Zmiany w starostwie
"Dobra zmiana" na swoich i nie koniecznie kompetentnych, żeby nie przeskoczyli merytorycznie szefa. Nikt nie lubi jak ktoś jest lepszy i bardziej wykształcony od niego. A Starosta i tak nie rządzi tylko wykonuje polecenia "Bibliotekarza".
Pierwszy raz jest że rządzi ktoś z tylnego siedzenia i za nic nie odpowiada. Panowie na stołkach jeszcze gorzko będziecie płakać jak będziecie odpowiadać za nie swoje decyzje.
Oj zgadzam się z tym. Rządzą drugoplanowi karierowicze. Fachowców brak. A pierwszoplanowego wystąpią do wiatru. Szkoda chłopa, bo poczciwy. I szkoda powiatu. Taki mamy klimat.Albo przedskoczkiem. W rzeczywistości rządzi zwykły drugomiejscowy poseł z zerowym potencjałem na ponowny wybór, ale ogromnymi apetytem na władzę. Po wyborach parlamentarnych mała zmiana- przedskoczek na jakąś dobrze płatną posadę a T.Z. na starostę.Tylko pojawia się pytanie, kto rządzi. Czyżby pan nowy starosta był tylko figurantem?
Oj czy poczciwy chłop - duży znak zapytania.
Jak poczciwy i myślący to nie daje sie tak manipulować
Jak poczciwy i myślący to nie daje sie tak manipulować
PiS mógł zerwać z wieloletnią tradycją traktowania samorządu jako prywatno-partyjnego folwarku. Mógł, ale nie zrobił, w swojej zachłanności nie dbając o jakiekolwiek pozory fachowości, kompetencji i przyzwoitości. Z góry płynie sekciarski przekaz: my jesteśmy najlepsi, my mamy rację, moralną wyższość i będziemy rządzić wiele lat. Na dole przekłada się to na wyścig do stanowisk i pieniędzy, bezczelne- a co nam zrobicie?
Uczyniono kolejny krok by czynić region gospodarczym, społecznym i umysłowym zadupiem.
Mamy ludzi, którzy nie istnieją poza swoimi układami. Pomni przykładu sierot z PSL odstawionych od cycka, które nie mogą sobie nigdzie znaleźć miejsca, będą się trzymać koryta z całych sił i proces odrywania może być na prawdę dramatyczny.
Uczyniono kolejny krok by czynić region gospodarczym, społecznym i umysłowym zadupiem.
Mamy ludzi, którzy nie istnieją poza swoimi układami. Pomni przykładu sierot z PSL odstawionych od cycka, które nie mogą sobie nigdzie znaleźć miejsca, będą się trzymać koryta z całych sił i proces odrywania może być na prawdę dramatyczny.
Nie. Obecnie nie ma takiego wymogu. Tylko dobra wola gmin, współpraca powodowała, że dawały połowę wkładu własnego samorządu. Musu nie ma.Czy podstawą realizacji umów na przebudowę dróg powiatowych w ramach programu nie była konieczność, a nie dobra wola, wkładu finansowego ze strony samorządów?
Właśnie na tym polega ta "dobra wola", że jak gmina nie doloży przynajmniej 50% do budowy drogi to ta budowa nie powstanie. A prawda jest taka, że na pierwszej linii frontu przed mnieszkańcami jest Rada Gminy i Wójt i to im bardziej od Starosty zależy na tych inwestycjach. W takim przypadku gmina nie ma najczesciej wyjscia i musi dołożyc.
No musi. Mysleć o wyborach
A co to jest to starostwo i jaki jest cel jego istnienia?
Czy to nie jest tworek, który istnieje sam dla siebie.
Z czego się utrzymuje - przecież tam pracuje ponad setka ludzi.
Czy to nie jest tworek, który istnieje sam dla siebie.
Z czego się utrzymuje - przecież tam pracuje ponad setka ludzi.
Za rok obecnego Starosty już nie będzie. Bo T.Z. jak przegra to na pewno Burmistrz mu nie da posady. Burmistrz i T.Z. to teraz wrogowie i zwalczają się w walce o przywództwo w tomaszowskim PiS. A jak przegrają wybory oj to będzie cienko z posadami rządowymi i gdzie oni biedni się podzieją. Do Starostwa i urządów gmin i miast. A ludzie spadochroniarzy nie lubią, tak jak w Rachaniach. A tu jeszcze roki do wyborów. 
Jak wszyscy będą myśleć tak jak ty to Aleksandrów będzie miał posłankę a nie Tomaszów posła. W poprzednich wyborach mohery patrzyły na plakaty i głosowali na ładną blondynkę a nie kandydata ze swojego powiatu. Co nam może pomóc poseł z BiłgorajaZa rok obecnego Starosty już nie będzie. Bo T.Z. jak przegra to na pewno Burmistrz mu nie da posady. Burmistrz i T.Z. to teraz wrogowie i zwalczają się w walce o przywództwo w tomaszowskim PiS. A jak przegrają wybory oj to będzie cienko z posadami rządowymi i gdzie oni biedni się podzieją. Do Starostwa i urządów gmin i miast. A ludzie spadochroniarzy nie lubią, tak jak w Rachaniach. A tu jeszcze roki do wyborów.
A w Ulhowek ogłoszony jest konkurs na kierownika Urzędu Stanu Cywilnego , gdzie już wiadomo że wygra go Kowalczyk, Kłębek go przygarnał .
Dobra zmiana w powiecie uszczupliła mocno dotację na kulturę dla dwóch gmin: Bełżca i Suśca. Przypadek
Te blondynki to już niejednemu zawróciły w głowieJak wszyscy będą myśleć tak jak ty to Aleksandrów będzie miał posłankę a nie Tomaszów posła. W poprzednich wyborach mohery patrzyły na plakaty i głosowali na ładną blondynkę a nie kandydata ze swojego powiatu. Co nam może pomóc poseł z BiłgorajaZa rok obecnego Starosty już nie będzie. Bo T.Z. jak przegra to na pewno Burmistrz mu nie da posady. Burmistrz i T.Z. to teraz wrogowie i zwalczają się w walce o przywództwo w tomaszowskim PiS. A jak przegrają wybory oj to będzie cienko z posadami rządowymi i gdzie oni biedni się podzieją. Do Starostwa i urządów gmin i miast. A ludzie spadochroniarzy nie lubią, tak jak w Rachaniach. A tu jeszcze roki do wyborów.
Wróć do „Władze samorządowe i polityka lokalna”