tomaszów.pl

Nic nie zapodacie w temacie przewodniczącego Mariusza ? Dlaczego, to nie powinno być tajemnicą co przedsięwziął w tej sprawie wojewoda ? W tej sprawie dosłownie pali mnie ciekawość !!!

Panu Mariuszowi obowiązujące prawo zabrania piastowania tego stanowiska, kiedy jako przewodniczący Rady kieruje organem kontrolującym pracę jego szwagra. Jako szwagier może odmówić składania zeznań, wyjaśnień w sprawach dotyczących szwagra w prokuraturze, RIO, PIP i innych organach administracyjnych. Ponieważ jest poważne podejrzenie, że burmistrz wraz z dyrektorem szkoły narazili szkołę na stratę ok.1,5 mln złotych to odwołanie go w tej sytuacji jest nieuchronną, niezwłoczną koniecznością. Pytanie na co czekają radni gminy zwlekając z podjęciem uchwały o jego odwołania i wojewoda z rozstrzygnięciem nadzorczym w tej sprawie.
Popierdywanie w tym temacie faceta piszącego dużymi ikonkami jest co najmniej niestosowne.

Jaki cel ma to głupowate pisanie? Sprawę szkoły badała Prokuratura krajowa, Wojewoda, Państwowa Inspekcja Pracy, Prokuratura rejonowa i wszystkie te instytucje uznały, że w sprawie szkoly Burmistrz ma rację. Każdy to może sprawdzić. Wcześnie Naczelny Sąd Administracyjny. Wszyscy się mylą tylko troll komputerowy wie lepiej i od pół roku pisze te same brednie

Ponieważ sesje rady zwołuje najprawdopodobniej osoba nieuprawniona (jeśli jest szwagrem burmistrza) to wszystkie uchwały podejmowane na tych sesjach są dotknięte poważną wadą prawną i nieważne. Skutki tego mogą być poważne, mieszkańcy gminy mogą odmawiać regulowania swych podatków uchwalonych w czasie tych sesji. Jest pewne natomiast, że dyrektor szkoły p.J.G. w organizacji roku szkolnego 2019/2020 posłużył się przepisami, które nie obowiązują w szkole w Lubyczy (zwolnienia. ograniczenie zatrudnienia,przydział stanowisk i czynności) i te czynności są z mocy prawa nieważne. Przepisy Karty Nauczyciela na które się powołał w swych decyzjach (art.20 i 22) nie mają zastosowania w tej szkole do 29 lutego 2020 roku ( patrz art.225 ust.12 ustawy Przepisy wprowadzające Prawo Oświatowe) !!! Jeśli nauczyciele, którym zaproponowano pracę na pół etatu, zgodzą się w tych warunkach i nie zaskarżą tego w trybie pilnym do PIP i Sądu Pracy (nieważność decyzji może stwierdzić jedynie Sąd) równocześnie, nie zasługują na miano nauczyciela.

Trollu podaj przepis prawa który mówi, że nie może być. Moncisz tylko. Ale od dawna nikt troli nie bierze poważne.