Czy to możliwe?

Sugestie oraz uwagi do władz miasta, powiatu i gminy.

Postautor: tek » 25 sie 2014, o 21:26

Czy to prawda że biznesmeni - rolni przed zbiorem fasoli pryskają ją Randapem żeby ładnie wyschła , to samo z gryką? Jeżeli to prawda to co na to służby typu Sanepid. Jeżeli to jest prawda to jest to najochydniejsze trucie - zbrodnia albo współudział w zbrodni
Na górę

Postautor: Gość » 25 sie 2014, o 21:44

Żartujesz :twisted:
Na górę

Postautor: Gość » 25 sie 2014, o 22:52

tek pisze:Czy to prawda że biznesmeni - rolni przed zbiorem fasoli pryskają ją Randapem żeby ładnie wyschła , to samo z gryką? Jeżeli to prawda to co na to służby typu Sanepid. Jeżeli to jest prawda to jest to najochydniejsze trucie - zbrodnia albo współudział w zbrodni

prawda, prawda a pozniej dla własnej konsumpcji wymieniaja sie z sasiadem ktory nie pryskał, a swoj sprzedaja dla takich baranow jak my , niczego nie swiadomych (pisze o fasoli , o gryce nie wiem)
Na górę

Postautor: Gość » 26 sie 2014, o 10:48

Gość pisze:
tek pisze:Czy to prawda że biznesmeni - rolni przed zbiorem fasoli pryskają ją Randapem żeby ładnie wyschła , to samo z gryką? Jeżeli to prawda to co na to służby typu Sanepid. Jeżeli to jest prawda to jest to najochydniejsze trucie - zbrodnia albo współudział w zbrodni

prawda, prawda a pozniej dla własnej konsumpcji wymieniaja sie z sasiadem ktory nie pryskał, a swoj sprzedaja dla takich baranow jak my , niczego nie swiadomych (pisze o fasoli , o gryce nie wiem)

Nie no, polski rolnik, który żywi i broni, jest pobożny i pracowity takich rzeczy nie robi ! Przecież nasza żywność jest zdrowa, smaczna i w ogóle naj, naj, najlepsza ! Tak mogą robić tylko niemieccy bauerzy !
Na górę

Postautor: nonie » 28 sie 2014, o 20:12

Gość pisze:Żartujesz :twisted:


W takich sprawach nie ma Żartów -
Na górę

Postautor: Gość » 28 sie 2014, o 21:00

tek pisze:Czy to prawda że biznesmeni - rolni przed zbiorem fasoli pryskają ją Randapem żeby ładnie wyschła , to samo z gryką? Jeżeli to prawda to co na to służby typu Sanepid. Jeżeli to jest prawda to jest to najochydniejsze trucie - zbrodnia albo współudział w zbrodni

Tę "zbrodnię" robi się dziś na całym świecie. Zabieg nazywa się desykacją. Oprysk zrobiony prawidłowo /dawka, termin/ nie powinien Ci zaszkodzić. Bez oprysków /w szeroko rozumianym pojęciu/ plony byłyby wielokrotnie mniejsze, a żywność wielokrotnie droższa, a w wielu miejscach świata ludzie umieraliby masowo z głodu. Nadzorem nad stosowaniem oprysków zajmuje się nie Sanepid tylko PIORiN
Na górę

Postautor: Gość » 29 sie 2014, o 00:59

a co sadzicie o zabiegu który polega na wybielaniu starej kilkuletniej fasoli przetrzymywanej przez tych największych co to mają kasę i mogą sobie pozwolić na przetrzymanie w celu otrzymania jak najwyższej ceny, jest jeden problem fasola żółknie po roku, dwóch przetrzymywania. Słyszałem, że do wybielania używają wapna, nie chce mnie się w to wierzyć ale słyszałem, jeśli jest to prawdą to straszne co jemy.
Na górę

Postautor: Gość » 29 sie 2014, o 06:18

Gość pisze:
tek pisze:Czy to prawda że biznesmeni - rolni przed zbiorem fasoli pryskają ją Randapem żeby ładnie wyschła , to samo z gryką? Jeżeli to prawda to co na to służby typu Sanepid. Jeżeli to jest prawda to jest to najochydniejsze trucie - zbrodnia albo współudział w zbrodni

Tę "zbrodnię" robi się dziś na całym świecie. Zabieg nazywa się desykacją. Oprysk zrobiony prawidłowo /dawka, termin/ nie powinien Ci zaszkodzić. Bez oprysków /w szeroko rozumianym pojęciu/ plony byłyby wielokrotnie mniejsze, a żywność wielokrotnie droższa, a w wielu miejscach świata ludzie umieraliby masowo z głodu. Nadzorem nad stosowaniem oprysków zajmuje się nie Sanepid tylko PIORiN

:shock: Z tego co wiem Randap wchłania sie do rosliny i działa do ostatniej końców ki rosliny niszcząc ja i trwa to dość długo - min jakieś 45 dni. Czy to znaczy że razem z fasolka po bretońsku czt grochówką moja watroba też to wchłania? :shock: - stąd moje problemy uczuleniowe? :shock:
Na górę

Postautor: ajaj » 29 sie 2014, o 15:50

Czy to prawda , że naszym pgku jest więcej kierowników jak pracowników
Na górę

Postautor: Gość » 29 sie 2014, o 15:57

Szok.
Na górę

Postautor: Gość » 30 sie 2014, o 13:01

tek pisze:Czy to prawda że biznesmeni - rolni przed zbiorem fasoli pryskają ją Randapem żeby ładnie wyschła , to samo z gryką? Jeżeli to prawda to co na to służby typu Sanepid. Jeżeli to jest prawda to jest to najochydniejsze trucie - zbrodnia albo współudział w zbrodni


Nieprawda
Na górę

Postautor: Gość » 7 wrz 2014, o 13:00

Gość pisze:
tek pisze:Czy to prawda że biznesmeni - rolni przed zbiorem fasoli pryskają ją Randapem żeby ładnie wyschła , to samo z gryką? Jeżeli to prawda to co na to służby typu Sanepid. Jeżeli to jest prawda to jest to najochydniejsze trucie - zbrodnia albo współudział w zbrodni


Nieprawda


:shock: Kłóci mis ie to z wcześniejszą technologiczną odpowiedzią :?: :panzielony:
Na górę

Postautor: heniek57 » 21 maja 2017, o 11:25

tak to prawda stosują tą metode niektórzy rolnicy Dlużcu kolo Wolbromia
Na górę

Postautor: Gość » 21 maja 2017, o 12:06

Czy to prawda że biznesmeni - rolni przed zbiorem fasoli pryskają ją Randapem żeby ładnie wyschła , to samo z gryką? Jeżeli to prawda to co na to służby typu Sanepid. Jeżeli to jest prawda to jest to najochydniejsze trucie - zbrodnia albo współudział w zbrodni
Tak się robi. Prawda.
Na górę

Postautor: Gość » 21 maja 2017, o 12:25

Skandal!
Jeśli to prawnie dopuszczalne to powinno się oznakować takie produkty jako chemicznie zabezpieczane adekwatną substancją.
Konsument sam zdecyduje czy kupi i zje. :twisted:
Na górę


Wróć do „Władze samorządowe i polityka lokalna”