Pracował w tomaszowskim , to on torturował rtm. Pileckiego

Sugestie oraz uwagi do władz miasta, powiatu i gminy.

Postautor: Gość » 2 mar 2018, o 15:38

Witold Pilecki był torturowany przez Eugeniusza Chimczaka. Ten ubecki sadysta do śmierci w 2012 dostawał od III RP emeryturę pułkownika

https://wpolityce.pl/polityka/358437-sz ... pulkownika
emerytura za katowanie ludzi :roll:
Na górę

Postautor: Gość » 17 mar 2018, o 14:53

Zgodnie z informacjami dostępnymi w IPN, Eugeniusz Chimczak: „Przed 1939 r. uczęszczał do szkoły we Lwowie. W czasie okupacji przybył do Steniatyna, do rodziców i przebywał przez czas okupacji. Podczas okupacji miał ścisły kontakt z Niemcami, posiada broń krótką i często był widziany na terenie gminy Łaszczów i Rachanie w towarzystwie gestapo, jednocześnie współpracował z bandą UPA” (IPN BU 0193/1534, k. 52v).



Chimczak od grudnia 1944 r. pracował jako wywiadowca (potem porucznik) w Tomaszowie Lubelskim. W 1946 odznaczony Srebrnym Krzyżem Zasługi. Później awansował do stopnia majora i został przeniesiony do Warszawy. Tam zaczęła się jego kariera brutalnego śledczego. Służbę w aparacie bezpieczeństwa PRL zakończył ostatecznie w stopniu pułkownika 15 czerwca 1984 roku. Od tego momentu, aż do swojej śmierci w 2012 roku, zaczął otrzymywać wysokie uposażenie emerytalne.

Czytaj więcej na: http://prawicowyinternet.pl/rtm-pilecki ... ulkownika/
Na górę

Postautor: Gość » 17 mar 2018, o 16:25

Zgodnie z informacjami dostępnymi w IPN, Eugeniusz Chimczak: „Przed 1939 r. uczęszczał do szkoły we Lwowie. W czasie okupacji przybył do Steniatyna, do rodziców i przebywał przez czas okupacji. Podczas okupacji miał ścisły kontakt z Niemcami, posiada broń krótką i często był widziany na terenie gminy Łaszczów i Rachanie w towarzystwie gestapo, jednocześnie współpracował z bandą UPA” (IPN BU 0193/1534, k. 52v).



Chimczak od grudnia 1944 r. pracował jako wywiadowca (potem porucznik) w Tomaszowie Lubelskim. W 1946 odznaczony Srebrnym Krzyżem Zasługi. Później awansował do stopnia majora i został przeniesiony do Warszawy. Tam zaczęła się jego kariera brutalnego śledczego. Służbę w aparacie bezpieczeństwa PRL zakończył ostatecznie w stopniu pułkownika 15 czerwca 1984 roku. Od tego momentu, aż do swojej śmierci w 2012 roku, zaczął otrzymywać wysokie uposażenie emerytalne.

Czytaj więcej na: http://prawicowyinternet.pl/rtm-pilecki ... ulkownika/
A komunistyczny prokurator Stanisław Piotrowicz, dziś twarz PiSu w Sejmie - też otrzymał komunistyczny Krzyż Zasługi.
" Zdyscyplinowany, ambitny, pilny i wydajny" - To z uzasadnienia przyznania Brązowego Krzyża Zasługi dla Piotrowicza https://fakty.tvn24.pl/ogladaj-online,6 ... 98249.html
Precz z komuną, precz z komuną . Precz z pisokomuną, precz z pisokomuną :twisted: :twisted:
Na górę

Postautor: Gość » 17 mar 2018, o 16:32

Zgodnie z informacjami dostępnymi w IPN, Eugeniusz Chimczak: „Przed 1939 r. uczęszczał do szkoły we Lwowie. W czasie okupacji przybył do Steniatyna, do rodziców i przebywał przez czas okupacji. Podczas okupacji miał ścisły kontakt z Niemcami, posiada broń krótką i często był widziany na terenie gminy Łaszczów i Rachanie w towarzystwie gestapo, jednocześnie współpracował z bandą UPA” (IPN BU 0193/1534, k. 52v).



Chimczak od grudnia 1944 r. pracował jako wywiadowca (potem porucznik) w Tomaszowie Lubelskim. W 1946 odznaczony Srebrnym Krzyżem Zasługi. Później awansował do stopnia majora i został przeniesiony do Warszawy. Tam zaczęła się jego kariera brutalnego śledczego. Służbę w aparacie bezpieczeństwa PRL zakończył ostatecznie w stopniu pułkownika 15 czerwca 1984 roku. Od tego momentu, aż do swojej śmierci w 2012 roku, zaczął otrzymywać wysokie uposażenie emerytalne.

Czytaj więcej na: http://prawicowyinternet.pl/rtm-pilecki ... ulkownika/
A komunistyczny prokurator Stanisław Piotrowicz, dziś twarz PiSu w Sejmie - też otrzymał komunistyczny Krzyż Zasługi.
" Zdyscyplinowany, ambitny, pilny i wydajny" - To z uzasadnienia przyznania Brązowego Krzyża Zasługi dla Piotrowicza https://fakty.tvn24.pl/ogladaj-online,6 ... 98249.html
Precz z komuną, precz z komuną . Precz z pisokomuną, precz z pisokomuną :twisted: :twisted:

Spdlaj przygłupie. To jest temat o Chimczaku. Krwa dlaczego ty taki po.jebany jesteś? :shock:
Na górę

Postautor: Gość » 17 mar 2018, o 17:30



A komunistyczny prokurator Stanisław Piotrowicz, dziś twarz PiSu w Sejmie - też otrzymał komunistyczny Krzyż Zasługi.
" Zdyscyplinowany, ambitny, pilny i wydajny" - To z uzasadnienia przyznania Brązowego Krzyża Zasługi dla Piotrowicza https://fakty.tvn24.pl/ogladaj-online,6 ... 98249.html
Precz z komuną, precz z komuną . Precz z pisokomuną, precz z pisokomuną :twisted:

Spdlaj przygłupie. To jest temat o Chimczaku. Krwa dlaczego ty taki po.jebany jesteś?
Chimczak był przez komuchów odznaczony komunistycznym Krzyżem Zasługi. Komunistyczny prokurator Stanisław Piotrowicz - dzisiejsza gęba PiSu w sejmie - też jak Chimczak był odznaczony komunistycznym Krzyżem Zasługi. Nie widzisz związku, czy aż tak boli? Boli?? To dobrze. Przecz z pisokomiuną, precz z pisokomuną :twisted: :twisted: :evil: :evil:
Na górę

Postautor: Gość » 17 mar 2018, o 17:37




Spdlaj przygłupie. To jest temat o Chimczaku. Krwa dlaczego ty taki po.jebany jesteś?
Chimczak był przez komuchów odznaczony komunistycznym Krzyżem Zasługi. Komunistyczny prokurator Stanisław Piotrowicz - dzisiejsza gęba PiSu w sejmie - też jak Chimczak był odznaczony komunistycznym Krzyżem Zasługi. Nie widzisz związku, czy aż tak boli? Boli?? To dobrze. Przecz z pisokomiuną, precz z pisokomuną
ty po,jebie. wiesz ilu ludzi jest odznaczonych Złotym Krzyżem Zasługi? :P :lol: W tym Jan Kobuszewski i Jonasz Kofta

https://pl.wikipedia.org/wiki/Kategoria ... 80%931989)
Na górę

Postautor: Gość » 17 mar 2018, o 19:52



Chimczak był przez komuchów odznaczony komunistycznym Krzyżem Zasługi. Komunistyczny prokurator Stanisław Piotrowicz - dzisiejsza gęba PiSu w sejmie - też jak Chimczak był odznaczony komunistycznym Krzyżem Zasługi. Nie widzisz związku, czy aż tak boli? Boli?? To dobrze. Przecz z pisokomiuną, precz z pisokomuną
ty po,jebie. wiesz ilu ludzi jest odznaczonych Złotym Krzyżem Zasługi? W tym Jan Kobuszewski i Jonasz Kofta

https://pl.wikipedia.org/wiki/Kategoria ... 80%931989)
To Kobuszewski i Kofta też byli pracownikami komunistycznego aparatu gnębienia ludzi? Też byli w tym aparacie cyt. "zdyscyplinowani, ambitni, pilni i wydajni"? Też należeli do PZPR? :panzielony: :panzielony:
Precz z pisokomuną, precz z pisokomuną! :twisted: :twisted:
Na górę

Postautor: Gość » 17 mar 2018, o 20:00

A kto wie jaki sędzia skazał Pileckiego na śmierć.
Na górę

Postautor: Gość » 17 mar 2018, o 22:45



ty po,jebie. wiesz ilu ludzi jest odznaczonych Złotym Krzyżem Zasługi? W tym Jan Kobuszewski i Jonasz Kofta

https://pl.wikipedia.org/wiki/Kategoria ... 80%931989)
To Kobuszewski i Kofta też byli pracownikami komunistycznego aparatu gnębienia ludzi? Też byli w tym aparacie cyt. "zdyscyplinowani, ambitni, pilni i wydajni"? Też należeli do PZPR? :panzielony: :panzielony:
Precz z pisokomuną, precz z pisokomuną! :twisted: :twisted:

sam robisz związek z otrzymaniem Krzyża Zasługi jako coś ujmującego a teraz się oburzasz przy Kobuszewskim i Kofcie. ja pdlę. ale ty debil jesteś :P albo wyskoczysz z lisami w temacie o dzikach albo coś takiego. tobie naprawdę nie jest wstyd że nikt nie z tobą nie dyskutuje inaczej jak nazywając ciebie debilem?
Na górę

Postautor: Gość » 18 mar 2018, o 08:54



To Kobuszewski i Kofta też byli pracownikami komunistycznego aparatu gnębienia ludzi? Też byli w tym aparacie cyt. "zdyscyplinowani, ambitni, pilni i wydajni"? Też należeli do PZPR? :

sam robisz związek z otrzymaniem Krzyża Zasługi jako coś ujmującego a teraz się oburzasz przy Kobuszewskim i Kofcie. ja pdlę. ale ty debil jesteś :P albo wyskoczysz z lisami w temacie o dzikach albo coś takiego. tobie naprawdę nie jest wstyd że nikt nie z tobą nie dyskutuje inaczej jak nazywając ciebie debilem?
Ależ ja się wcale nie oburzam za Kobuszewskiego czy Koftę! Ja wyśmiewam twoją durnotę z porównywania Kobuszewskiego i Kofty do komuszego prokuratora Piotrowicza, który właśnie jest jednym z twoich idoli z przesiąkniętej komuchami partii z niebotycznie jajcarską nazwą Prawo i Sprawiedliwość!!! :lol: :lol:
Precz z pisokomuną, precz z pisokomuną :panzielony: :panzielony:
Na górę

Postautor: Gość » 18 mar 2018, o 11:15




sam robisz związek z otrzymaniem Krzyża Zasługi jako coś ujmującego a teraz się oburzasz przy Kobuszewskim i Kofcie. ja pdlę. ale ty debil jesteś :P albo wyskoczysz z lisami w temacie o dzikach albo coś takiego. tobie naprawdę nie jest wstyd że nikt nie z tobą nie dyskutuje inaczej jak nazywając ciebie debilem?
Ależ ja się wcale nie oburzam za Kobuszewskiego czy Koftę! Ja wyśmiewam twoją durnotę z porównywania Kobuszewskiego i Kofty do komuszego prokuratora Piotrowicza, który właśnie jest jednym z twoich idoli z przesiąkniętej komuchami partii z niebotycznie jajcarską nazwą Prawo i Sprawiedliwość!!! :lol: :lol:
Precz z pisokomuną, precz z pisokomuną :panzielony: :panzielony:

debil jesteś i tyle. zarzut wielki bo ktoś Krzyż Zasługi otrzymał. to ma go dyskredytować? w ogóle jakieś procesy myślowe u ciebie układają się jakąś całość :P
Na górę

Postautor: Gość » 18 mar 2018, o 14:08



Ależ ja się wcale nie oburzam za Kobuszewskiego czy Koftę! Ja wyśmiewam twoją durnotę z porównywania Kobuszewskiego i Kofty do komuszego prokuratora Piotrowicza, który właśnie jest jednym z twoich idoli z przesiąkniętej komuchami partii z niebotycznie jajcarską nazwą Prawo i Sprawiedliwość!!! :lol: :lol:
Precz z pisokomuną, precz z pisokomuną :

debil jesteś i tyle. zarzut wielki bo ktoś Krzyż Zasługi otrzymał. to ma go dyskredytować? w ogóle jakieś procesy myślowe u ciebie układają się jakąś całość
Znów twoje zidiocenie wyłazi milośniku PiSu . Otóż pisia mendo ja się czepiam tego, ZA CO ktoś Krzyż Zasługi dostał!

" Zdyscyplinowany, ambitny, pilny i wydajny" - To z uzasadnienia przyznania Brązowego Krzyża Zasługi dla Piotrowicza https://fakty.tvn24.pl/ogladaj-online,6 ... 98249.html
Nie doczytałeś tego wyżej? Znów wtórny analfabetyzm? Ależ elektorat ma ten PiS :lol:
Precz z komuną, precz z komuną . Precz z pisokomuną, precz z pisokomuną
:panzielony: :panzielony:
Na górę

Postautor: Gość » 18 mar 2018, o 16:49

Napisz o debilu a sie natychmiast odezwie :lol: :lol: :lol: Krwa. debil stulecia
Na górę

Postautor: Gość » 22 kwie 2018, o 06:10

Chimczak urodził się w 1921 r. w małej wiosce Steniatynie w województwie lubelskim. Pochodził z prostej rodziny chłopskiej. I rzeczywiście było tak, że komunistyczna, okupacyjna władza zapewniła mu szybki awans społeczny. Od chłopa do „oficera”. Nie miało to, oczywiście, nic wspólnego z prawdziwym oficerskim szlifem, jaki znamy na przykład z II Rzeczypospolitej, poprzedzonym odpowiednią edukacją i kwalifikacjami, również moralnymi.

Chimczak był prymitywnym mordercą. Ale tak jak inni ubecy czuł się figurą, panem życia i śmierci więźniów. Nobilitowało go to, że mógł prowadzić najważniejsze śledztwa przeciwko wrogom „ludowego” państwa, „bandytom”, „szpiegom”. Tak jak inni towarzysze z bezpieczeństwa myślał zapewne, że ta ich „dyktatura proletariatu” nigdy się nie skończy. Dlatego Chimczak w swoim bestialstwie czuł się bezkarny, a potem był bardzo zdziwiony, że III RP stawia pytania o jego niechlubną przeszłość.

Jego kariera rozpoczęła się w grudniu 1944 roku w Powiatowym Urzędzie Bezpieczeństwa Publicznego w Tomaszowie Lubelskim. Musiał wyróżniać się skutecznością (sadyzmem), skoro już we wrześniu 1945 roku został przeniesiony do Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego w Warszawie.

Przeszedł wszystkie szczeble kariery, począwszy od prostego wywiadowcy, przez naczelnika, aż do pułkownika SB. „Służbę” skończył w warszawskiej centrali MSW w 1984 roku. Czyli nawet gomułkowska „odwilż” mu nie zaszkodziła, podczas gdy niektórzy jego koledzy z UB, stalinowskiej prokuratury i sądownictwa zostali – oczywiście propagandowo – wymienieni jako ci, którzy „łamali socjalistyczną praworządność”, a część skazano i odsiadywali kilkuletnie wyroki. Tak jak szefowie bezpieki Józef Różański (Goldberg) i Roman Romkowski (Natan Gruszpan Kikiel).

Chimczak ma na swoim koncie wiele ofiar. Wszystkich nie sposób wymienić. Które z nich były najgłośniejsze?

Chyba najbardziej znane śledztwo, w którym brał udział, to sprawa grupy Witolda Pileckiego. Chimczak torturował rotmistrza, a także jego współpracowników, w tym mojego tatę, Tadeusza Płużańskiego, kuriera Witolda z Warszawy do włoskiej Ancony, gdzie stacjonowało ich dowództwo: II Korpus Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie gen. Andersa.



Read more: http://www.pch24.pl/nie-zasluzyl-nawet- ... z5DN4LtGiD
Na górę

Postautor: Gość » 22 kwie 2018, o 10:07

Na Mokotowie miał opinię jednego z najbardziej krwawych śledczych.
– Metody miał szczególne. Kiedy bicie nie skutkowało, krzyczał: „My wiemy, że masz twardą d…, ale w celi obok jest twoja żona, z której wszystko wyciśniemy” – wspominał Chimczaka Tadeusz Płużański, współpracownik Pileckiego, skazany razem z nim na karę śmierci. Pileckiego rozstrzelano 25 maja 1948 r. Płużańskiemu z kolei wyrok zmieniono na dożywocie. Wyszedł z więzienia w 1956 r. W marcu 1948 r. podczas rozprawy sądowej Pilecki i Płużański odwoływali zeznania złożone w śledztwie, tłumacząc, że protokołów przesłuchania przeważnie nie czytali, gdyż byli bardzo zmęczeni.

Kazimierz Moczarski, szef Biura Informacji i Propagandy ostatniej Komendy Głównej AK, wymieniał 49 metod fizycznych i psychicznych tortur, wśród nich: bicie ręką, drewnianą linijką okutą metalem, wyrywanie włosów (tzw. podskubywanie gęsi), przypalanie rozżarzonym papierosem okolic ust i oczu, płomieniem – palców obu dłoni, wskakiwanie butami na stopy, kopanie specjalnie w kości goleniowe, sadzanie na odwróconym stołku. Wszystkie te metody stosował „oficer” śledczy Eugeniusz Chimczak. Stosował je również wobec Hieronima Dekutowskiego „Zapory”, legendarnego dowódcy oddziału partyzanckiego z Lubelszczyzny.

http://zolnierzeniezlomni.com.pl/bestie ... z-chimczak
Na górę


Wróć do „Władze samorządowe i polityka lokalna”