Zapomniani bohaterowie Zamojszczyzny

Odpowiedz


To pytanie jest elementem zabezpieczającym przed automatycznym zamieszczaniem postów.

BBCode włączony
[Img] włączony
[Flash] wyłączony
[URL] wyłączony
Emotikony wyłączone

Przegląd tematu
   

Rozwiń widok Przegląd tematu: Zapomniani bohaterowie Zamojszczyzny

Re: Zapomniani bohaterowie Zamojszczyzny

Post autor: Gość » 13 cze 2018, o 22:40

Łącznie od listopada 1942 r. do sierpnia 1943 r. niemieckie deportacje objęły blisko 300 polskich wsi na Zamojszczyźnie. Okupanci wywieźli z rodzinnych domów ok. 110 tys. osób (ponad 30 tys. dzieci), co stanowiło 31 proc. ludności regionu. Na opuszczonych terenach osiedlono 10-13 tys. Niemców (różne szacunki), głównie z Bukowiny i Besarabii, a także ok. 7 tys. Ukraińców.

http://wokolzamoscia.pl/wysiedlenia-z-z ... s-polakow/

Re: Zapomniani bohaterowie Zamojszczyzny

Post autor: Gość » 4 cze 2018, o 22:00

Przed II wojną światową był żołnierzem, dowódcą plutonu w 79 Pułku Piechoty, 20 Dywizji Piechoty, Armii Modlin. Walczył w obronie Polski we wrześniu 1939 po ataku Niemiec hitlerowskich na Polskę. Uczestniczył w bitwie pod Mławą. We wrześniu 1939 został ranny. Od lutego 1940 działał w konspiracji niepodległościowej. Walczył w obronie ludności i ziem polskich przed nacjonalistami z UPA. 22 maja 1944 obronił ze swoim oddziałem Narol i okolice.
Kostecki dwukrotnie został odznaczony Krzyżem Walecznych i Krzyżem Virtuti Militari V klasy. W styczniu 1947 został ujęty przez służby komunistyczne i skazany na sześciokrotną karę śmierci. Zamieniono ją następnie na mocy amnestii na 15 lat więzienia.

http://na.horyniec.info/kostek-zolnierz ... epizody-i/

Re: Zapomniani bohaterowie Zamojszczyzny

Post autor: Jeremiah » 30 maja 2018, o 09:39

Materiały dotyczą rozbicia Powiatowego UB w Tomaszowie Lubelsk. smocza jama

https://www.youtube.com/watch?v=uVwh3hoc59s

Re: Zapomniani bohaterowie Zamojszczyzny

Post autor: Gość » 29 maja 2018, o 23:23

Z archiwum IPN - Jan Turzyniecki ps. Mogilka

https://www.youtube.com/watch?v=LfO4JqHZTL8

Re: Zapomniani bohaterowie Zamojszczyzny

Post autor: Gość » 29 maja 2018, o 19:18

Chwała Bohaterom - Zenon Jachymek

https://www.youtube.com/watch?v=tMf2U3n0q2o

Re: Zapomniani bohaterowie Zamojszczyzny

Post autor: Gość » 29 maja 2018, o 18:35

PNtv: ZAPORA - film dokumentalny

Opowiada on o jednym z najbardziej niezłomnych dowódców polskiego podziemia niepodległościowego, cichociemnym - majorze Hieronimie Dekutowskim.

Jest to przede wszystkim zapis wspomnień podkomendnych mjr. „Zapory”, kolegów, przyjaciół i członków rodziny. Z ich opowieści wyłania się obraz człowieka wymagającego i upartego, a jednocześnie wrażliwego i tęskniącego za normalnym życiem. .
Historie opowiadane przez dawnych podkomendnych Dekutowskiego uzupełniają liczne zdjęcia, dokumenty i animacje przedstawiające najważniejsze akcje „Zaporczyków”.

Mjr Dekutowski podobnie jak inni Żołnierze Wyklęci skazany został przez komunistów na wieczną niepamięć.


https://www.youtube.com/watch?v=7dz6lFRf4Is

Re: Zapomniani bohaterowie Zamojszczyzny

Post autor: Gość » 4 maja 2018, o 12:11

Cześc i Chwała Bohaterom

Re: Zapomniani bohaterowie Zamojszczyzny

Post autor: Gość » 30 kwie 2018, o 14:12

Dwukrotnie grabowiecki garnizon wspomagał leśnych swoimi żołnierzami. Pierwszy raz we wrześniu 1943 r., gdy uczestniczyli w interwencji na terenach wschodnich powiatu tomaszowskiego, walcząc z ukraińskimi oddziałami Bulby i Bandery. Drugi raz od 14 stycznia do 15 kwietnia 1944r., walcząc na tych samych terenach z UPA i oddziałami Ukraińskiej Dywizji SS Galizen.(...)

Po kilku dniach przygotowań w dniu 14 stycznia 1944 r. wieczorem wyruszyliśmy z naszej bazy partyzanckiej w Puszczy Solskiej na tereny wschodnie powiatu tomaszowskiego. Trasa wypadu naszego oddziału wynosiła około 60 km, z tym, że chcąc uniknąć namierzenia przez wroga musieliśmy kluczyć po lasach i wertepach, niepostrzeżenie przemieszczać się do celu swego przeznaczenia.

https://www.salon24.pl/u/jbbs/207857,wa ... omnienia,2

Re: Zapomniani bohaterowie Zamojszczyzny

Post autor: Gość » 29 kwie 2018, o 22:35

"Głównym zadaniem najbardziej wysuniętej placówki w Brzezinach, Jędrzejówcei Łukawicy było od wiosny 1944 r. organizowanie samoobrony przed napadami Ukraińskiej Powstańczej Armii (UPA). W kwietniu tego roku żołnierze z placówki w Brzezinach pod dowództwem Kobosa przyszli z pomocą zaatakowanej przez oddział ukraiński Bieniaszówce;udało się wyprzeć napastników. We wsi Kołajec – siedzibie sił UPA – doszło do bitwy, w której wyniku miejscowość została spalona. Była to część zaciętych i krwawych walk polsko-ukraińskich toczonych w powiatach tomaszowskim i hrubieszowskim.

W maju 1944 r. „Wrzos” wraz z oddziałem partyzantów sowieckich brał udział w obronie Lubyczy Królewskiej przed atakiem Ukraińców. W czasie napadu ukraińskiego na Narol22 maja 1944 r. bronił Brzezin, odpierając dwa kolejne uderzenia.

W trakcie realizacji założeń planu „Burza” na Lubelszczyźnie Kobos brał udział w opanowaniu Bełżca i Tomaszowa Lubelskiego (lipiec 1944 r.). Następnie kompania„Narol” przeszła do Skaraszowa (miejsce koncentracji), staczając po drodze potyczkę z Niemcami na skraju lasu pod Kaczorkami (pow. zamojski).

W latach 1945–1947 „Wrzos” – „Michorowski” stanął do walki z komunistami– lojalny wobec złożonej przez siebie przysięgi, własnych ludzi oraz dowódcy kompani „Narol” Karola Kosteckiego. W marcu 1945 r. wraz z „Kostkiem” uczestniczył w opanowaniu Powiatowego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego (PUBP) w Lubaczowie w celu uwolnienia aresztowanych kolegów."

Re: Zapomniani bohaterowie Zamojszczyzny

Post autor: Gość » 29 kwie 2018, o 22:24

Powstanie na Zamojszczyźnie było drugim największym po powstaniu warszawskim aktem zbrojnego sprzeciwu przeciw niemieckiej okupacji. Ofiarami represji padło 100 tys. Polaków. Mimo to, powstanie można uznać za częściowo udane.
Nie ma już prawie ludzi pamiętających wysiedlenia z Zamojszczyzny, a brak wzmianek o nich w środkach masowego przekazu sprawia, że świadomość zarówno społeczeństwa lokalnego, jak ogółu obywateli nie pozwala na skojarzenie napisu na Grobie Nieznanego Żołnierza z jakimiś konkretnymi faktami. Czasem tylko ktoś wspomni o Dzieciach Zamojszczyzny, nie zagłębiając się przy tym w kontekst historyczny tej tragedii. Tragedii, która dotknęła ponad 100 tysięcy (!) Polaków z powiatów zamojskiego, hrubieszowskiego, biłgorajskiego i tomaszowskiego.

Według prof. Jerzego Markiewicza tylko powstanie warszawskie przewyższa Zamojszczyznę zarówno pod względem rozmiarów masowych zbrodni, jak i skali zbrojnego oporu przeciwko okupantowi. Skala ta była tak wielka, że sami Niemcy masowe wystąpienia polskiego podziemia nazwali powstaniem.

https://dorzeczy.pl/34668/Powstanie-zam ... lopow.html

Re: Zapomniani bohaterowie Zamojszczyzny

Post autor: Gość » 29 kwie 2018, o 22:06

Mjr Jachymek był dowódcą Armii Krajowej i jest dziś atakowany, za to, że na zamojszczyźnie bronił w 1944 r. polskiej ludności przed ukraińskimi nacjonalistami z band UPA. Polacy są mu jednak nadal do dziś wdzięczni za to, że za okupacji niemieckiej obronił ich również przed wysiedleniami. Dowodził na tzw. odcinku przeciwukraińskim przed UPA. Gdyby nie silna Armia Krajowa i jego postawa, to fala zbrodni taka jaka przeszła przez Wołyń i Małopolskę Wschodnią, przeszła by również i przez te ziemie.

http://www.fronda.pl/a/wyrok-smierci-cz ... 24386.html

Re: Zapomniani bohaterowie Zamojszczyzny

Post autor: Gość » 29 kwie 2018, o 21:23

Polska Walcząca zdecydowanie zareagowała na niemiecki gwałt, a opór przybrał takie rozmiary, że nazwano go Powstaniem Zamojskim; miał w tym swój znaczny udział również Basaj, który natychmiast zamienił swój OS w silny oddział partyzancki (OP). 15 stycznia 1943 stoczył w Tuchaniach pod Dubienką walkę z żandarmerią niemiecką i policją ukraińską, zadając wrogowi ciężkie straty; 20 stycznia jego 100-osobowy OP zaatakował w Józefowie żandarmerię i policję niemiecką, odnosząc zwycięstwo; w pościgu za Niemcami stoczył potyczki w Bokini i Wysokim; w lutym zaatakował bazę ukraińską w Kryłowie, likwidując policjantów, oraz rozbił oddział Kozaków we wsi Małków; stoczył całodzienną bitwę pod Modryniem i Mirczem, zadając wrogom duże straty; 15 i 17 marca zlikwidował posterunki ukraińskie w Modryniu i Łaskowie.

18 marca batalion "Rysia" dokonał operacji przeciw oddziałom nacjonalistów ukraińskich we wsi Górki i w pościgu za nimi rozbił niemiecką kolumnę samochodową, niszcząc także dwa działa. 20 marca uratował przed wymordowaniem polską ludność we wsi Modryń, wypierając stamtąd oddział UPA. 3 kwietnia, atakując Prehoryłe, rozbił oddział UPA i dokonał odwetu za mordowanie ludności polskiej. W maju walczył z Ukraińcami w Hołubie, z Niemcami pod Hrubieszowem. W Kolonii Prehoryłe rozbił oddział UPA i żandarmerii niemieckiej, mordującej ludność polską. 15 sierpnia 3 plutony z batalionu "Rysia" pod wsią Mieniany stoczyły zwycięską bitwę z policją ukraińską i oddziałami kolaboracyjnej dywizji ukraińskiej 14 Dywizji Grenadierów SS. 15 września 3 plutony z batalionu "Rysia" uderzyły na posterunek w Sahryniu, jednak bez powodzenia; jest to jedna z nielicznych przegranych walk tego batalionu. 22 października 4 plutony z batalionu Basaja rozbiły oddział UPA i żandarmerii niemieckiej, ratując pacyfikowaną polską wieś Górka.

http://www.ivrozbiorpolski.pl/index.php?page=basaj

Re: Zapomniani bohaterowie Zamojszczyzny

Post autor: Gość » 29 kwie 2018, o 20:50

W naszym kraju jest wielu znanych bohaterów których miejsc pochówku nie znamy. Do dziś poszukiwany jest grób Henryka Dobrzańskiego "Hubala", majora który prowadził walkę zbrojną z Niemcami nie uznając złożenia broni po zakończeniu kampanii wrześniowej. W przypadku Stanisława Basaja jest jeszcze gorzej. Upamiętnienie poświęcenia, wysokiej etyki, bezprzykładnego bohaterstwa, fenomenalnych zdolności dowódczych tego skromnego żołnierza kształtuje świadomość historyczną jedynie kilku powiatów ziemi zamojskiej. Być może legenda "Rysia" padła ofiarą poprawności politycznej, Basaj prowadził bezpardonową i skuteczną walkę z UPA ocalając wiele tysięcy polskich istnień z terenów dotkniętych banderowskim terrorem. Postrach NKWD nie mógł liczyć na upamiętnienie w czasach PRL-u, dziś na fali polsko-ukraińskiego "pojednania" tacy bohaterowie również wydają się przeszkadzać. Wielka szkoda, na podstawie życiorysu "Rysia" można by napisać niejedną książkę i nakręcić niejeden film propagujący heroizm najwyższej jakości i próby który byłby przykładem dla przyszłych pokoleń Polaków.

https://www.salon24.pl/u/fagot21/808385 ... ny-bohater

Re: Zapomniani bohaterowie Zamojszczyzny

Post autor: Gość » 29 kwie 2018, o 20:22

Posadów leży ok. 35 km na wschód od Tomaszowa Lubelskiego. Pomnik w lesie posadowskim (pow. Tomaszów Lubelski) znajduje się ok. 100 m od wejścia do lasu, od strony szosy łączącej wsie Steniatyn i Rokitno. Upamiętnia on walki oddziałów AK i BCh z UPA jakie miały miejsce w lesie i jego okolicy w kwietniu i czerwcu 1944 r. Najbardziej krwawa była bitwa 2 czerwca 1944 r.

W niektórych publikacjach określana jest jako największa na Zamojszczyźnie bitwa z wojskami Ukraińskiej Powstańczej Armii.W tym dniu poległo po stronie polskiej 71 partyzantów, w tym 4 oficerów. Około 100 żołnierzy zostało rannych. Straty ukraińskie nie są znane.

https://dobroni.pl/n/posadow-zapomniane/11520

Re: Zapomniani bohaterowie Zamojszczyzny

Post autor: Gość » 29 kwie 2018, o 10:57

Materiały dotyczą rozbicia Powiatowego UB w Tomaszowie Lubelskim. smocza jama

https://www.youtube.com/watch?v=uVwh3hoc59s


Karol Kazimierz Kostecki ps. "Kostek", (ur. 27 lutego 1917 w Stanisławowie, zm. 14 stycznia 1998 we Wrocławiu) – kapitan piechoty Wojska Polskiego, absolwent Szkoły Podchorążych Piechoty, uczestnik kampanii wrześniowej 1939, kurier Komendy Głównej ZWZ-AK, żołnierz AK, kontynuował działalność w Zrzeszeniu „Wolność i Niezawisłość”, represjonowany w czasach komunistycznych, nauczyciel, działacz społeczny.
Przed II wojną światową był żołnierzem, dowódcą plutonu w 79 Pułku Piechoty, 20 Dywizji Piechoty, Armii Modlin. Walczył w obronie Polski we wrześniu 1939 po ataku Niemiec hitlerowskich na Polskę. Uczestniczył w bitwie pod Mławą. We wrześniu 1939 został ranny. Od lutego 1940 działał w konspiracji niepodległościowej. Walczył w obronie ludności i ziem polskich przed nacjonalistami z UPA. 22 maja 1944 obronił ze swoim oddziałem Narol i okolice, czym zniechęcił UPA do atakowania Tomaszowa Lubelskiego.

Na górę