Nasi zachodni sąsiedzi bez większych problemów mogli wyciąć prastarą puszczę w Hambach, bo przeszkadzała w budowie kopalni węgla brunatnego. Dodatkowo, nie zważając na protesty ekologów, dogadali się z Rosjanami w/s Nord Streamu. Polacy, gdy chcieli budować kopalnie węgla brunatnego niedaleko granicy z Niemcami, musieli się zmierzyć z destrukcją procesową ze strony niemieckich samorządów, które ostatecznie skutecznie zablokowały tę inwestycję. W przypadku tylko planowanej pierwszej polskiej elektrowni atomowej Niemcy zdążyli już wysłać aż 20 tys. oficjalnych protestów.
http://niewygodne.info.pl/artykul9/0441 ... ni-nie.htm
Niemcy mogą wycinać puszcze, budować kopalnie, elektrownie czy podmorskie gazociągi. Polacy wszędzie napotykają problemy
Bo to są właśnie NIEMCY....im wolno wszystko a nam gó....o i same problemy z kochaną Unią...jak długo jeszcze są i będą równi i równiejsi?????
pilnuja naszych zabytkow i praworzadnosci
Teraz fiutek odpowiedz na pytanie: co łączy pseudozamczysko budowane w Stobnicy z tomaszowskimi wiatrakami?
I nie p..... o lesie Hambach.
I nie p..... o lesie Hambach.
Co ty tam przygłupie forumowy pdlisz?
Wróć do „Miasto, mieszkańcy, problemy...”