Brygada z banderowcami?

Sugestie oraz uwagi do władz miasta, powiatu i gminy.

Postautor: Gość » 14 paź 2018, o 20:30

Ukraińscy żołnierze oddelegowani do polsko-litewsko-ukraińskiej wielonarodowej brygady LITPOLUKRBRIG stacjonującej w Lublinie, na czele z dowódcą tej jednostki pułkownikiem Dmytrem Bratiszką, złożyli Ukraińcom życzenia z okazji świąt obchodzonych dzisiaj na Ukrainie. Składanie życzeń zakończyli banderowskim pozdrowieniem „Sława Ukrajini-herojam sława!”.

https://kresy.pl/wydarzenia/bezpieczens ... lem-video/
Na górę

Postautor: Gość » 14 paź 2018, o 20:36

Jeszcze tylko pomnik w Werhracie odbudować i pełne braterstwo broni z banderowcami :roll:
Na górę

Postautor: Gość » 14 paź 2018, o 20:55

Wykonując obowiązki dywersanta, kolejne ekipy rządowe w Warszawie nadskakują dyrektoriatowi oligarchów na Ukrainie w sposób do złudzenia przypominający prostytucję. Z polskim interesem państwowym nie ma to nic wspólnego, bo chociaż w polskim interesie państwowym leży istnienie Ukrainy notorycznie skonfliktowanej z Rosją, to przecież – nie mocarstwowej! W interesie polskim leży Ukraina, której istnienie zależy od polskiej życzliwości o którą Ukraina musi codziennie od nowa zabiegać. Tymczasem kuci na wszystkie cztery nogi oligarchowie z Kijowa do perfekcji opanowali sztukę obcinania kuponów od prezentowania Ukrainy jako państwa specjalnej troski, któremu lepiej się nie sprzeciwiać, niczym niesprawnemu umysłowo dziecku – do czego teraz doszła męczeńska palma z powodu hybrydowej wojny z Rosją.

Ponieważ w ramach zresetowanego resetu Amerykanie próbują montować w Europie antyrosyjską krucjatę, do której nasz nieszczęśliwy kraj znowu zgłosił się jako pierwszy ochotnik i znowu za darmo, w związku z czym każdy jej uczestnik, staje się naszym sojusznikiem, a przynajmniej – sojusznikiem naszych sojuszników. Toteż nic dziwnego, że w deklaracji obydwa parlamenty „oddały hołd milionom ofiar poniesionych przez nasze narody w czasie II wojny światowej” - ale tylko eksterminowanych przez „zewnętrznych agresorów”, wśród których został expressis verbis wymieniony „ komunistyczny ZSRR i nazistowskie Niemcy”.

O ofiarach eksterminowanych przez Ukraińską Powstańczą Armię posłusznie zapomniano, co jest o tyle dziwne, że ten sam Sejm niedawno podjął uchwałę w sprawie ludobójstwa na Wołyniu, w której z pamięcią nie miał żadnych kłopotów. Widocznie jednak oligarchowie z Kijowa musieli poskarżyć się Naszemu Najważniejszemu Sojusznikowi, który warszawskich Zasrancen natychmiast postawił do pionu, od czego stracili nie tylko pamięć, ale musieli też wycharknąć cnotkę. W tej sytuacji tylko patrzeć, jak Sejm proklamuje braterstwo broni z Ukraińską Powstańczą Armią. Wprawdzie trochę się tam bisurmaniła, ale zasadniczo chciała dobrze, bo walczyła z „komunistycznym ZSRR”, podczas gdy marszałek Śmigły Rydz po drodze na Zaleszczyki przykazał, by „z Sowietami nie walczyć”. Zatem nie tylko Bonaparte dał nam przykład, jak zwyciężać mamy, ale i Stefan Bandera z kontynuatorami.


http://www.michalkiewicz.pl/tekst.php?tekst=3771
Na górę

Postautor: Gość » 14 paź 2018, o 21:06

To, co rządy w Warszawie wyprawiają w stosunkach z Ukrainą, bije wszelkie rekordy głupoty, łajdactwa i – trzeba to niestety powiedzieć – kurewstwa.

Postępowanie rządów w Warszawie, która z tego tytułu powinna zmienić nazwę na „Parszawa”, nie zasługuje nawet na nazwanie go polityką. Bo polityka powinna mieć jakiś cel, tymczasem postępowanie to polega na żyrowaniu w ciemno wszystkiego, na co tylko wpadnie rząd w Kijowie. To jest kurewstwo, a nie polityka. Przynosi to oczywiście rezultaty opłakane, bo cwane ukraińskie rezuny znakomicie opanowały sztukę odcinania kuponów od prezentowania Ukrainy jako państwa specjalnej troski, któremu lepiej się nie sprzeciwiać, podobnie jak szurniętemu dziecku, bo nie wiadomo, czy nie zrobi albo sobie, albo komuś czegoś okropnego.

Ukraiński minister postawił niedawno wicepremierowi Glińskiemu warunek, że tamtejsze władze rozważą zgodę na ekshumację polskich ofiar banderowskiego ludobójstwa, jeśli polskie władze odbudują pomnik banderowców w Hruszowicach. Ciekawe, że żaden z dziennikarzy rządowej telewizji nawet się na ten temat nie zająknął, a tylko kolega Ziemkiewicz wspomniał o tym w swoim programie. Nie wiemy niestety, czy pan wicepremier Gliński podkulił pod siebie ogon, czy nie. Ponieważ nie ma komunikatu, to można podejrzewać najgorsze. Ale może było inaczej i może powiedział rezunowi, że skoro polskie ofiary ukraińskiego ludobójstwa czekały tak długo, to mogą jeszcze trochę poczekać – ale na polskiej ziemi żadnego pomnika banderowców nie będzie, a jeśli jakiś gdzieś się zaplątał, to już jutro zostanie zburzony, a ziemia pod nim posypana solą, żeby nic na tym miejscu nigdy nie wyrosło.

http://www.michalkiewicz.pl/tekst.php?tekst=4065
Na górę

Postautor: Gość » 14 paź 2018, o 21:26

Ukraińcy oddali cześć banderowskim zbrodniarzom! Przez Kijów przeszedł Marsz Chwały UPA

Read more: http://www.pch24.pl/ukraincy-oddali-cze ... z5Tw1bYaJK
Na górę

Postautor: Gość » 14 paź 2018, o 21:28

"...Gloryfikowany przez wszystkie polskie media Majdan zdestabilizował Ukrainę i zapewne dał asumpt procesom, które doprowadzą w końcu do jej rozpadu. Dla nas oznacza to coraz więcej rąk do pracy za niską płacę, co jest jak najbardziej na rękę proukraińskim władzom w Polsce. Putin zaś dostanie w końcu to, czego chce, a nam pozostanie ujadanie na rosyjskiego niedźwiedzia w obronie „niewinnych” ukraińskich owieczek.

Owieczki w tym czasie zrehabilitują swych poległych bohaterów i na dobre zainstalują ich bohaterski wizerunek w umysłach rodaków. Nadchodzą czasy, gdy nikt już nie śmie podnieść ręki na Banderę i jego zwyrodnialców, czy to za sprawą oficjalnego ukraińskiego prawodawstwa, czy też bojówek Prawego Sektora, Swobody lub innych pogrobowców katów Wołynia..."
Na górę

Postautor: Gość » 14 paź 2018, o 21:32

Kolejny przykład kłamliwej propagandy na Ukrainie. Czynny bowiem udział w Zagładzie Żydów brały formacje niemieckie i ukraińskie, w tym policja ukraińska oraz kolaboranci z batalionów Nachtigall oraz Roland oraz pułków SS Galizien, a nie jakieś nieokreślone bliżej „oddziały polskie”.

Czemu w tej sprawie nie interweniuje ambasada polska w Kijowie?

http://isakowicz.pl/kolejne-oszczerstwo ... ow-milczy/
Na górę

Postautor: Gość » 14 paź 2018, o 21:37

No weźmy mojego ulubieńca vel Żurawskiego, robiącego za ekperta, a będącego de facto ukraińsko-amerykańskim lobbystą:

Nie ważne, czy Ukraina odda nam 4 mld PLN

Gdyby Polskę zaatakowała Rosja, dobrze mieć Ukrainę u swojego boku (mieliśmy Ukraińców u swojego boku i podczas napaści Niemiec i podczas agresji sowieckiej i podczas niemieckiej okupacji na Wołyniu i w Małopolsce, i podczas tłumienia Powstania Warszawskiego,dlatego gdyby ktokolwiek dziś zaatakował Polskę, to nie chciałbym mieć u swego boku ukraińskiego sąsiada – bardziej pasowałby mi Niemiec czy Rosjanin).

Opinie powyższego eksperta to jest intelektualny poziom zaplecza budki z piwem, tam, gdzie się chodzi szczać – i jedyne, co vel Zurawski mógłby robić zgodnie ze swoimi kwalifikacjami, to kury szczać prowadzać.

http://macgregor.neon24.pl/post/144135, ... k-z-zydami
Na górę

Postautor: Gość » 14 paź 2018, o 21:44

no i jeszcze szaulisi w brygadzie :roll:

Szef Gabinetu Prezydenta, Krzysztof Szczerski opowiedział się za nie warunkowaniem stosunków z władzami Litwy od rezygnacji przez nie z dyskryminowania miejscowych Polaków.

https://kresy.pl/polacy/prezydencki-min ... w-polakow/

Młodzież Wszechpolska protestowała pod litewską ambasadą w Warszawie przeciwko dyskryminacji Polaków na Litwie, pod hasłem „Jeden naród ponad granicami”. Podobna pikieta odbyła się w Gdańsku. „Poświęcanie naszych rodaków na ołtarzu „dobrych stosunków” z Litwą czy Ukrainą jest niedopuszczalne”

https://kresy.pl/wydarzenia/jeden-narod ... ideo-foto/
Na górę

Postautor: Gość » 15 paź 2018, o 09:39

Ukraińcy mówili, że jestem bardzo podobny do swojego dziadka Leopolda, który leczył ich za darmo. Mama wtedy nie wytrzymała i zapytała: „To dlaczego go zabiliście?” Odpowiadali: „Tak trzeba było. Takie czasy były.” Mama zapytała: „A gdyby teraz trzeba było?” Usłyszała: „To też” – mówi w wywiadzie dla „Polska The Times” kompozytor Krzesimir Dębski.

Ale dlaczego teraz mieliby mordować? Czy my im teraz coś zabieramy? U nas legenda mówi, że jak Wanda nie chciała Niemca, to się rzuciła do Wisły. U nich – że syn Tarasa Bulby, kiedy zakochał się w Polce, to ojciec zabił i jego, i ją. To straszna legenda– mówi Krzesimir Dębski.


https://kresy.pl/wydarzenia/krzesimir-d ... -kult-upa/


Jednak to nastawienie zmienia się wraz z podróżą ze wschodu na zachód. Nasi rozmówcy zauważają, że im bliżej polskiej granicy, tym gorzej. - Zdecydowanie antypolsko jest na wsiach w obwodzie lwowskim – przyznaje Anastazja, studentka ze Lwowa. - Flagi UPA są tam wszędzie, a jeżeli zagadasz po polsku, to ludzie odpowiedzą z niechęcią albo cię zwyzywają. Usłyszysz, że jesteś "polską ku..wą". – opisuje nasza rozmówczyni.


https://wiadomosci.wp.pl/polska-jako-wr ... 702296193a
Na górę

Postautor: Gość » 15 paź 2018, o 12:21

Po przejściu ulicami Kijowa nacjonaliści zgromadzili się na Placu Europejskim, gdzie odbył się wiec i koncert zespołu „Komu Wnyz”. W trakcie wiecu odbyło się bicie rekordu Ukrainy w masowym wykonaniu hymnu Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów „Zrodyłyś my wełykoji hodyny”. Według agencji Ukrinform uczestnicy zgromadzenia ustanowili rekord – hymn zbrodniczej organizacji odśpiewało 8368 osób.

Jak można przekonać się z nagrania opublikowanego w Internecie, hymn OUN wykonano w pierwotnej wersji – ze słowami mówiącymi o tym, że „Zjednoczone Ukraińskie Państwo” to takie, które sięga „od Sanu po Kaukaz” (min. 2:38 nagrania). Są to ostatnie słowa pieśni. Tuż po jej zakończeniu kobieta prowadząca wspólne wykonanie wzniosła okrzyk „Sława nacji!”, na który zebrani odpowiedzieli „Śmierć wrogom!”.


https://kresy.pl/wydarzenia/regiony/ukr ... Yw_63f3BVs
Na górę

Postautor: Gość » 15 paź 2018, o 12:27

https://www.facebook.com/photo.php?fbid ... =3&theater


Stepan Bandera jest głównym symbolem dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów z OUN i UPA ludobójstwem na Polakach na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej. Jest symbolem ukraińskiej kolaboracji z hitlerowskimi Niemcami, której realnym efektem ukraińskich batalionów Wehrmachtu „Nachtigall” i „Roland”.

Choć został przez Niemców aresztowany i osadzony w obozie koncentracyjnym, to przypuszczalnie na mocy nieformalnego porozumieniu o współpracy ukraińsko-niemieckiej przeciwko Armii Czerwonej został wraz z innymi przywódcami OUN przez hitlerowców zwolniony. Na Ukrainę jedna wrócić nie zdążył. Po wojnie przebywał w Monachium – pod fałszywymi nazwiskami i w przebraniu. Jego ochronę stanowić mieli byli esesmani. Ani Amerykanie, ani Sowieci nie zdołali pojmać Bandery. Zginął dopiero w 1959 roku w zorganizowanym przez ZSRR zamachu.



http://www.mysl-polska.pl/node/64
Na górę


Postautor: Gość » 15 paź 2018, o 14:48

W 2010 roku banderowcy wygrali w 4 obwodach w wyborach samorządowych i wprowadzili 40 posłów do parlamentu. Dziś banderowskie zawołanie jest oficjalnym pozdrowieniem w ukrainskiej armii i ukrainskiej policji. :roll:
Na górę

Postautor: Gość » 15 paź 2018, o 21:01

Jerzy Targalski, dawny publicysta „Gazety Polskiej” a obecnie kierownik Ośrodka Studiów Przestrzeni Postsowieckiej na Akademii Sztuki Wojennej, wystąpił w sobotę w Kijowie na Ukrainie na konferencji zorganizowanej przez środowisko związane ze skrajnie nacjonalistyczną partią Korpus Narodowy, określaną czasem jako neonazistowska, wyrosłą na bazie niesławnego pułku Azow.

https://kresy.pl/wydarzenia/regiony/ukr ... iem-azowa/
Na górę


Wróć do „Władze samorządowe i polityka lokalna”