to dobre miejsce na spokojną starość.Z zastrzeżeniem,że nie zamkną szpitala i biedry.
oni nie są skłonni do poświęceń.Za dużo sie reklam naoglądali.
Też jestem zdania, że jest to miasto idealne na spokojną starość. Najpierw szeroko rozumiana 'pogoń za pieniądzem', dorobienie się, a potem powrót 'na stare śmieci'. Prawda jest taka, że kto ambitniejszy, chcący zrobić jakąkolwiek kariere - wyjechal. Wiem, co mówię, bo widzę to po swoich znajomych, gdzie jakieś 70-80% z nich wyjechało z miasta. Ja sam też tak zrobiłem 10 lat temu i nie żałuję wyboru. Przyjechać na weekend, ew. na 3-4 dni - spoko. Ale po tym czasie już zwyczajnie człowiekowi się nudzi. Dużo osób jednak dopiero docenia Tomaszów po tym, jak stąd wyjedzie. Ja przyjezdzam, aby odpocząć od zgiełku wielkiego miasta, tomaszow jest do tego miastem idealnym. Nie ukrywam, że za kilkadziesiąt lat chętnie bym wrócił na spokojną starość, ale póki co nie widzę dla siebie w nim przyszłości.
Młodych niestety nie zatrzymasz
Inwestycje typu mieszkanie w rodzinnym miasteczku prowincjonalnym to życiowe zabezpiecżenie,na starość
jeszcze się zastanów, będzie do wyborów basen, później nie wiadomo, ale wiadomo, że wszyscy kandydaci na burmistrza włącznie z urzędującym tyle ci obiecają, że nigdzie nie znajdziesz tego co oni obiecają, więc się zastanówTeż jestem zdania, że jest to miasto idealne na spokojną starość. Najpierw szeroko rozumiana 'pogoń za pieniądzem', dorobienie się, a potem powrót 'na stare śmieci'. Prawda jest taka, że kto ambitniejszy, chcący zrobić jakąkolwiek kariere - wyjechal. Wiem, co mówię, bo widzę to po swoich znajomych, gdzie jakieś 70-80% z nich wyjechało z miasta. Ja sam też tak zrobiłem 10 lat temu i nie żałuję wyboru. Przyjechać na weekend, ew. na 3-4 dni - spoko. Ale po tym czasie już zwyczajnie człowiekowi się nudzi. Dużo osób jednak dopiero docenia Tomaszów po tym, jak stąd wyjedzie. Ja przyjezdzam, aby odpocząć od zgiełku wielkiego miasta, tomaszow jest do tego miastem idealnym. Nie ukrywam, że za kilkadziesiąt lat chętnie bym wrócił na spokojną starość, ale póki co nie widzę dla siebie w nim przyszłości.
Młodych niestety nie zatrzymasz
Inwestycje typu mieszkanie w rodzinnym miasteczku prowincjonalnym to życiowe zabezpiecżenie,na starość
jeszcze się zastanów, będzie do wyborów basen, później nie wiadomo, ale wiadomo, że wszyscy kandydaci na burmistrza włącznie z urzędującym tyle ci obiecają, że nigdzie nie znajdziesz tego co oni obiecają, więc się zastanów
Też jestem zdania, że jest to miasto idealne na spokojną starość. Najpierw szeroko rozumiana 'pogoń za pieniądzem', dorobienie się, a potem powrót 'na stare śmieci'. Prawda jest taka, że kto ambitniejszy, chcący zrobić jakąkolwiek kariere - wyjechal. Wiem, co mówię, bo widzę to po swoich znajomych, gdzie jakieś 70-80% z nich wyjechało z miasta. Ja sam też tak zrobiłem 10 lat temu i nie żałuję wyboru. Przyjechać na weekend, ew. na 3-4 dni - spoko. Ale po tym czasie już zwyczajnie człowiekowi się nudzi. Dużo osób jednak dopiero docenia Tomaszów po tym, jak stąd wyjedzie. Ja przyjezdzam, aby odpocząć od zgiełku wielkiego miasta, tomaszow jest do tego miastem idealnym. Nie ukrywam, że za kilkadziesiąt lat chętnie bym wrócił na spokojną starość, ale póki co nie widzę dla siebie w nim przyszłości.
Ale kto ma inwestować? Chyba nie państwo czy samorząd.Lepiej zatem inwestować w luksusowe ośrodki dla seniorów.Niewielkie,przytulne,klimatyczne.SPA i zdrowa dieta.Jak zabraknie rodzimych lekarzy,poelegniarek czy trenerów fitnes to zawsze z sąsiednich państw tacy tu przyjadą do pracy.
Będzie dobrze.