Młodzi rodzice jak zabić nude w Tomaszowie ?

Sprawy związane z Tomaszowem Lubelskim i jego okolicami.

Postautor: mama7 » 7 paź 2017, o 13:10

Rety, podzieliłam się z Wami jak spędzałam czas z dzieckiem. Brałam pod uwagę jego potrzeby. Nie katowałam go zabawami. Kiedy chciało spało, oglądało kreskówki, układało klocki i nie raz bawiło sie samo. Starałam sie tylko by nie miało nudnego dzieciństwa. Nie byłam jakąś nakręconą wariatką w papierowym kasku. Nie uważam się za super nadzwyczajnie kreatywną matkę, ale nigdy nie dopuszczałam do tego by dziecko czuło się opuszczone, spychane na dalszy plan i pozostawione samo sobie. Uczyłam je wszystkiego by było samodzielne, zaradne i miało jakieś pojecię o tym co je może w życiu spotkać. Miałam rożne problemy wychowawcze tak jak wszyscy rodzice. Dziś jako babcia obserwuję młode mamy w parku i zazdroszczę im, że mają przed sobą jeszcze tyle wspaniałych chwil z dziećmi.
Na górę

Postautor: Gość » 7 paź 2017, o 13:22

Rety, podzieliłam się z Wami jak spędzałam czas z dzieckiem. Brałam pod uwagę jego potrzeby. Nie katowałam go zabawami. Kiedy chciało spało, oglądało kreskówki, układało klocki i nie raz bawiło sie samo. Starałam sie tylko by nie miało nudnego dzieciństwa. Nie byłam jakąś nakręconą wariatką w papierowym kasku. Nie uważam się za super nadzwyczajnie kreatywną matkę, ale nigdy nie dopuszczałam do tego by dziecko czuło się opuszczone, spychane na dalszy plan i pozostawione samo sobie. Uczyłam je wszystkiego by było samodzielne, zaradne i miało jakieś pojecię o tym co je może w życiu spotkać. Miałam rożne problemy wychowawcze tak jak wszyscy rodzice. Dziś jako babcia obserwuję młode mamy w parku i zazdroszczę im, że mają przed sobą jeszcze tyle wspaniałych chwil z dziećmi.
Tak głupio wypadła świata to udawaj, że babcia pisze....
Na górę

Postautor: Gość » 7 paź 2017, o 15:22

Witam serdecznie znudzone mamy tomaszowskie! Zajmuję się prowadzeniem zajęć usprawniających dla dzieci w wieku żłobkowym i przedszkolnym. Od jakiegoś czasu zastanawiam się nad zaprezentowaniem swoich zajęć w Tomaszowie, wiem że okolica jest dobrym miejscem do działalności typu "Kawiarnio-bawialnia" miejsce spotkań dla mam i dzieci z ciekawą ofertą edukacyjno - rozwojową. Aktualnie zajmuję się tym w stolicy gdzie jest to bardzo popularna forma spędzania i zapewniania ciekawych wrażeń dla dziecka. Proszę o wypowiedzi co na to mamy?? Kto chce przyprowadzić dziecko 2,3,4 letnie na zajęcia? Kto z chęcią popatrzy jak własna pociecha wykonuje polecenia, lub naśladuje inne dzieci...., biologia mówi że każda mama wtedy napełnia się endorfinami i dziękuje światu za to co ma :)
Na górę

Postautor: Gość » 7 paź 2017, o 15:29

Rety, podzieliłam się z Wami jak spędzałam czas z dzieckiem. Brałam pod uwagę jego potrzeby. Nie katowałam go zabawami. Kiedy chciało spało, oglądało kreskówki, układało klocki i nie raz bawiło sie samo. Starałam sie tylko by nie miało nudnego dzieciństwa. Nie byłam jakąś nakręconą wariatką w papierowym kasku. Nie uważam się za super nadzwyczajnie kreatywną matkę, ale nigdy nie dopuszczałam do tego by dziecko czuło się opuszczone, spychane na dalszy plan i pozostawione samo sobie. Uczyłam je wszystkiego by było samodzielne, zaradne i miało jakieś pojecię o tym co je może w życiu spotkać. Miałam rożne problemy wychowawcze tak jak wszyscy rodzice. Dziś jako babcia obserwuję młode mamy w parku i zazdroszczę im, że mają przed sobą jeszcze tyle wspaniałych chwil z dziećmi.
Spoko kobieto nie przejmuj sie :panzielony:
Dla dzieci najwaźniejsi sa rodzice a w zasadzie mama tak do 6 roku źycia.Dobrze,źe udało Ci się być z dzieciakami.Doceniam.
Zazdroszczą Ci męża co potrafił zarobić i ogarniał wszystko wokół :lol: nie wypominajac w mniej przyjemnych i newralgicznych chwilach związku braku kasy dokładanej przez Ciebie do wspólnego budżetu.
Ja teź uwaźam,źe dzieci sa najważniejsze.
Szacunek.

Ps. Jednakowoż :roll: niezaleźnosć finansowa to ogromna karta przetargowa w udanym związku.Tak mawiala moja Babcia.
Na górę

Postautor: Gość » 7 paź 2017, o 15:40

?jak zwykle tomaszowskie buractwo musi dać głos !
Na tym forum nie ma już nikogo z Tomaszowa. Udziela się sam powiat :) ...to i taki poziom
Na górę

Postautor: Gość » 7 paź 2017, o 17:17

Jak można się budzić mając dzieci? :P
Na górę

Postautor: Gość » 7 paź 2017, o 18:38

Witam serdecznie znudzone mamy tomaszowskie! Zajmuję się prowadzeniem zajęć usprawniających dla dzieci w wieku żłobkowym i przedszkolnym. Od jakiegoś czasu zastanawiam się nad zaprezentowaniem swoich zajęć w Tomaszowie, wiem że okolica jest dobrym miejscem do działalności typu "Kawiarnio-bawialnia" miejsce spotkań dla mam i dzieci z ciekawą ofertą edukacyjno - rozwojową. Aktualnie zajmuję się tym w stolicy gdzie jest to bardzo popularna forma spędzania i zapewniania ciekawych wrażeń dla dziecka. Proszę o wypowiedzi co na to mamy?? Kto chce przyprowadzić dziecko 2,3,4 letnie na zajęcia? Kto z chęcią popatrzy jak własna pociecha wykonuje polecenia, lub naśladuje inne dzieci...., biologia mówi że każda mama wtedy napełnia się endorfinami i dziękuje światu za to co ma :)
Czytam.. i doszłam do wniosku, że to pani otworzyła ten temat? Rozumiem - biznes is biznes!
Na górę

Postautor: Gość » 7 paź 2017, o 18:49

Witam serdecznie znudzone mamy tomaszowskie! Zajmuję się prowadzeniem zajęć usprawniających dla dzieci w wieku żłobkowym i przedszkolnym. Od jakiegoś czasu zastanawiam się nad zaprezentowaniem swoich zajęć w Tomaszowie, wiem że okolica jest dobrym miejscem do działalności typu "Kawiarnio-bawialnia" miejsce spotkań dla mam i dzieci z ciekawą ofertą edukacyjno - rozwojową. Aktualnie zajmuję się tym w stolicy gdzie jest to bardzo popularna forma spędzania i zapewniania ciekawych wrażeń dla dziecka. Proszę o wypowiedzi co na to mamy?? Kto chce przyprowadzić dziecko 2,3,4 letnie na zajęcia? Kto z chęcią popatrzy jak własna pociecha wykonuje polecenia, lub naśladuje inne dzieci...., biologia mówi że każda mama wtedy napełnia się endorfinami i dziękuje światu za to co ma :)
Czytam.. i doszłam do wniosku, że to pani otworzyła ten temat? Rozumiem - biznes is biznes!

Fakt. Sprytna kryptoreklama. :P Ludzie dali się wkręcić .To się nawet jakoś nazywa. Wmówić ludziom czego potrzebują :P
Na górę

Postautor: Gość » 7 paź 2017, o 20:41

Hej,
pewnie nie jedną małżeństwo męczy Tomaszowska rutyna, wraz z ukochaną mamy 4 letnią córeczkę, uwielbiamy wycieczki do lasów itp, jednakże sam Tomaszów jest przytłaczający, ile można spacerować lwowską z dzieckiem.. bo nie ma gdzie iść... ok jest park i plac zabaw, fontanna... ale zastanawiam się czy macie jeszcze jakieś pomysły, jak urozmaicacie sobie czas w naszym pięknym mieście ?
Zróbcie sobie kolejne dziecko
Jesteście przecież materialistami
Kolejne 500 plus wpadnie :lol:
Na górę

Postautor: Gość » 7 paź 2017, o 22:09

Kiedyś mówiło się,że inteligentni ludzie się nie nudzą i to nadal jest aktualne. Mam 60 lat , nigdy sie nie nudziłam ani w dzieciństwie,ani w młodosci a teraz nie nudzę się z wnukami. Trzeba czerpać radość z przebywania z nimi, dzieciaki sa spontaniczne,kreatywne i można z nimi robić cuda.Trzeba tylko umieć ich słuchać i obserwować.
Na górę

Postautor: Gość » 7 paź 2017, o 22:13

Zamiast łazić po mieście z wyżelowanym na łysiejacej głowie mężem udajacym mieszczana lub z natapirowaną, wylakierowaną że świeżo zrobonymi tipsami żonką na siłę wtapiającą się w miejski gwar, trzymając za rękę pociechę wystrojoną w super modne ciuchy za kasę od dziadków..... Wrócie do domu, sprzątanie ten bajzel jaki zostawiliscie wybierając się z domu nie patrząc na to, bo liczy się wygląd i trzeba zdążyć zamim zrobi się ciemno - mimo, że szykujemy się od rana ... a drzwi ledwo się domknęły - tyle fanów! Usiądzcie razem i bądźcie rodziną dla siebie a nie na pokaz :?
Na górę

Postautor: Gość » 8 paź 2017, o 09:15

Kompletnie wam odbiło :lol:
A temat atrakcji dla młodych mam z malymi dziećmi jest ograniczony.Przecież nie pójdą do biblioteki ani muzeum aby spędzić tam dwie godzinki.Pomysł takiego miejsca jest ok,tylko boję sie :roll: że finansowo to nieopłacalne.Małe miasto,ludzie kasy za bardzo nie mają i przyzwyczajenie o ostracyżmie starszego pokolenia nie wspomnę :lol:
Ale fajnie jak ktoś próbuje wtłoczyć w nasz model życiowy cos nowego.
Kawiarnio- bawialnia,koniecznie z ogródkiem jest ok.Przy wsparciu miasta lub unijnego programu może być sukcesem.
Powodzenia.
Na górę

Postautor: Gość » 8 paź 2017, o 09:27

Na razie usiłuje wtłoczyć kryptoreklamę. A oferta dla znudzonych nie pracujących mam. Po 8 godzinach pracy zajęcie się dziećmi i domem skutecznie odstrasza nudę. :P
Na górę

Postautor: Gość » 8 paź 2017, o 09:55

Na razie usiłuje wtłoczyć kryptoreklamę. A oferta dla znudzonych nie pracujących mam. Po 8 godzinach pracy zajęcie się dziećmi i domem skutecznie odstrasza nudę. :P
Może i reklama albo wreszcie!!!! Badanie rynku.Czy to sie spodoba i ile bedzie zdecydowanych a ile zainteresowanych a ile przeciwników.
Przecież nie beda tam przesiadywać dniami i nocami :panzielony:
Mnie to sie podoba bo może raz na tydzień można spotkać innych ludzi z podobnymi problemami,oczekiwaniami,marzeniami.
Możesz tam wpaść na zdrowy sok z buraka :lol: po pracy w piątek na pół godzinki.
Wyluzuj a zobaczysz,że poczujesz sie lepiej.
Wiem,wiem...co napiszesz :roll: ale może watro spróbować i jak jest taka osoba co potrafi i chce sobie to wziąć na przysłowiowy łeb ".....to nie rzucajmy jej kłód pod nogi.Lepsze to niż sklep,który plajtuje po roku.
:panzielony:
Na górę

Postautor: Gość » 8 paź 2017, o 10:02

To niech to zrobi otwarcie. Po co ta ściema. Nie jedna osoba została zaskoczona gdy się okazało o co w tym temacie chodzi. Przeczytaj posty.
Na górę


Wróć do „Miasto, mieszkańcy, problemy...”