Witam Was Kochani
Drodzy Lubyczanie,
Jak u Was przebiegło
niedzielne głosowanie?
Do wyboru było
pięciu kandydatów.
Jedni wystrojeni,
inni bez krawatów.
Lubycki wyborca
miał nie lada gratkę,
przy którym nazwisku
wstawić krzyżyk w kratkę.
Aktualny burmistrz,
zwany w gminie Tomkiem
zasłużył u wielu
na dwóję z ogonkiem.
Gminę ów zadłużył,
podniósł wodę, ścieki,
przez spotkanie z sarną
trafił do policyjnej kartoteki.
Wyrok na nim ciąży,
choć nieprawomocny,
jednak przypomina
tamten koszmar nocny.
No i jak tu wygrać
z taką kartoteką
poparcie dla Tomka
nie jest sprawą lekką.
Drugi z kandydatów
to Pan Marek z PiS-u
tutaj trochę łatwo
użyć długopisu.
Jest z rządzącej partii,
dobrze namaszczony.
Był u Wojewody,
poznał te salony.
Wybór pana Marka,
wydaje się lepszy,
bo jak nic nie zrobi,
na pewno nie „spieprzy”.
Kolejny kandydat
miał być faworytem.
Odszedł był od Tomka,
z niebywałym zgrzytem.
Na ten znak protestu
przeciw tej polityce
nie chciał uczestniczyć
w Tomka gminnej klice.
Niestety wyborcy
to zapamiętali,
jak obaj pod rękę
zawsze razem stali.
Nie da się więc odciąć
od tego co było,
i co ich ze sobą
kiedyś tak łączyło.
Czwarty w tej rozgrywce
to były kapitan
w bojach doświadczony
przysłowiowy tytan.
Choć się napracował
nabiegał po gminie
to się jednak zgubił
w wyborczej gęstwinie.
No i jeszcze Piotrek,
biznesmen miejscowy
gorący zwolennik
społecznej odnowy.
Jednak błąd popełnił,
za późno się zgłosił.
Mało głosów zdobył,
chociaż o nie prosił.
Po wstępnej selekcji
dwóch Panów zostało.
Marek z Tomkiem walczą
czasu, troszkę mało.
Kogo mamy wybrać
Drodzy Lubyczanie,
trzeba to przemyśleć
Panowie i Panie.
Czy zostać przy starym,
wiekiem młodym Panie,
czy może zaufać
nowej „dobrej zmianie”?
Myślę, że odpowiedź
odnajdziecie sami
i nikt z poza Gminy
was już nie omami.
Decyzje zostawiam
wszystkim pod rozwagę
jako że głos Państwu
ma ogromną wagę.
Bo od Państwa woli
będzie to zależeć,
czy się rozwiniemy,
czy będziemy „leżeć”.
Trafnego wyboru,
życzę wam Kochani.
Choć w mojej ocenie
obaj są „do bani”.
Wasz poeta
Piękne i - niestety - prawdziwe
