Ambasador Ukrainy próbował zablokować emisję filmu Wołyń

Sugestie oraz uwagi do władz miasta, powiatu i gminy.

Postautor: Gość » 9 wrz 2018, o 19:19

Jak pisze czeski portal Aktualne.cz, emisja „Wołynia” w ČT Art została zaplanowana na sobotni wieczór 8. września. W sprawie emisji interweniował w kierownictwie telewizji ambasador Ukrainy Jewhen Perebyjnis, według którego film Smarzowskiego jest pełen „uprzedzeń i zniekształcania historii”.

https://kresy.pl/wydarzenia/regiony/eur ... telewizji/
Na górę

Postautor: Gość » 9 wrz 2018, o 20:12

Natomiast p. Balcer kreśli inną wstrząsającą wizję: „[Smarzowski] Mógł jednak zastanowić się, czy liczne sceny pokazujące Ukraińców zbrodniarzy maszerujących z flagami, stojących przy ogniskach i wznoszących wielokrotnie okrzyki „chwała Ukrainie, bohaterom chwała" nie skojarzą się przypadkiem wielu Polakom z kijowskim Majdanem”.

Spieszę uspokoić p. Balcera – wielu Polakom te okrzyki kojarzyły się i przed Majdanem, i w czasie Majdanu. I co najważniejsze – kojarzyły się słusznie. Film Smarzowskiego nie był potrzebny do wywołania tych skojarzeń u większości Polaków, nie tylko zybertowiczowych tzw. fanatyków, ale jeśli ktoś skojarzy sobie dopiero po obejrzeniu filmu, to bardzo dobrze. Lepiej bowiem późno niż wcale, jeżeli chodzi o zrozumienie z jak wielkim oszustwem politycznym mamy do czynienia na kierunku ukraińskim w Polsce.

http://www.mysl-polska.pl/1042
Na górę

Postautor: Gość » 9 wrz 2018, o 20:37

...Rzeź Humańska 1768.Wtedy to niejaki Iwan Gonta,kozak,poddany polski,zdradził i wpuscił do bezbronnego miasta bandy kozackie.Wymordowano wtedy 20 tysiecy Zydów,Polaków,dzieci i kobiet.Jak na Wołyniu,tak i w Humaniu ofiary były przed smiercia okaleczane i torturowane.Teraz Iwan Gonta jest bohaterem Ukrainy.Stawia sie mu pomniki.Widać,że im wiekszy sadysta ,tchórz i zbrodniarz, tym znaczniejszy bohater Ukrainy ..."


Liczba przeciwników zabitych przez banderowców w równorzędnej walce to tylko niewielki procent w stosunku do liczby wymordowanej przez nich ludności cywilnej. Zbrodnie wojenne, gwałty, mogą zdarzać się rzadziej lub częściej w każdej armii. Nie są one jednak podstawową formą jej funkcjonowania.

W przypadku UPA było na odwrót – jej głównym zajęciem stało się mordowanie. Może zdarzały się wyjątki, ale reguła pozostaje regułą. I nie ma żadnego znaczenia w jakim celu dokonywano tych zbrodni.

Dlaczego mordercy, których bawiło zadawanie tortur kobietom, dzieciom i niemowlętom, mają być nazywani tak samo jak ci, którzy pod gradem kul czołgali się wśród trupów kolegów na Monte Cassino? Jak Amerykanie polegli na Omacha Beach w Normandii? Jak Finowie heroicznie broniący się przed Armią Czerwoną, czy dogorywający na swoich pozycjach powstańcy warszawscy?

Natomiast jeśli UPA już faktycznie coś szturmowała, to głównie posterunki polskiej samoobrony wokół wsi, gdzie okrążeni ojcowie i synowie rozpaczliwie bronili swoich rodzin. Większość z nich poległa. Obroniło się tylko kilka miejscowości, jak słynne Przebraże, gdzie schronili się także uciekinierzy z innych wyrzynanych polskich wiosek. Bronili się bo wiedzieli co ich spotka jeśli ulegną. To oni byli prawdziwymi żołnierzami, bo dzięki nim przeżyli bezbronni ludzie.

http://polmedia.pl/zolnierze-upa-wolne-zarty/
Na górę

Postautor: Gość » 11 wrz 2018, o 14:37

Ambasador Jevhen Perebyjinis wystosował list do szefostwa stacji ČT Art, w którym uznał słynne dzieło Smarzowskiego o rzezi wołyńskiej za „pełne uprzedzeń i zniekształcania historii”.

Niektóre zwodnicze i fałszywe sceny tego filmu przez wielu Ukraińców są uznawane za obraźliwe. Nie chcąc w żaden sposób ingerować w politykę redakcyjną czeskiej telewizji, mogę tylko wystosować list do kierownictwa kanału, w którym podsumowuję wszystkie komentarze, jakie piszą na temat filmu Ukraińcy mieszkający w Czechach

https://wpolityce.pl/polityka/411704-am ... zeskiej-tv


Ciekawe co piszą :roll: Może tak?

„Aż duma rozpiera za rodzimy kraj. Wyrżnęliśmy lachów, wyrżniemy i kacapów”; „Co sobie myślą te polskie ścierwa?”; „Dziękuję za rzeź wołyńską"

http://forum.nowiny24.pl/%E2%80%9Edziek ... D-t101406/
Na górę


Wróć do „Władze samorządowe i polityka lokalna”