tomaszów.pl

Rozgrywa się przeczekanie do kolejnych wyborów zachowując jak najlepszy, sympatyczny klimat, a potem poparcie obecnej burmistrz, bądź kogoś kto będzie miał lepsze notowania. Gra jak każda inna!!

Funkcjonowanie targów jest zależne tylko i wyłącznie od władz samorządowych. Targowiska mogą normalnie działać, ministerstwo zniosło ograniczenia. U nas natomiast nie ma komu wydać stosownego zarządzenia.Zamknąć musieli, ale już zdjąć zakaz- ciężko. Lepiej pogrążyć miejscowych producentów rolników i pewnie lepiej, żeby ludzie kumulowali się w kilku lokalnych sklepach w których i tak brakuje towaru. A zobaczycie co się będzie działo bliżej świąt.

Co do personalnej sytuacji w Naszej Gminie to już od początku kadencji burmistrz jest widać jak oszukała społeczeństwo zawierając sojusz z byłym układem burmistrza G,to oddane mu osoby w dalszym ciągu decydują i robią politykę w gminie,a obserwując osobę byłego burmistrza ,to i w chwili obecnej ma duży wpływ na to co dzieje się w gminie.Nie za darmo dostał dodatkowy angaż pedagoga w szkole, a jego dawni współpracownicy sekretarz i brat sekretarza który został przewodniczącym Rady Miasta, pozostał i został wybrany, bo co????bo fachowcy, nie to zabezpieczenie interesów dwóch stron w koalicji.Wąskiej grupy byłego burmistrza i wąskiej grupy obecnej burmistrz,pozostała część społeczeństwa uważana jest za żródełko do zasilania KASY.

To może ja ci zadam pytanie! Gdybyś zajmował się handlem targowym i pozostał bez możliwości handlowania to co byś zrobił? Najlepiej czekać na polecenia ze starostwa i województwa, bo samemu strach z inicjatywą wyjść.

Żadne tłumaczenie, salony kosmetyczne, fryzjerskie, spa, hotele i td. są w takiej samej sytuacji. Ale jeśli nie zatrzymany się w domach raz a dobrze to nigdy nie pokonamy tej epidemii i jeśli przeżyjesz to nie będziesz mieć komu sprzedawać, zrozum to jest błędne koło.

i co z tego że mają te rękawiczki jak dotknie pomidorka dotknij ogóreczka dotknie bułeczki dotknie serek bo musi a później za chwilę wyciera pod z czoła albo się drapie Za uchem nie wspomnę już o smarkaniu i co i jakie to jest mądre babcię a nawet młodzi ludzie tak czynią bez wyobraźni brak słów. A warzywa jajka i inne takie produkty powinny być sprzedawane na świeżym powietrzu na ryneczku którego nie ma u nas nie było i nie będzie był tworzony od niepamiętnych czasów jakoś się nie udało a bardzo by się przydał zwłaszcza na dzisiejsze czasy. Na takim ryneczku lokalni przedsiębiorcy ogrodnicy czy rolnicy mogliby sprzedawać produkty które są przez nich wychodowane lub mają w nadmiarze rzodkiewka koperek truskawki czyli takie nowalijki owoce różnego rodzaju jabłka śliwki czy warzywa.