KLUB

Sprawy związane z Tomaszowem Lubelskim i jego okolicami.

Postautor: Gość » 23 wrz 2018, o 07:10

Te dwie pierwsze działały do 23.00, nie do 4. Rano, a potem był spokój. Po dzisiejszej nocy stwierdzić należy, że dawniejsi ich bywalcy prezentowali jeszcze jakiś poziom kultury.
Na górę

Postautor: Tomasz33 » 24 wrz 2018, o 17:21

Nie bo tak najlepiej tylko pomniki stawiać i modlić się przy nich bez przerwy a lokale wszystkie pozamykać (chociaż takie z imprezami można policzyć na palcach jednej ręki) bo siedzących w oknach starszym ludkom się nudzi..Lokal jest w piwnicy i w ogóle nie słychać na zewnątrz odgłosów z środka. Ja proponuję idąc tym tokiem rozumowania zakazać wychodzenia z domów po 22 bo to też jakiemuś ludkowi może nie pasować. Nie tędy droga drodzy mieszkańcy
Na górę

Postautor: Gość » 24 wrz 2018, o 17:28

Mieszkańcy obrali dobrą drogę i będą się jej trzymać. Dość chamstwa, pijaństwa, krzyków pod oknami, sikania na ulicy i szprycowania się na osiedlu. To nie miejsce na taki lokal. Wrzeszczcie i tłuczcie się na obrzeżach miasta, gdzie nikt nie mieszka. Tak są jakieś stodoły do wynajęcia.
Na górę

Postautor: Tomasz33 » 24 wrz 2018, o 17:40

Weź się ogarnij.. W cywilizowanym świecie szeroko rozumiani klubowicze i mieszkańcy muszą żyć w symbiozie i w bardzo wielu miejscach to się świetnie sprawdza.. Wiadomo że pod wpływem alkoholu niektórzy zachowują się niezbyt kulturalnie to wiadomo ale nie można generalizowac.. Skoro w ciągu dwóch dni przez lokal przewinęło się około 800 osób to tych 5-10 zachowujacych się niezbyt ładnie wcale nie jest dużo.. Muszą też i starsi, zgorzkniali ludzie nauczyć się kompromisu no niestety ale świat nawet tak niewielki jak Tomaszów nie kręci się wokół Was i nie jest tylko i wyłącznie dla Was i czas najwyższy się z tym pogodzić☺
Na górę

Postautor: Gość » 24 wrz 2018, o 17:52

Tylko dużej części tych klubowiczów daleko do cywilizacji. Przez dwa weekendy skutecznie to pokazali. Czy tak trudno zrozumieć że we własnym mieszkaniu człowiek chciałby spać w nocy?
Na górę

Postautor: Tomasz33 » 24 wrz 2018, o 18:00

To niech się kładzie i śpi a nie w oknach siedzi i na sensacje wyczekuje żeby było o czym gadać. Ewentualnie dzwonić na policję a nie próbowac wywoływać burzę w szklance wody sorry. Szanujmy się
Na górę

Postautor: Gość » 24 wrz 2018, o 21:27

Policja jest stale obecna.
Na górę

Postautor: Tomasz33 » 24 wrz 2018, o 21:51

Mieszkańcom centrum miasta zgotowano istne piekło. Takiego chamstwa jeszcze nie widziałem, jak żyję w tym miejscu 50 lat. Lokal czynny przez cały tydzień. Dziś w środku nocy znowu pobudka, krzyki i śpiewy. Mordobicie, dopalacze ...Gdzie są rodzice tych dzieci, które tam przychodzą? Czy naprawdę dzisiejszą młodzież interesuje tak niski poziom oferowanej "kultury"?
Ci "mieszkańcy" sami sobie zgotowali to piekło przez nakrwcanie się i ploty... Skąd ma pan informacje o dopalaczach?? Kolejny fake news i powód do plotek ?? Bo z tego co mi wiadomo nikogo z ów "dopalaczami" nie zlatrzymano. Z tego co mi wiadomo to w lokalu sprawdzane są dowody tożsamości także kolejny fake. Czy naprawdę dzisiejszych 50-kilku latkow interesuje tak niski poziom "kultury" jak plotki i fake newsy??
Na górę

Postautor: Tomasz33 » 24 wrz 2018, o 21:58

Policja jest stale obecna.
Tym bardziej nieprawdą jest naruszanie ciszy nocnej
Na górę

Postautor: Gość » 24 wrz 2018, o 22:25

Rzeczywiście cicho jak makiem zasiał. Po prostu idylla, chociaż dzisiaj, bo zamknięte.
Na górę

Postautor: Gość » 25 wrz 2018, o 10:00

Rzeczywiście cicho jak makiem zasiał. Po prostu idylla, chociaż dzisiaj, bo zamknięte.
Inaczej byście śpiewali gdyby to pod waszymi domami się działo. Chcielibyście się wyspać bo np w niedzielę rano idziecie do pracy, a na prawdę są ludzie którzy pracują w weekendy.
Na górę

Postautor: Tomasz33 » 25 wrz 2018, o 11:02

Rzeczywiście cicho jak makiem zasiał. Po prostu idylla, chociaż dzisiaj, bo zamknięte.
Inaczej byście śpiewali gdyby to pod waszymi domami się działo. Chcielibyście się wyspać bo np w niedzielę rano idziecie do pracy, a na prawdę są ludzie którzy pracują w weekendy.
Ja akurat mieszkam w bloku na przeciwko i pracuję w weekendy i jakoś w ogóle nie miałem problemu ze snem... A wiesz dlaczego?? Bo nie jestem starym zgryzliwym piernikiem, który zajmuje się plotami i zazdrości innym inwencji i chęci działania..
Na górę

Postautor: Gość » 25 wrz 2018, o 13:50



Inaczej byście śpiewali gdyby to pod waszymi domami się działo. Chcielibyście się wyspać bo np w niedzielę rano idziecie do pracy, a na prawdę są ludzie którzy pracują w weekendy.
Ja akurat mieszkam w bloku na przeciwko i pracuję w weekendy i jakoś w ogóle nie miałem problemu ze snem... A wiesz dlaczego?? Bo nie jestem starym zgryzliwym piernikiem, który zajmuje się plotami i zazdrości innym inwencji i chęci działania..
Hahahahaha
Na górę

Postautor: Gość » 25 wrz 2018, o 17:52



Ja akurat mieszkam w bloku na przeciwko i pracuję w weekendy i jakoś w ogóle nie miałem problemu ze snem... A wiesz dlaczego?? Bo nie jestem starym zgryzliwym piernikiem, który zajmuje się plotami i zazdrości innym inwencji i chęci działania..
Hahahahaha
Nie ma się co śmiać tylko trzeba się nauczyć żyć obok siebie ale także w sąsiedztwie takich lokali a nie udawać niewiadomo jakich właścicieli bo się mieszkanie w latach 60-70 dostało i teraz wszystkim mówić jak mają żyć, co i kiedy robić. Wszystkiego nie dacie rady kontrolować.. Pilnujcie sobie te ogródeczki i trawę przed blokiem bo zadepcze ta okropna młodzież.. :lol:
Na górę

Postautor: Gość » 25 wrz 2018, o 18:09

Akurat mieszkasz w bloku na przeciwko :lol: :lol: :lol: To chyba tam nie bywasz, albo wizytę u laryngologa polecam. No wiesz nie wszystkich stać na domek pod lasem, który tatuś podarował i gdzie po nocnej imprezie można się wyspać. To teraz możesz się śmiać z tych, pod oknami których wrzeszczysz.
Na górę


Wróć do „Miasto, mieszkańcy, problemy...”