kolejne szlabany na parkingu pod blokami SM
dziś jechałem ulicą Króla Zygmunta i obok pierwszego bloku zauważyłem szlaban, na razie uniesiony do góry ale pewnie niebawem zamkną, jak żyć co raz więcej samochodów i co raz więcej prywatnych parkingów, za szlabanami będzie stało kilka aut i wiele pustego miejsca a przed szlabanami masakra.
jak jest to tak jak domyślam się z wpisu, parking wewnętrzny dla mieszkańców bloku to w czym jest problem mieszkaniec płaci czynsz i ma prawo mieć miejsce parkingowe pod własnym blokiem, jakby parkingi wewnętrzne nie były okupowane przez osoby które nie powinny tam parkować szlabany były by zapewne zbyteczne, każdy parking spółdzielni jest oznakowany (zakazy wjazdu, strefa ruchu, parking dla mieszkańców) ale jak to nie pomaga i ktoś jest odporny na kulturę to muszą postawić prostemu cwanemu delikwentowi szlabany.
Mieszkańcy bloków płacą czynsz tylko za mieszkanie. Grunty na parking mają za darmochę a to oznacza, że taki parking jest mój, twój, ich i wszystkich. Każdy ma prawo tam wjechać. Te szlabany to totalne bezprawie.
co ty pier...szysz ?Mieszkańcy bloków płacą czynsz tylko za mieszkanie. Grunty na parking mają za darmochę a to oznacza, że taki parking jest mój, twój, ich i wszystkich. Każdy ma prawo tam wjechać. Te szlabany to totalne bezprawie.
jakby nie było podstaw prawnych do stawiania szlabanów na pewno spółdzielnia nie robiła by tego., tylko po to, żeby zaraz demontować pod innymi blokami są od długiego czasu jakoś nikt nie zdemontował widocznie mogą tam stać. Większość parkingów pod blokami spółdzielni oznakowana zakazami zakazu wjazdu (z wyłączeniem mieszkańców) ale nikt na to nie zwracał uwagi zaczęli więc stawiać szlabany, tyle w temacie. Parking pod blokiem dla mieszkańców nie może pełnić roli parkingu dla klientów pobliskiego sklepu czy pobliskich biur, mają rację, że zagrodzili z mieszkańców mają czynsz a z klientów jakiegoś biura nie mają nic, a ludzie dziś wygodni nie chce się przejść 100 metrów muszą podjeżdżać pod same drzwi, skończy się a mieszkańcom polepszy bo na tym parkingu naprawdę mieli pier...olnik.
Nie wierzysz że tak jest? Bloki mają 1m działki wokół bloku i pod blokiem. Reszta jest miejska. I żadne przekleństwa tego nie zmienią.
w takim razie dlaczego powstają kolejne wyłączone z użytku publicznego parkingi, odgrodzone szlabanami na wyłączność dla mieszkańców, miasto każdy metr własnego gruntu przekształca w parkingi i obkłada parkometrami myślisz, że jakby mogli odpuścili by sobie takie parkingi pod blokami, myślę że nie pozwolili by spółdzielni odgradzać i sami postawili by parkometry, trzepali by na nich kasę. Znajdź teraz bezpłatne miejsce parkingowe w obrębie głównego ronda, tylko kawałeczek na ul. Kościelnej JESZCZE bezpłatny.Nie wierzysz że tak jest? Bloki mają 1m działki wokół bloku i pod blokiem. Reszta jest miejska. I żadne przekleństwa tego nie zmienią.
Art. 35, pkt 2. Jeżeli właścicielem działek budowlanych, o których mowa w ust. 1, jest Skarb Państwa albo jednostki samorządu terytorialnego lub ich związki, zamiast przeniesienia własności tych działek na rzecz spółdzielni działki te na wniosek spółdzielni mieszkaniowej zostają jej oddane w użytkowanie wieczyste....Nie wierzysz że tak jest? Bloki mają 1m działki wokół bloku i pod blokiem. Reszta jest miejska. I żadne przekleństwa tego nie zmienią.
http://www.przepisy.gofin.pl/przepisyno ... 0,3,0.html
widocznie miasto oddało te grunty i teraz mogą odgradzać dla mieszkańców.
każdemu wszystko się należy, przyjeżdżają do biur, sklepów i innych takich, zastawiają i nie zastanawiają się, że ktoś z mieszkańców przez to nie może wyjechać z pod własnego bloku albo musi szukać miejsca na innych parkingach, dobrze, że wydzielają miejsca dla mieszkańców w końcu mam nadzieję, że niebawem zamontują szlabany u Nas, podpisy mieszkańców już zebrane.
Nie mam nic przeciwko temu, żeby Spółdzielnia dla swoich mieszkańców wydzielała własne parkingi. Tylko jak Spółdzielcy chcą mieć wyłączność, a najlepiej własność tych miejsc, to niech do k...y nędzy wykupią sobie te tereny. Ale oni chcą za darmochę, bo im się "należy". Mają działki metr wokół bloku, bo przecież jakby więcej to za grunt trzeba płacić podatek, trzeba kosić, trzeba sprzątać, ale oni nie chcą tego robić. Wszystko za nich ma zrobić miasto. Mentalność komunistyczna. Mieszkanie owszem własnościowe, ale grunt po co? Toż to tylko obowiązki z nim. Dlatego jak wykupią sobie działki pod parkingi to ok. niech zagradzają i szlabanują, ale jak nie są ich właścicielami to te parkingi są dla wszystkich! Z tego co wiem żaden parking przy blokach, znaczy grunt, nie jest własnością ani w użytkowaniu wieczystym Spółdzielni.Art. 35, pkt 2. Jeżeli właścicielem działek budowlanych, o których mowa w ust. 1, jest Skarb Państwa albo jednostki samorządu terytorialnego lub ich związki, zamiast przeniesienia własności tych działek na rzecz spółdzielni działki te na wniosek spółdzielni mieszkaniowej zostają jej oddane w użytkowanie wieczyste....Nie wierzysz że tak jest? Bloki mają 1m działki wokół bloku i pod blokiem. Reszta jest miejska. I żadne przekleństwa tego nie zmienią.
http://www.przepisy.gofin.pl/przepisyno ... 0,3,0.html
widocznie miasto oddało te grunty i teraz mogą odgradzać dla mieszkańców.
Jestem za dodatkowymi opłatami za parking. Po 100 zł. miesięcznie od każdego mieszkańca bloku przy którym jest szlaban. Bo jeżeli karnet na płatnych parkingach w centrum miasta miesięcznie wynosi około 150 zł. to niech płacą i oni. Mają pewne miejsce parkingowe to znaczy że, dzierżawią (najmują) teren a za dzierżawy (najem) trzeba płacić. Ciekawy jestem jak kiedyś stanie się coś w środku takiego osiedla ze szlabanami. Jak wjedzie tam karetka straż itp. Widziałem kiedyś jak przy szlabanie (Zielony Rynek) stała karetka na sygnale i nikt nie otwierał szlabanu z 5 minut lekarz i ratownik pobiegli do bloku na piechotkę. Żenada ze strony włodarzy naszego miasta zero myślenia.
co ty powiesz mądralo -możesz nawet płacić za parking na swoim podwórku jak jesteś taki hej do przodu,ciekawe co byś powiedział jakby na przykład zjechała wieś na bazar i zaparkowała u ciebie na podwórku.Pod blokami w których mieszkamy mamy mieć miejsce na auto i tyle a nie żeby kto żyw i ciepły parkował pyskował i kopcił spalinami w nasze okna
Wieśniakom nie pasuję bo muszą daleko kartofle nieść na bazar sprzedawać, zawsze darmo pod blokersami-frajerami parkowali, a teraz lipa. Trzeba 5zł za parking zapłacić, wyzysk w biały dzień! Ja w bloku nie mieszkam, ale ludzi rozumiem, wracasz z pracy, a tu jakiś debil zaparkował na parkingu pod Twoim blokiem i poszedł na zakupy albo bo fryzjera. Bo przecież Panu się należy darmowy parking, państwowy... Pomyleńcy z czasów socjalizmu, jeszcze durne tematy na forum zakładają! Rz$%gać się kce...
Ok. Tylko kup sobie ten grunt bo na razie ja też mam do niego prawo.co ty powiesz mądralo -możesz nawet płacić za parking na swoim podwórku jak jesteś taki hej do przodu,ciekawe co byś powiedział jakby na przykład zjechała wieś na bazar i zaparkowała u ciebie na podwórku.Pod blokami w których mieszkamy mamy mieć miejsce na auto i tyle a nie żeby kto żyw i ciepły parkował pyskował i kopcił spalinami w nasze okna
Jak to czyta ktoś z urzędu Miasta i rejonu dróg to PROSZĘ ZROBIĆ NA CHOCIMSKIEJ ZAKAZ PARKOWANIA NA ULICY POWYZEJ 5 MINUT, NIE DA SIĘ TAM CODZIENNIE PRZEJECHAĆ POMIĘDZY 7 A 17 GODZINĄ !! TO JEST OGROMEN UTRAPIENIE DLA MIESZKAŃCÓW !! NIE DA SIĘ WYJECHAĆ Z POSESJI BO STOJĄ ŚWIĘTE KROWY NA ULICY!
Wróć do „Miasto, mieszkańcy, problemy...”