Kolizja

Z notatnika strażaka, policjanta.

Postautor: Gość » 5 wrz 2019, o 11:23

Potrafisz odróżnić WYPRZEDZANIE od OMIJANIA?


Jak odniesiesz się do art.22 pkt. 2 ustawy PoRD:

Kierujący pojazdem jest obowiązany zbliżyć się:
1) do prawej krawędzi jezdni – jeżeli zamierza skręcić w prawo;
2) do środka jezdni lub na jezdni o ruchu jednokierunkowym do lewej jej krawędzi – jeżeli zamierza skręcić w lewo.

Chcąc skręcić z ul. Bartłomowicza w prawo, będziesz stał kilka minut, bo ktoś chce skręcić w lewo (co nie jest łatwe i trwa długo), mimo, iż zostanie tam ca. 3metry?
https://www.google.pl/maps/@50.4414238, ... 312!8i6656
Masz racje Mea culpa 8)
Na górę

Postautor: Gość » 5 wrz 2019, o 21:47

Witam, ja z pytaniem z innej beczki, ponieważ nie jest aż tak dobrze zorientowany, to chciałbym na przyszłość wiedzieć.
Mianowicie: wjeżdżając na rondo od strony ul. Listopadowej z zamiarem skrętu w prawo, czyli w kierunku Zamościa, podjeżdżam do prawej i zrównuję się z autem które stoi po mojej lewej z zamiarem wjazdu na rondo. Ja jadę w swoją stroną, on w swoją i jest ok. Ale już miałem dużo razy taką sytuację, że gdym nie przewidział że osoba po mojej lewej może zahaczyć moje auto to doszło by do stłuczki. Często osoby wjeżdżające na rondo, stojące prawidłowo przy lewej stronie, biorą (nie wiem po co) szeroki łuk i mogą zahaczyć od prawej strony auto jadące w kierunku Zamościa. Z stąd pytanie: kto jest winien gdyby doszło do kolizji? Czy ja (z zamiarem skrętu w prawo) za to że się ustawiłem równolegle do auta wjeżdżającego na rondo, czy on za to że wziął za duży łuk lub gdyby jednak zmienił zdanie w ostatniej chwili i też chciał pojechać w prawo?

https://www.google.pl/maps/@50.4531767, ... 312!8i6656
Na górę

Postautor: Gość » 7 wrz 2019, o 14:28

Jeśli kierowca, ustawił się do lewej krawedzi jezdni, włączył przy tym lewy kierunkowskaz to kolizja bezsprzecznie jest z winy tego Pana który założył ten temat. Niestety ludzie kompletnie nie znają przepisów co najlepiej widać przy rondzie (Kościuszki/żwirki Wigury) to jak ludzie, kierowcy się tam zachowują to jest dramat.
Na górę

Postautor: gosl » 8 wrz 2019, o 21:00

Potrafisz odróżnić WYPRZEDZANIE od OMIJANIA?


Jak odniesiesz się do art.22 pkt. 2 ustawy PoRD:

Kierujący pojazdem jest obowiązany zbliżyć się:
1) do prawej krawędzi jezdni – jeżeli zamierza skręcić w prawo;
2) do środka jezdni lub na jezdni o ruchu jednokierunkowym do lewej jej krawędzi – jeżeli zamierza skręcić w lewo.

Chcąc skręcić z ul. Bartłomowicza w prawo, będziesz stał kilka minut, bo ktoś chce skręcić w lewo (co nie jest łatwe i trwa długo), mimo, iż zostanie tam ca. 3metry?
https://www.google.pl/maps/@50.4414238, ... 312!8i6656
Masz racje Mea culpa 8)
Szacun za odwagę i potrafienie przyznać rację komuś innemu. Niestety jest to dosyć rzadkie.
Zazwyczaj jak komuś kończą się argumenty merytoryczne, zaczyna używać "epitetów" w stosunku do drugiej strony.
Z mojej strony "łapka w górę"
Na górę

Postautor: Gość » 10 wrz 2019, o 12:32



Masz racje Mea culpa 8)
Szacun za odwagę i potrafienie przyznać rację komuś innemu. Niestety jest to dosyć rzadkie.
Zazwyczaj jak komuś kończą się argumenty merytoryczne, zaczyna używać "epitetów" w stosunku do drugiej strony.
Z mojej strony "łapka w górę"
Idąc skrótem myślowym dla mnie omijanie od wyprzedzania w sumie niczym się nie różni gdyż pojazd który mija-wyprzedza auto czy to stojące czy w ruchu przemieszcza się względem niego z reguły w przód,chodź cofając też ten manewr można wykonać.Dopiero po przeczytaniu konkretnego przepisu regulującego co to jest mijanie i wyprzedzanie zrozumiałem że jestem w błędzie chodź dla mnie za wiele to nie zmieniło postrzegania świata ale jednak dało do myślenia o tym że w tych dwóch przypadkach przepisy są różne i inna jest ich interpretacja.Nie mniej człowiek uczy się całe życie,nie można przecież wiedzieć wszystkiego chodź ustawodawca wymusza to na nas.Pozdrawiam
Na górę

Postautor: janon » 14 wrz 2019, o 09:58

Witam, ja z pytaniem z innej beczki, ponieważ nie jest aż tak dobrze zorientowany, to chciałbym na przyszłość wiedzieć.
Mianowicie: wjeżdżając na rondo od strony ul. Listopadowej z zamiarem skrętu w prawo, czyli w kierunku Zamościa, podjeżdżam do prawej i zrównuję się z autem które stoi po mojej lewej z zamiarem wjazdu na rondo. Ja jadę w swoją stroną, on w swoją i jest ok. Ale już miałem dużo razy taką sytuację, że gdym nie przewidział że osoba po mojej lewej może zahaczyć moje auto to doszło by do stłuczki. Często osoby wjeżdżające na rondo, stojące prawidłowo przy lewej stronie, biorą (nie wiem po co) szeroki łuk i mogą zahaczyć od prawej strony auto jadące w kierunku Zamościa. Z stąd pytanie: kto jest winien gdyby doszło do kolizji? Czy ja (z zamiarem skrętu w prawo) za to że się ustawiłem równolegle do auta wjeżdżającego na rondo, czy on za to że wziął za duży łuk lub gdyby jednak zmienił zdanie w ostatniej chwili i też chciał pojechać w prawo?

https://www.google.pl/maps/@50.4531767, ... 312!8i6656

ZACZNIJMY OD PODSTAWY!!! RONDO W TL JEST [***] JEDNO PASMOWE!!!! WIEC W DUPIE SIE USTAW DEB ILU
Na górę

Postautor: Gość » 14 wrz 2019, o 12:01

Witam, ja z pytaniem z innej beczki, ponieważ nie jest aż tak dobrze zorientowany, to chciałbym na przyszłość wiedzieć.
Mianowicie: wjeżdżając na rondo od strony ul. Listopadowej z zamiarem skrętu w prawo, czyli w kierunku Zamościa, podjeżdżam do prawej i zrównuję się z autem które stoi po mojej lewej z zamiarem wjazdu na rondo. Ja jadę w swoją stroną, on w swoją i jest ok. Ale już miałem dużo razy taką sytuację, że gdym nie przewidział że osoba po mojej lewej może zahaczyć moje auto to doszło by do stłuczki. Często osoby wjeżdżające na rondo, stojące prawidłowo przy lewej stronie, biorą (nie wiem po co) szeroki łuk i mogą zahaczyć od prawej strony auto jadące w kierunku Zamościa. Z stąd pytanie: kto jest winien gdyby doszło do kolizji? Czy ja (z zamiarem skrętu w prawo) za to że się ustawiłem równolegle do auta wjeżdżającego na rondo, czy on za to że wziął za duży łuk lub gdyby jednak zmienił zdanie w ostatniej chwili i też chciał pojechać w prawo?

https://www.google.pl/maps/@50.4531767, ... 312!8i6656

ZACZNIJMY OD PODSTAWY!!! RONDO W TL JEST [***] JEDNO PASMOWE!!!! WIEC W DUPIE SIE USTAW DEB ILU
masz racje, dziwia mnie instruktorzy , ktorzy wypuszczaja takich ,,niedouczonych"-czy im tego moze nie tlumacza? czy moze uwazaja, ze przemawia za tym logika tak prostych zasad
Na górę

Postautor: Gość » 14 wrz 2019, o 19:19




ZACZNIJMY OD PODSTAWY!!! RONDO W TL JEST [***] JEDNO PASMOWE!!!! WIEC W DUPIE SIE USTAW DEB ILU
masz racje, dziwia mnie instruktorzy , ktorzy wypuszczaja takich ,,niedouczonych"-czy im tego moze nie tlumacza? czy moze uwazaja, ze przemawia za tym logika tak prostych zasad
Wydaje mi się iż przepis o dwóch niewyznaczonych pasach ruchu jest winowajcą,jeżeli budowa jezdni na pewnych odcinkach pozwala pojazdom na poruszanie się w tym samym kierunku, bądź minięcie pojazdu z jego prawej bądź lewej strony stwarza to dla wielu kierowców sytuacje sporną gdyż w przepisach są też wyjątki.Jak widać rozwidlenie przy krzyżówkach/rondach sprawia problemy w interpretacji przepisu,duże znaczenie też ma to czy przy kolizji oba pojazdy się poruszały czy też nie,czy była linia ciągła itp. Jak widać po wcześniejszych postach to dopiero pozwala określić sprawcę i kwalifikacje wykonanego manewru(wyprzedzanie,omijanie) i tym samym przypisanie dopiero do niego określonego przepisu jeżeli nie było wyznaczonych dwóch pasów ruchu.Oznaczenia jezdni powinne być jasne/czytelne tak samo przepisy.Jeżeli odcinek drogi jest tak szeroki by się zmieściły dwa auta powinno to być oznakowane zawsze znakami poziomymi na jezdni i pionowymi nawet na odcinku kilku metrów-stawiają znaki z ograniczeniem prędkości co 5m-10m to i w tym problemu chyba by nie mieli.A jeżeli nie ma drogi dwujezdniowej to nie ma oznaczeń i znaków wtedy przy każdej kolizji łatwiej było by typować sprawcę, teraz każdy interpretuje jak chce przy braku oznakowania na szerokiej jezdni nawet na odcinku 10-15m jak w przypadku Tomaszowskiego ronda.Półki w ustawie nie będzie sprecyzowane że muszą być oznaczone pasy ruchu prędzej czy później każdy może mieć wątpliwość czy aby na pewno przy stłuczce nie on był winien bo nie powinno go w tym miejscu być.Nie można być jeżdżącym kodeksem drogowym,nie da się zapamiętać wszystkich przepisów jak i wyjątków do nich stosowanych w ustawie.Nawet drogówka nie zna wszystkich przepisów i posiłkuje się kodeksem a i to czasem błędnie klasyfikują przewinienie co skutkuje sprawą w sądzie i dopiero sąd rozbiera na czynniki pierwsze przepis i sytuację w której nastąpiło zdarzenie.Tak że nie ma ludzi nie omylnych i idealnych przepisów.Dla jednego co jest logiczne i jasne dla innego może być sporne co często widać przy kontrolach policyjnych.
Na górę

Postautor: Janon » 17 wrz 2019, o 01:09

Jest szeroko ale po coś też jest oznaczenie powieszchni wykluczonej z ruchu! Bez jaj, gość pisze, że wymija z prawej osobe która przed nim ustawia się do wjazdu na rondo i ma wątpliwości?! Prawko w chipsach dostał?! Stąd oburzenie. Można oczywiscie sprawnie poruszać sie po tym rondzie prawie jak na dwupasmowym ale z zachowaniem ostrożności a nie odwalanie jakiejś maniany.
Na górę

Postautor: Gość » 18 wrz 2019, o 09:15

Jest szeroko ale po coś też jest oznaczenie powieszchni wykluczonej z ruchu! Bez jaj, gość pisze, że wymija z prawej osobe która przed nim ustawia się do wjazdu na rondo i ma wątpliwości?! Prawko w chipsach dostał?! Stąd oburzenie. Można oczywiscie sprawnie poruszać sie po tym rondzie prawie jak na dwupasmowym ale z zachowaniem ostrożności a nie odwalanie jakiejś maniany.
Dobra to co powiesz o wjeżdżaniu na rondo od strony handlowca?Nie masz wyznaczonych dwóch pasów ruchu a szerokość jezdni sugeruję iż mogą się tam zmieścić dwa auta.Co w przypadku ,,obcierki,, dwóch ruszających z miejsca aut?Kto jest wtedy winowajcą jeżeli w ustawie mowa o niewyznaczonych pasach ruchu?Nie ma wtedy mowy o wyprzedzaniu czy też omijaniu skoro dwa auta ruszają.Jeden będzie obstawiał że jest tam dwa pasy ruchu a drugi będzie mówił że nie ma.Od pasów przy rondzie do skraju ronda w tym miejscu jest max 10m i na tym odcinku droga się rozszerza.Kwestia sporna w myśl ustawy bo wiadomo przecież że skręcając czy to w prawo czy lewo mamy się ustawić odpowiednio do tego manewru tym samym pozostawiając lukę która wykorzystuje inny kierowca do skrętu w drugą stronę chodź w oznaczeniu ronda nic nie ma o 2 pasach ruchu więc kwestia kolizji w tym miejscu będzie sporna bo nikt przecież nie będzie chciał dostać mandatu
Na górę

Postautor: Janon » 20 wrz 2019, o 16:06

Jest szeroko ale po coś też jest oznaczenie powieszchni wykluczonej z ruchu! Bez jaj, gość pisze, że wymija z prawej osobe która przed nim ustawia się do wjazdu na rondo i ma wątpliwości?! Prawko w chipsach dostał?! Stąd oburzenie. Można oczywiscie sprawnie poruszać sie po tym rondzie prawie jak na dwupasmowym ale z zachowaniem ostrożności a nie odwalanie jakiejś maniany.
Dobra to co powiesz o wjeżdżaniu na rondo od strony handlowca?Nie masz wyznaczonych dwóch pasów ruchu a szerokość jezdni sugeruję iż mogą się tam zmieścić dwa auta.Co w przypadku ,,obcierki,, dwóch ruszających z miejsca aut?Kto jest wtedy winowajcą jeżeli w ustawie mowa o niewyznaczonych pasach ruchu?Nie ma wtedy mowy o wyprzedzaniu czy też omijaniu skoro dwa auta ruszają.Jeden będzie obstawiał że jest tam dwa pasy ruchu a drugi będzie mówił że nie ma.Od pasów przy rondzie do skraju ronda w tym miejscu jest max 10m i na tym odcinku droga się rozszerza.Kwestia sporna w myśl ustawy bo wiadomo przecież że skręcając czy to w prawo czy lewo mamy się ustawić odpowiednio do tego manewru tym samym pozostawiając lukę która wykorzystuje inny kierowca do skrętu w drugą stronę chodź w oznaczeniu ronda nic nie ma o 2 pasach ruchu więc kwestia kolizji w tym miejscu będzie sporna bo nikt przecież nie będzie chciał dostać mandatu
"Dobra to co powiesz o wjeżdżaniu na rondo od strony handlowca?Nie masz wyznaczonych dwóch pasów ruchu a szerokość jezdni sugeruję iż mogą się tam zmieścić dwa auta.Co w przypadku ,,obcierki,, dwóch ruszających z miejsca aut?Kto jest wtedy winowajcą jeżeli w ustawie mowa o niewyznaczonych pasach ruchu?"
NO WŁAŚNIE NIE MASZ DWÓCH PASÓW RUCHU A TO CO CI SUGERUJE SZEROKOŚĆ JEZDNI TO TO ŻEBYŚ ODDAŁ PRAWKO! Po DRUGIE! SĄ NARYSOWANE POWIERZCHNIE WYKLUCZONE OD STRONY HANDLOWCA! PO TO ZEBY WŁAŚNIE NIE BYŁO WRAŻENIA ŻE SĄ DWA PASY RUCHU!! FAKT JEZDZIMY JAK JEZDZIMY, SAM CZASEM PRAWĄ CZMYCHNĘ, ALE TO NIE ZMIENIA FAKTU ZE TO RONDO JEDNOPASMOWE!! A JAK TEGO NIE WIDZISZ TO ODDAJ PRAWKO, IDZ DO OKULISTY I PONOWNIE NA KURS!! A co do obstawania w wypadku przecierki, to wyobraź sobie reakcje policjantów gdybyś im zaczął wmawiać, że to rondo dwupasmowe, ja bym CI z miejsca za taki tekst odebrał kwity! Douczcie, się a nie szukacie wytłumaczenia na to, że [***] nie umiecie jeździć, D**ILE JEDNE!! bo inaczej was nazwać sie nie da! :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:
Na górę

Postautor: Janon » 20 wrz 2019, o 16:12

Btw. Jeżeli stanę przy prawej a z za mnie wciśnie się po lewej typek i mnie przetrze bo myslał, że jadę w prawo to winna jest jego bo to on mnie mijał! Droga dojazdowa do ronda ma jeden pas...TO JAK ON KUWA MOGŁ WJECHAC ROWNOLEGLE ZE MNA NA RONDO SKORO JECHAŁ ZA MNA?! No Ludzie...


NAPISZE JESZCZE RAZ!! TO RONDO JEST JEDNO PASMOWE WIĘC NIE SZUKAJCIE USPRAWIEDLIWIENIA NA WASZ BRAK PODSTAWOWEJ WIEDZY I IDOTYZM!!!! JAK JE PRZEROBIĄ NA DWA PASY TO BEDA DWA PASY!! TERAZ JEST JEDEN PAS!! I WBIJCIE SOBIE TO DO PUSTYCH ŁBÓW!! :panzielony:
Na górę

Postautor: Gość » 21 wrz 2019, o 13:38



Dobra to co powiesz o wjeżdżaniu na rondo od strony handlowca?Nie masz wyznaczonych dwóch pasów ruchu a szerokość jezdni sugeruję iż mogą się tam zmieścić dwa auta.Co w przypadku ,,obcierki,, dwóch ruszających z miejsca aut?Kto jest wtedy winowajcą jeżeli w ustawie mowa o niewyznaczonych pasach ruchu?Nie ma wtedy mowy o wyprzedzaniu czy też omijaniu skoro dwa auta ruszają.Jeden będzie obstawiał że jest tam dwa pasy ruchu a drugi będzie mówił że nie ma.Od pasów przy rondzie do skraju ronda w tym miejscu jest max 10m i na tym odcinku droga się rozszerza.Kwestia sporna w myśl ustawy bo wiadomo przecież że skręcając czy to w prawo czy lewo mamy się ustawić odpowiednio do tego manewru tym samym pozostawiając lukę która wykorzystuje inny kierowca do skrętu w drugą stronę chodź w oznaczeniu ronda nic nie ma o 2 pasach ruchu więc kwestia kolizji w tym miejscu będzie sporna bo nikt przecież nie będzie chciał dostać mandatu
"Dobra to co powiesz o wjeżdżaniu na rondo od strony handlowca?Nie masz wyznaczonych dwóch pasów ruchu a szerokość jezdni sugeruję iż mogą się tam zmieścić dwa auta.Co w przypadku ,,obcierki,, dwóch ruszających z miejsca aut?Kto jest wtedy winowajcą jeżeli w ustawie mowa o niewyznaczonych pasach ruchu?"
NO WŁAŚNIE NIE MASZ DWÓCH PASÓW RUCHU A TO CO CI SUGERUJE SZEROKOŚĆ JEZDNI TO TO ŻEBYŚ ODDAŁ PRAWKO! Po DRUGIE! SĄ NARYSOWANE POWIERZCHNIE WYKLUCZONE OD STRONY HANDLOWCA! PO TO ZEBY WŁAŚNIE NIE BYŁO WRAŻENIA ŻE SĄ DWA PASY RUCHU!! FAKT JEZDZIMY JAK JEZDZIMY, SAM CZASEM PRAWĄ CZMYCHNĘ, ALE TO NIE ZMIENIA FAKTU ZE TO RONDO JEDNOPASMOWE!! A JAK TEGO NIE WIDZISZ TO ODDAJ PRAWKO, IDZ DO OKULISTY I PONOWNIE NA KURS!! A co do obstawania w wypadku przecierki, to wyobraź sobie reakcje policjantów gdybyś im zaczął wmawiać, że to rondo dwupasmowe, ja bym CI z miejsca za taki tekst odebrał kwity! Douczcie, się a nie szukacie wytłumaczenia na to, że [***] nie umiecie jeździć, D**ILE JEDNE!! bo inaczej was nazwać sie nie da! :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:
Ot powiedział co wiedział Ham świadomie łamiący przepisy :lol:
Na górę

Postautor: Janon » 23 wrz 2019, o 14:04

Może i cham ale przynajmniej szczery i przyznaje się do tego, że naginam tam przepisy. A nie szukam usprawiedliwienia jakiegoś jak CI powyżej.
Na górę

Postautor: Gość » 25 wrz 2019, o 21:06

do @Janon
Po pierwsze to wychowanie świadczy o pochodzeniu, po drugie to widzę że na tym forum nie można o nic zapytać bo wszyscy są najmądrzejsi i wszystkie rozumy pozjadali...
Nie życzy się nikomu źle, ale tobie życzę żebyś na własnej skórze doświadczył czegoś złego, może wtedy twój poziom kultury osobistej się odrobinę zmieni.
A jak byłeś mały to pewnie miałeś wypadek, bo nie wierze że od urodzenia jesteś aż tak głupi.
Na górę


Wróć do „Zdarzenia”