Gość pisze:
A kto ci bronił iść? Koncert przesunięto bo sie Hajdamaki obraziły , że na klęcząco ich nie witają. Straszyli pisaniem noty do organizacji do której należy autor petycji. Normalne. Jedni protestują inni mają to gdzieś i idą. A tutaj obraza. No bo jak. BRACIA. Nie dla wszystkich. Bo nie muszą dla wszystkich. Jak tam. Jedziesz za nimi na Banderstadt? Takie to już ograne z tym ruskim agentem , że już nudne.
Mi nikt iść nie bronił. Poszedłbym w pierwszym terminie a już tym bardziej poszedłem w drugim terminie, bo akurat mnie nikt ani patriotyzmu ani historii uczył nie będzie. Podobnie wyrażali się inni co na koncert przyszli.
To z ruskim agentem wcale nie jest ograne, bo to jest robienie debili z Polaków, ogłupianie celowe. Drugim razem nikt nie protestował, bo ludzie zauważyli, że ktoś chce coś ugrać czyimiś rękami.
Mogli przyjechać w pierwszym terminie. Nikt im nie bronił? Dostali jakiś zakaz wjazdu? A do protestu każdy ma prawo. Jakoś ominąleś pytanie o Ukrainców kładących sie na chodnikach przed koncertem Chóru Aleksandrowa w Polsce. Oni mieli prawo decydować kto czego ma słuchać? :panzielony: