciszej i pozwolili nam zasnąć. To dla nas zaszczyt :panzielony: :panzielony:
2. Dziękujemy szanownej policji, która jeździła w kółko i nawet się nie zatrzymywali i nie wysiedli z radiowóz, by posłuchać jak drą się i wyją klubowicze stojący pod klubem, a gdy przejechał radiowóz wybuchali gromkim śmiechem. Nawet już was olewają. :lol:
3. Po raz kolejny dziękujemy panu prezesowi, panu burmistrzowi, radnym i odpowiednim urzędnikom za zgotowanie nam piekła pod oknami. :panzielony:
Obyście klub nocny pod oknami mieli. :panzielony:
To powiem Ci że mistrz jesteś. Po takiej męczącej, nieprzespanej nocy spałes tylko 3 godziny??? Śmiać się chce człowieku jakie bzdury wypisujesz... Najpewniej w ogóle nie mieszkasz w sąsiedztwie lokalu...pieniaczu!!!! Ale nagranie jak rzekomo policja ignoruje niestosowne zachowanie OBYWATELI zapewne masz??? Czy też nie da rady??? Człowieku jesteś tak płytki i ograniczony umysłowo że nawet w najprostszym poście na mało poczytnym forum nie umiesz zachować jakichkolwiek norm życiowych, które choćby w minimalnym stopniu uprawdopodobnily Twoje wypocinki... Żal mi Cię człowieku
Na górę

Postautor: Gość » 6 paź 2018, o 15:41

Niestety tylko tyle spałem, bo musiałem wstać do pracy wyobraź sobie. Więcej się nie dało, bo palenia przed wejściem była oblegane i krzyki były na złość. I jutro będzie podobnie, też pracuję od rana.Nie mogłem spać do południa jak ty i budzić się na zapach obiadu mamusi, bo synuś zmęczony,po balowaniu. Ile mandatów wlepiła policja za kroki przed klubem do 3 rano? Dowiedz się i sam zdecydujesz czy to jest ignorancjia cz nie. Bo jeździć w kółko za pieniądze podatników, to każdy może. I byłoby tak samo głośno.
Na górę

Postautor: Gość » 6 paź 2018, o 15:56

Niestety tylko tyle spałem, bo musiałem wstać do pracy wyobraź sobie. Więcej się nie dało, bo palenia przed wejściem była oblegane i krzyki były na złość. I jutro będzie podobnie, też pracuję od rana.Nie mogłem spać do południa jak ty i budzić się na zapach obiadu mamusi, bo synuś zmęczony,po balowaniu. Ile mandatów wlepiła policja za kroki przed klubem do 3 rano? Dowiedz się i sam zdecydujesz czy to jest ignorancjia cz nie. Bo jeździć w kółko za pieniądze podatników, to każdy może. I byłoby tak samo głośno.
Człowieku po pierwsze ja wstałem dziś o 4:07 jeśli chcesz dokładnie wiedzieć właśnie do pracy.! Mieszkam w centrum miasta koło Rossmanna i wyspalem sie znakomicie. Wiesz dlaczego?? Bo nie zajmuję się bzdurami i wzniecaniem konfliktów... Widzisz teraz czym objawia się twoja ignorancja?? Z góry zakładasz że skoro ktoś nie jest złośliwy tak jak ty i nie domaga się bezpodstawnego zamykaniai represjonowania klubu to odrazu musi to być nastolatek przy mamusi, klubowicz,itp.!!! I tu się grubo mylisz bo np. ja w ogóle jeszcze w środku nie byłem!!! Ale najwidoczniej posiadasz tak duże ograniczenia umysłowe że ciężko jest ci sobie wyobrazić że ludzie starsi (niż nastolatek!) mogą i przede wszystkim mają prawo mieć inne zdanie niż ty i inni podobnie zacietrzewieni!! I uwierz mi ale to jest realne i możliwe i TAK W RZECZYWISTOŚCI JEST!!! Czas najwyższy sobie to uzmysłowić... I to wcale nie dlatego że ktoś ci karze tylko po prostu dobrze Ci życzy. Rozumiesz?? DOBRZE CI ŻYCZY!!! Jesteś w stanie sobie wyobrazić, że istnieją ludzie, którzy potrafią DOBRZE ŻYCZYĆ?? To ja Ci z całej siły życzę uruchomienia mózgu naprawdę
Na górę

Postautor: Gość » 6 paź 2018, o 16:13

Ja wcale nie chcę żebyś zmieniał zdanie i wyzywaj mnie od ograniczonych. Blok koło Rossmana, a naprzeciwko wyjścia do klubu to jest kolosalna róźnica. Nie rozumiesz tego. Jak koło Rossmana krzyczą to u nas też mniej słychać. Niestety drą się naprzeciwko naszych okien. Jak można tego nie rozumieć? Dziecko sąsiadki pytała, mamo kiedy oni pójdą spać, bo krzyczą i ja zasnąć nie mogę. No co ci jeszcze mam powiedzieć? Rozumiesz różnicę odległości?
Na górę

Postautor: Gość » 6 paź 2018, o 16:45

Ja wcale nie chcę żebyś zmieniał zdanie i wyzywaj mnie od ograniczonych. Blok koło Rossmana, a naprzeciwko wyjścia do klubu to jest kolosalna róźnica. Nie rozumiesz tego. Jak koło Rossmana krzyczą to u nas też mniej słychać. Niestety drą się naprzeciwko naszych okien. Jak można tego nie rozumieć? Dziecko sąsiadki pytała, mamo kiedy oni pójdą spać, bo krzyczą i ja zasnąć nie mogę. No co ci jeszcze mam powiedzieć? Rozumiesz różnicę odległości?
Chciałem Ci tylko uświadomić, że nie zawsze mamy rację... No bo np. Ty z góry zakładasz,że jeżeli klub mi nie przeszkadza to muszę być małolatem albo jego klientem.. A tu widzisz błąd bo ja o 4 muszę wstać i do południa nie śpię, no chyba że po nocce..Ale Ty w zacietrzewieniu atakujesz po najmniejszej linii oporu, nie zakładając nawet że po prostu jest inaczej.. Powiem Ci szczerze, że znając już mieszkańców naszych osiedli i naszą tomaszowska policję szczerze wątpię, żeby całe to zjawisko przybieralo aż taką skalę jaką Ty tu przedstawiasz.. Bo po prostu mieszkaniec dzwoni z byle pijacym piwo na ławce nawet w ciszy a policja natychmiast jest i mandat...a na rondzie wielka libacja i tu nizc się nie dzieje no ale to już inna sprawa... Uważam, że mlodzi ludzie też muszą mieć jakieś miejsce do zabawy a to jest w piwnicy i naprawdę wątpię żeby dźwięki z środka było słychać na zewnątrz.... A i chciałem Ci zawrócić uwagę na to, że mam tyle lat iż pamiętam bardzi dobrze jak na imprezach w dawnym undergroundzie się działo i co, pamiętam też jak w pobliskich sklepach co imprezę leciały szyby w oknach pobliskich sklepów, i to naprawdę były wrzaski, krzyki i jedna wielka demolka. Nie wiem czy kojarzysz punkt to w piwnicy tam na ul. Szylinga... I szczerze musisz przyznać rację, że to co się dzieje teraz w porównaniu z tym co było wtedy to niebo i ziemia... Tak trochę obiektywizmu by się jednak przydało.. Tak po prostu
Na górę

Postautor: Gość » 6 paź 2018, o 16:48

Gośc pisze , że drą mordy przy paleniu a ty jak mantra , że nie słychać ze środka
Na górę

Postautor: Gość » 6 paź 2018, o 16:55

Ja wcale nie chcę żebyś zmieniał zdanie i wyzywaj mnie od ograniczonych. Blok koło Rossmana, a naprzeciwko wyjścia do klubu to jest kolosalna róźnica. Nie rozumiesz tego. Jak koło Rossmana krzyczą to u nas też mniej słychać. Niestety drą się naprzeciwko naszych okien. Jak można tego nie rozumieć? Dziecko sąsiadki pytała, mamo kiedy oni pójdą spać, bo krzyczą i ja zasnąć nie mogę. No co ci jeszcze mam powiedzieć? Rozumiesz różnicę odległości?
Chciałem Ci tylko uświadomić, że nie zawsze mamy rację... No bo np. Ty z góry zakładasz,że jeżeli klub mi nie przeszkadza to muszę być małolatem albo jego klientem.. A tu widzisz błąd bo ja o 4 muszę wstać i do południa nie śpię, no chyba że po nocce..Ale Ty w zacietrzewieniu atakujesz po najmniejszej linii oporu, nie zakładając nawet że po prostu jest inaczej.. Powiem Ci szczerze, że znając już mieszkańców naszych osiedli i naszą tomaszowska policję szczerze wątpię, żeby całe to zjawisko przybieralo aż taką skalę jaką Ty tu przedstawiasz.. Bo po prostu mieszkaniec dzwoni z byle pijacym piwo na ławce nawet w ciszy a policja natychmiast jest i mandat...a na rondzie wielka libacja i tu nizc się nie dzieje no ale to już inna sprawa... Uważam, że mlodzi ludzie też muszą mieć jakieś miejsce do zabawy a to jest w piwnicy i naprawdę wątpię żeby dźwięki z środka było słychać na zewnątrz.... A i chciałem Ci zawrócić uwagę na to, że mam tyle lat iż pamiętam bardzi dobrze jak na imprezach w dawnym undergroundzie się działo i co, pamiętam też jak w pobliskich sklepach co imprezę leciały szyby w oknach pobliskich sklepów, i to naprawdę były wrzaski, krzyki i jedna wielka demolka. Nie wiem czy kojarzysz punkt to w piwnicy tam na ul. Szylinga... I szczerze musisz przyznać rację, że to co się dzieje teraz w porównaniu z tym co było wtedy to niebo i ziemia... Tak trochę obiektywizmu by się jednak przydało.. Tak po prostu
Piszemy o darciu gęby na zewnątrz. Ile razy mamy to tłumaczyć? Nie chcemy 6 w totka. Chcemy ciszy w nocy i spać w weekendy.
Na górę

Postautor: Gość » 6 paź 2018, o 17:45



Chciałem Ci tylko uświadomić, że nie zawsze mamy rację... No bo np. Ty z góry zakładasz,że jeżeli klub mi nie przeszkadza to muszę być małolatem albo jego klientem.. A tu widzisz błąd bo ja o 4 muszę wstać i do południa nie śpię, no chyba że po nocce..Ale Ty w zacietrzewieniu atakujesz po najmniejszej linii oporu, nie zakładając nawet że po prostu jest inaczej.. Powiem Ci szczerze, że znając już mieszkańców naszych osiedli i naszą tomaszowska policję szczerze wątpię, żeby całe to zjawisko przybieralo aż taką skalę jaką Ty tu przedstawiasz.. Bo po prostu mieszkaniec dzwoni z byle pijacym piwo na ławce nawet w ciszy a policja natychmiast jest i mandat...a na rondzie wielka libacja i tu nizc się nie dzieje no ale to już inna sprawa... Uważam, że mlodzi ludzie też muszą mieć jakieś miejsce do zabawy a to jest w piwnicy i naprawdę wątpię żeby dźwięki z środka było słychać na zewnątrz.... A i chciałem Ci zawrócić uwagę na to, że mam tyle lat iż pamiętam bardzi dobrze jak na imprezach w dawnym undergroundzie się działo i co, pamiętam też jak w pobliskich sklepach co imprezę leciały szyby w oknach pobliskich sklepów, i to naprawdę były wrzaski, krzyki i jedna wielka demolka. Nie wiem czy kojarzysz punkt to w piwnicy tam na ul. Szylinga... I szczerze musisz przyznać rację, że to co się dzieje teraz w porównaniu z tym co było wtedy to niebo i ziemia... Tak trochę obiektywizmu by się jednak przydało.. Tak po prostu
Piszemy o darciu gęby na zewnątrz. Ile razy mamy to tłumaczyć? Nie chcemy 6 w totka. Chcemy ciszy w nocy i spać w weekendy.
To trzeba się kłaść i spać a nie sensacji szukać i w oknach po nocach siedzieć najzwyczajniej w świecie!!! Weźcie się ogarnijcie bo nie jesteście pępkiem świata!
Na górę

Postautor: Gość » 6 paź 2018, o 17:50



A kto nie chce bawić się,
Niech po oknach błąka się,
Obserwuje i donosi,
Choć go o to nikt nie prosi..
My tanczymy i śpiewamy,
A zawistnych w nosie mamy,
Idźmy wszyscy razem tam,
Gdzie muzyka w sercach gra!!!
Gdy weekendowy wieczór nadchodzi,
Mieszkańcowi gul już chodzi,
Bawić się chcą??
Nie pozwolę!!
Sam nie mogę bo mnie boli,
Głowa, ręka no i nogi.
Więc posiedze w nocy w oknie
To zobaczę tą sodomie.
I zadzwonię może tam
To mandaty dadzą Wam!
Tak rodzice mnie uczyli
Jak doniosę wszyscy mili!!!
Nikt nie pytał mnie się wcale
By otwierać te lokale!
Jam mieszkaniec, ja wam dam
Zobaczycie żem jest CHAM!!!
Trochę luzu i będzie git! :lol:
Na górę

Postautor: Gość » 6 paź 2018, o 21:09

W okna już powłazili??
Na górę

Postautor: Gość » 7 paź 2018, o 02:01

W okna już powłazili??
Jeszcze nie, na razie słyszą drące się gęby przed klubem, a jest 2.00
Na górę

Postautor: Gość » 7 paź 2018, o 11:22



A kto nie chce bawić się,
Niech po oknach błąka się,
Obserwuje i donosi,
Choć go o to nikt nie prosi..
My tanczymy i śpiewamy,
A zawistnych w nosie mamy,
Idźmy wszyscy razem tam,
Gdzie muzyka w sercach gra!!!
Gdy weekendowy wieczór nadchodzi,
Mieszkańcowi gul już chodzi,
Bawić się chcą??
Nie pozwolę!!
Sam nie mogę bo mnie boli,
Głowa, ręka no i nogi.
Więc posiedze w nocy w oknie
To zobaczę tą sodomie.
I zadzwonię może tam
To mandaty dadzą Wam!
Tak rodzice mnie uczyli
Jak doniosę wszyscy mili!!!
Nikt nie pytał mnie się wcale
By otwierać te lokale!
Jam mieszkaniec, ja wam dam
Zobaczycie żem jest CHAM!!!
😁😁😁
Na górę

Postautor: aniol » 13 paź 2018, o 08:50

:lol: na zdrowie :shock:
Na górę


Wróć do „Miasto, mieszkańcy, problemy...”