Jestem za a nawet przeciw zalewom, basenom itp. Tylko tak jak napisał przedmówca najpierw piorytety a potem przyjemność. Być może Was ,,miastowych,, nie obchodzi los ludzi mieszkających w sołectwach. Ale tu u nas nie łata się ni dziurki, ni przystanku nie wspomne o wiecznym problemie wykaszania trawy na terenach gminnych.miastowi??? hm.. spojrzenie na sprawę perspektywiczne.... w Krasnobrodzie, Majdanie Sopockim , Rudzie Różanieckiej itd. też taplają się w błocie miejscowi??? a liczba barów restauracji wypożyczalni sprzętu miejsc dzierżawionych pod budki jest coraz mniejsza bo tylko miejscowi tam ,,przychodzą" nawet nie wspomnę o zawalonych parkingach płatnych... no cóż... po co po tej stronie Tomaszowa takie miejsce gdzie przyjadą tłumy i dadzą coś zarobić miejscowym... jest w tym jakaś logika???Ludzie na drogach gminnych maja dziury i babraja sie w blocie a Wy myslicie gdzie tu miastowi beda moczyc cztery litery.. Wstyd. Jak nie ma pieniedzy na obowiazkowe naprawy to nie powinno byc tez na zachcianki
Wydaje mi się ze uzyskanie 3,5 mil. ze schetynówki i inwetowanie to w jedną marną uliczkę w Lubyczy to wyraz pogardy dla wyborców!! W innych gminach a obserwuje to dokładnie podzielono fundusze na kilka sołectw, remontuje się po kawałku i wyborcy są zadowoleni. A tu za nasze pieniądze robi się dojazd do jednej firmy i zbroji się działki kilku kolesiom z tej samej kliki!!