Rada Uchwaliła czy mądrze

Sprawy związane z Tomaszowem Lubelskim i jego okolicami.

Postautor: Gość » 3 paź 2017, o 22:14

Na podstawie art. 18 ust. 2 pkt 13 ustawy z dnia 8 marca 1990 roku o samorządzie gminnym (Dz.U.
z 2016 r. poz. 446 z poźn. zm.), w związku z art. 6 ust. 1 ustawy z dnia 1 kwietnia 2016 roku o zakazie
propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego przez nazwy budowli, obiektów i urządzeń
użyteczności publicznej (Dz. U. z 2016 r. poz. 744) – Rada Miasta uchwala, co następuje:
§ 1. Zmienia się dotychczasową nazwę ulicy Dąbrowszczaków na ulicę Romana Dmowskiego.
§ 2. Wykonanie uchwały powierza się Burmistrzowi Miasta.
§ 3. Uchwała podlega ogłoszeniu w Dzienniku Urzędowym Województwa Lubelskiego i wchodzi w życie
po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia.
Tak to Rada Miasta Tomaszowa wchodzi w buty zmieniających historie a właściwie zacierających historię Europy.
Naukowcy historycy nie ci z dobrej zmiany wskazują, że po roku 1989 już próbowano Dąbrowszczakom odbierać uprawnienia kombatanckie a dziś usiłuje się zmieniać nazwy ulic noszące ich miano. Czy potraktowano ich bez należytej subtelności historycznej?
- Uważam, że czynimy wielką krzywdę Dąbrowszczakom, gdy stawiamy ich w jednym szeregu z komunistycznymi zbrodniarzami i innymi ''utrwalaczami'' władzy ludowej. Owszem, niektórzy z nich byli nimi po wojnie, ale to nie ma żadnego związku z tym, co robili w Hiszpanii. Powinno się ich zostawić w spokoju. Z tego też względu jestem przeciwny zmienianiu nazw ulic, które noszą ich miano – argumentuje prof. Machcewicz.
Robert Jurszo, Wirtualna Polska
Na górę

Postautor: Gość » 3 paź 2017, o 22:58

Dąbrowszczacy - żołnierze Stalina

Do ulubionych argumentów obrońców Brygad Międzynarodowych należy twierdzenie, że ich członkowie ochotniczo stanęli do walki z zagrażającym Europie faszystowskim totalizmem. Ale problemem chyba nie jest to z kim, tylko o co walczyli i co sobą reprezentowali

Jeden z opublikowanych apeli w obronie dąbrowszczaków wprost odwołuje się do polskiego patriotyzmu i hasła "Za wolność waszą i naszą". Kłopot w tym, że komunistów w żaden sposób nie daje się powiązać z polskimi tradycjami niepodległościowymi. Wręcz przeciwnie: niemal przez całe 20-lecie nie ukrywali zdecydowanie wrogiego stosunku do II Rzeczypospolitej. Była ona dla nich kontrrewolucyjnym, sztucznym tworem traktatu wersalskiego, który należy zniszczyć wszelkimi dostępnymi metodami. Komunistyczna Partia Polski żądała oddania Kresów Wschodnich Rosji Sowieckiej, a Śląska, Pomorza i Wielkopolski - Niemcom. W 1933 r. KPP-owski "Nowy Przegląd" pisał: "Komunistyczna Partia Polski oświadcza obecnie po 11 latach okupacji polskiej na Górnym Śląsku wobec ludu górnośląskiego, wobec narodu całej Polski i Niemiec, wobec narodów całego świata? zwycięski proletariat polski po obaleniu panowania klasowego imperialistycznej burżuazji polskiej przekreśli wszystkie orzeczenia traktatu wersalskiego w stosunku do Górnego Śląska i do korytarza pomorskiego i zapewni ludności tych ziem prawo do samookreślenia aż do oderwania się od Polski".

http://www.rp.pl/artykul/896383-Dabrows ... .html#ap-1
Na górę

Postautor: Gość » 3 paź 2017, o 23:03

Dąbrowszczacy: Bolesław Mołojec, Grzegorz Korczyński, Jakub Aleksandrowicz, Antoni Grabowski należeli do czołowych organizatorów Gwardii Ludowej, zbrojnego ramienia PPR działającej w interesie Moskwy oraz na szkodę Polski i bardziej przypominającej grupę przestępczą niż organizację typowo polityczną. Na Lubelszczyźnie działania GL zainicjowali latem 1942 r. dwaj byli dąbrowszczacy, Stefan Kilanowicz vel Grzegorz Korczyński "Grzegorz" oraz brat Bolesława Mołojca, Zygmunt ps. Anton, atakiem na polski majątek ziemski pod Gościeradowem. Dokonano tam brutalnego rabunku i zgwałcono właścicielkę. Potem Korczyński stworzył oddział, opierając się na okolicznych grupach rabunkowych.

http://www.rp.pl/artykul/896383-Dabrows ... .html#ap-4
Na górę

Postautor: Gość » 3 paź 2017, o 23:07

Dąbrowszczacy to potoczne określenie obywateli II Rzeczpospolitej, walczących jako komunistyczni płatni najemnicy w hiszpańskiej wojnie domowej. W okresie PRL słudzy sowieckiego imperium byli czczeni niczym bohaterowie, a wielu z nich zajmowało ważne stanowiska w aparacie terroru. Okazuje się, że wciąż znajdują się chętni do ich upamiętniania i to w sposób bezczeszczący pamięć o Żołnierzach Niezłomnych. Sprawę skomentował Wojciech Muszyński, redaktor naczelny naukowego czasopisma „Glaukopis”, który Dąbrowszczaków określił mianem „bandziorów”.


1 marca, w Narodowym Dniu Pamięci „Żołnierzy Wyklętych”, grupka osób przemaszerowała przez plac Piłsudskiego w Warszawie z replikami flag strony republikańskiej (anarchiści, komuniści, socjaliści, lewica mieszczańska) walczącej w hiszpańskiej wojnie domowej. Niektóre sztandary zawierały napisy po hebrajsku. Profanując Grób Nieznanego Żołnierza złożono przed nim kwiaty w barwach antyklerykalnej i skrajnie lewicowej Republiki Hiszpańskiej, która mimo sowieckiego wsparcia upadła w wyniku wojny domowej. Sądząc po zdjęciach w lewackim zbiegowisku o skandalicznej nazwie „Wyklęci wśród wyklętych” udział wzięło mniej niż 10 osób.

Komuchy - a tak naprawdę to żydo-komuna (o której prof. Śpiewak pisał że jej nie ma i nie było) - robi prowokację pod Grobem Nieznanego Żołnierza. Co na to Dowództwo Garnizonu Warszawskiego? Czy sympatycy Waffen-SS mogą też składać kwiaty w tym świętym dla Polaków miejscu? Gdzie jest Państwo Polskie?” – napisał o sprawie na Facebooku historyk Wojciech Muszyński.



„Warto przy tej okazji pomyśleć nad zdekomunizowaniem Grobu Nieznanego Żołnierza - usunąć z niego nazwy bitew odnoszące się do Wojny Domowej w Hiszpanii. Uczestniczące w niej brygady międzynarodowe (zwłaszcza XV brygada im Jarosława Dąbrowskiego) to formacje najemników opłacane przez Komintern i używane do mokrej roboty. Ci ludzie nie byli żołnierzami polskimi, w większości nawet nie byli Polakami, walczyli za obca sprawę i popierali czynnie wroga Polski Związek Sowiecki. Tzw. Dąbrowszczakom odebrano w III RP świadczenia kombatanckie, więc nie ma najmniejszego powodu honorować bandziorów w tym świętym dla Polaków miejscu” – dodał historyk, który zasugerował, że organizatorka lewackiego spędu powinna zostać przesłuchana przez prokuraturę na okoliczność propagowania totalitarnej ideologii komunistycznej.

Read more: http://www.pch24.pl/prowokacja-w-swieto ... z4uTuQzEMA
Na górę

Postautor: Gość » 3 paź 2017, o 23:20

W ocenie Instytutu Pamięci Narodowej – Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu nazwa powyższa powinna zostać zmieniona jako wypełniająca normę art. 1 Ustawy o zakazie propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego przez nazwy budowli, obiektów i urządzeń użyteczności publicznej (Dz.U. RP z 2016 r. poz. 744).

„Dąbrowszczacy” – pojęcie odnoszące się do komunistów i innych ochotników (przede wszystkim narodowości polskiej) – członków XIII Brygady Międzynarodowej im. Jarosława Dąbrowskiego w czasie wojny domowej i sowieckiej interwencji w Hiszpanii w latach 1936–1939. Pojęcie to niekiedy rozszerzane jest także na innych uczestników wojny w Hiszpanii narodowości polskiej. Byli realizatorami polityki stalinowskiej na Półwyspie Iberyjskim.

W latach wojny jako tzw. „hiszpanie” stali się zapleczem kadrowym dla powstających w centralnej Polsce oddziałów komunistycznej Gwardii Ludowej PPR. Jej pierwszym dowódcą był „hiszpan”, przeszkolony w ZSRS dywersant Bolesław Mołojec – jeden z dowódców Brygady im. Dąbrowskiego w 1938 roku. Jako „dąbrowszczacy” stali się częścią propagandowego mitu w okresie PRL, głoszącego, iż komuniści w różnych krajach świata walczyli o wyzwolenie „narodowe i społeczne”, przy pełnym przemilczeniu ich dążeń do rozszerzenia systemu stalinowskiego i zasięgu totalitarnego ZSRS na inne kraje Europy.

https://www.ipn.gov.pl/pl/aktualnosci/p ... zakow.html

Zostali pozbawieni obywatelstwa polskiego w II RP. PIS wtedy nie rządził
Na górę

Postautor: Gość » 6 paź 2017, o 10:25

Jest jeszcze jakaś ulica w Tomaszowie nosząca znamiona kumunizmu ?
Na górę

Postautor: Gość » 6 paź 2017, o 11:28

był feudalizm , dyktatura , bezkrólewie , monarchia , socjalizm , kamień łupany , teraz kaczyzm . To historia Polski , kaczyści chcą pisać swoją , kaczą , bo mają fanatyków głąbów co klaskają wszystkiemu co się rodzi w kaczym dziobie . Jestem za nazwą ulicy Ubecja i Solidarności , za nazwą Endecja i Demokracja , bo to nasza historia .
Na górę

Postautor: Gość » 6 paź 2017, o 12:13

był feudalizm , dyktatura , bezkrólewie , monarchia , socjalizm , kamień łupany , teraz kaczyzm . To historia Polski , kaczyści chcą pisać swoją , kaczą , bo mają fanatyków głąbów co klaskają wszystkiemu co się rodzi w kaczym dziobie . Jestem za nazwą ulicy Ubecja i Solidarności , za nazwą Endecja i Demokracja , bo to nasza historia .
A kogo to obchodzi za czym ty jesteś? :P Naprawdę uważasz, ze jest aż tak ważny , że wszyscy musimy znać twoje zdanie?Może ulica Chimczaka który torturował Pileckiego bo to przecież też historia.
Na górę

Postautor: Gość » 6 paź 2017, o 12:20

był feudalizm , dyktatura , bezkrólewie , monarchia , socjalizm , kamień łupany , teraz kaczyzm . To historia Polski , kaczyści chcą pisać swoją , kaczą , bo mają fanatyków głąbów co klaskają wszystkiemu co się rodzi w kaczym dziobie . Jestem za nazwą ulicy Ubecja i Solidarności , za nazwą Endecja i Demokracja , bo to nasza historia .
A kogo to obchodzi za czym ty jesteś? :P Naprawdę uważasz, ze jest aż tak ważny , że wszyscy musimy znać twoje zdanie?Może ulica Chimczaka który torturował Pileckiego bo to przecież też historia.

Pewnie jakiś komuch. :P

Brygadom Międzynarodowym należy się szacunek jako pierwszym, którzy w roku 1936 stanęli do walki z faszyzmem. Zorganizowani w 6 brygadach bojownicy 54 narodowości wspierali postępowe siły walczące w klerykalnej i zacofanej w stosunku do reszty Europy Hiszpanii. Przeciwstawiając się reakcji wspieranej przez faszystowskie Włochy i Niemcy. Już wówczas Dąbrowszczacy powiedzieli, że „jeśli padnie Madryt, padnie też Warszawa”, pomimo iż polskie władze wolały wówczas paktować z Hitlerem i jego sojusznikami.

https://kom-pol.org/2017/03/29/kpp-sprz ... wszczakow/

Rezolucja Kominternu z 21 lipca 1935 r. nazywała rzeczy po imieniu: "Walka przeciwko faszyzmowi tylko w obronie demokracji nie wyrywa zła z korzeniami, nie zagradza drogi do nowego rozwinięcia w kierunku faszyzmu. (...) Tylko władza sowiecka jest dla ludzkości gwarancją zabezpieczającą od kolejnego powrotu barbarzyństwa, jakim jest reżim faszystowskiej przemocy. Tylko władza Sowietów usunie z drogi zgniłą burżuazję, otwierając przed ludzkością wrota do królestwa wolności". Podobnie swoją walkę z faszyzmem pojmowali członkowie Brygad Międzynarodowych w Hiszpanii. Byli wiernymi żołnierzami Stalina gotowymi wykonać wszystkie jego rozkazy.

http://www.rp.pl/artykul/896383-Dabrows ... alina.html
Na górę

Postautor: Gość » 6 paź 2017, o 12:27



A kogo to obchodzi za czym ty jesteś? :P Naprawdę uważasz, ze jest aż tak ważny , że wszyscy musimy znać twoje zdanie?Może ulica Chimczaka który torturował Pileckiego bo to przecież też historia.

Pewnie jakiś komuch. :P

Brygadom Międzynarodowym należy się szacunek jako pierwszym, którzy w roku 1936 stanęli do walki z faszyzmem. Zorganizowani w 6 brygadach bojownicy 54 narodowości wspierali postępowe siły walczące w klerykalnej i zacofanej w stosunku do reszty Europy Hiszpanii. Przeciwstawiając się reakcji wspieranej przez faszystowskie Włochy i Niemcy. Już wówczas Dąbrowszczacy powiedzieli, że „jeśli padnie Madryt, padnie też Warszawa”, pomimo iż polskie władze wolały wówczas paktować z Hitlerem i jego sojusznikami.

https://kom-pol.org/2017/03/29/kpp-sprz ... wszczakow/

Rezolucja Kominternu z 21 lipca 1935 r. nazywała rzeczy po imieniu: "Walka przeciwko faszyzmowi tylko w obronie demokracji nie wyrywa zła z korzeniami, nie zagradza drogi do nowego rozwinięcia w kierunku faszyzmu. (...) Tylko władza sowiecka jest dla ludzkości gwarancją zabezpieczającą od kolejnego powrotu barbarzyństwa, jakim jest reżim faszystowskiej przemocy. Tylko władza Sowietów usunie z drogi zgniłą burżuazję, otwierając przed ludzkością wrota do królestwa wolności". Podobnie swoją walkę z faszyzmem pojmowali członkowie Brygad Międzynarodowych w Hiszpanii. Byli wiernymi żołnierzami Stalina gotowymi wykonać wszystkie jego rozkazy.

Co trzeba mieć we łbie żeby być za ulicą UB-ecji? :shock: Która mordowała, torturowała m.in. akowców.

Opis 49 rodzajów tortur stosowanych przez UB wobec Kazimierza Moczarskiego z AK

http://www.fronda.pl/a/opis-49-rodzajow ... 26820.html
Na górę

Postautor: misiek21 » 6 paź 2017, o 17:33

Bardzo dobra decyzja Pana Burmistrza. Brawo :!:
Na górę

Postautor: Gość » 8 paź 2017, o 21:31

Decyzja jak wiadomo nie Pana Burmistrza ale rady pisowskiej.

https://www.facebook.com/WlodekCiejkaNa ... 080532227/
Na górę

Postautor: Gość » 8 paź 2017, o 21:49

Co trzeba mieć we łbie żeby być za ulicą UB-ecji? :shock: Która mordowała, torturowała m.in. akowców.
Oto wiedza posiadacza w klapie flagi RP. !!!! :roll: :roll: :roll:
Na górę

Postautor: Gość » 8 paź 2017, o 22:03

Co trzeba mieć we łbie żeby być za ulicą UB-ecji? :shock: Która mordowała, torturowała m.in. akowców.
Oto wiedza posiadacza w klapie flagi RP. !!!! :roll: :roll: :roll:

A jaka jest twoja wiedza potomku ubecki? Nie było katowni ubeckich? Nie mordowano i nie torturowano w naszej "Smoczej Jamie"? Pilecki i Inka sami się torturowali i popełnili samobójstwo? Kogo ty bronisz? Ludzi którzy stworzyli takie piekło, że Pilecki stwierdził , że Oświęcim przy tym to była igraszka?
Na górę


Wróć do „Miasto, mieszkańcy, problemy...”