Re: O lepsze jutro Lubyczy Królewskiej
: 15 lut 2019, o 11:23
Ty uważasz, że umiesz?Jaka to mordęga jak się ma dyplom magistra i nie umie czytać ! Analfabeta to nie człowiek umysłowo upośledzony i będzie trudno o "żółte papiery'".
dobre strony naszego miasta
https://tomaszow.lub.pl/forum/
Ty uważasz, że umiesz?Jaka to mordęga jak się ma dyplom magistra i nie umie czytać ! Analfabeta to nie człowiek umysłowo upośledzony i będzie trudno o "żółte papiery'".
Pytanie jak J.G. usprawiedliwi uznanie pozwów ? Że jakiś chochsztapler-prawnik napisał mu bzdurną opinię? W znacznie gorszej sytuacji jest burmistrz M.Ł. To on wiedział, że ten uzna pozwy i na to pozwolił. Mało tego on mu to swymi decyzjami umożliwił. I raczej tu nie będzie nawet wyroku w "zawiasach ".Ty uważasz, że umiesz?Jaka to mordęga jak się ma dyplom magistra i nie umie czytać ! Analfabeta to nie człowiek umysłowo upośledzony i będzie trudno o "żółte papiery'".
Nie umiesz.Pytanie jak J.G. usprawiedliwi uznanie pozwów ? Że jakiś chochsztapler-prawnik napisał mu bzdurną opinię? W znacznie gorszej sytuacji jest burmistrz M.Ł. To on wiedział, że ten uzna pozwy i na to pozwolił. Mało tego on mu to swymi decyzjami umożliwił. I raczej tu nie będzie nawet wyroku w "zawiasach ".
Ty uważasz, że umiesz?
a o 7 dniach ty słyszał?To będzie test dla wszystkich nauczycieli szkoły w Lubyczy, czy upomną się o zapłatę za dzień urlopu zabrany na posiedzenie rady pedagogicznej w ferie zimowe. Może to kosztować niedoszłego dyrektora J.G. ok.6000 złotych. Jak nie idzie tak nie idzie !
Ja słyszał, że roszczenia z tytułu pracy trwają trzy lata i co mają tu jakieś 7 dni. A tak naprawdę to można tu też szarpnąć o ten dzień kuratorkę, która nie rozumie znaczenia słowa "oraz".a o 7 dniach ty słyszał?To będzie test dla wszystkich nauczycieli szkoły w Lubyczy, czy upomną się o zapłatę za dzień urlopu zabrany na posiedzenie rady pedagogicznej w ferie zimowe. Może to kosztować niedoszłego dyrektora J.G. ok.6000 złotych. Jak nie idzie tak nie idzie !
Niepotrzebnie się denerwujesz. CBA przychodzi świtem, ok.godz. 6.00. Na razie prokuratura bada sprawę bez pośpiechu. Dowody są w dokumentach, zapisy sesji rady gminnej, pisma przychodzące i wychodzące do Burmistrza,prawomocne wyroki sądu pracy. Tu już nie można nic zachachmęcić. Ucieczka w "żółte papiery" raczej nie wyjdzie, co najwyżej biegli mogą stwierdzić upośledzenie umysłowe w stopniu umiarkowanym.UHH k....... WASZA MAC CIEMNIAKI